Скільки коштує зібрати бійця на фронт?

Kamizelek kuloodpornych (koszt: 500 do 1000 dolarów) nie starcza dla wszystkich poborowych, więc dowódcy jednostek wojskowych sami oficjalnie zwracają się do wolontariuszy z prośbami o wsparcie finansowe. Potrzeby rosną, bo jesienią i zimą oprócz sprzętu będzie też potrzebna większa ochrona przed mrozem. Ile kosztuje wyposażenie żołnierza? Tekst publikujemy w dwóch językach, polskim i ukraińskim. Скільки коштує зібрати бійця на фронт? Мобілізований, який йде захищати Україну від російських загарбників, повинен бути забезпечений усім необхідним - від взуття до матеріально-технічних засобів.

Витрати на забезпечення армії, за законом, має брати на себе держава. Проте реалії такі, що розхід військової амуніції дуже великий, тому чималу частину всього, що потрібно бійцям, купують та відправляють на фронт волонтери. Скільки коштує базове військове спорядження і чому держава не може забезпечити всі потреби армії?

"До початку повномасштабної війни армія налічувала 300 — 350 тисяч осіб, а тепер у ній — 1,1 мільйона. Тому державі не вдається швидко покривати всі потреби", — каже Тарас Чмут, військовий аналітик, сержант резерву морської піхоти ВМСУ, голова фонду "Повернись живим" 

За його словами, все основне спорядження для військового, який збирається в зону активних бойових дій, буде коштувати від 2000 доларів і більше. 

"Бронежилети вартують від 500 до 1000 доларів. Ціна залежить від виробника, матеріалу, плит, наявності або відсутності протиуламкового пакета та комплектів додаткового спорядження, яке кріпиться на бронежилет. Військова форма може коштувати від 200 до 500 доларів. Ціна тут залежить також від виробника та якості матеріалу. Каски — від 300 до 500 доларів, берці — від 200 до 400 доларів. Військовий рюкзак вартуватиме від 100 до 300 доларів. На набір із тактичного пояса, окулярів та рукавиць буде потрібно ще близько 500 доларів". 

Володимир Дегтярьов, солдат сил ТрО ЗСУ, запевняє: військкомати намагаються максимально забезпечити військових хоча б основним спорядженням. "Коли бійця вперше призивають, він отримує від держави форму, бронежилет та каску, іноді ще тактичний рюкзак. У військових частинах ситуація із забезпеченням дуже різниться". 

Втім, за словами бійця ТрО, буває, що не вистачає бронежилетів на всіх призовників або ж хтось сумнівається в надійності виданого захисту. Тоді боєць чи бійчиня або купують речі самі, або просять допомоги у волонтерів. Керівники військових частин часто і самі офіційно звертаються до волонтерів, коли розуміють, що їхньому підрозділу бракує необхідного обладнання чи спорядження. В умовах такої масштабної війни це нормальний механізм співпраці між військовими і громадянами. 

Юрист у питаннях армії та проходження військової служби Олександр Золотухін пояснює, що нині розхід амуніції, техніки та іншого військового спорядження насправді набагато більший, ніж це було до початку великої війни. Проте, за законом України про речове забезпечення військовослужбовців, захисники мають право безплатно отримати всю амуніцію — від бронежилета до білизни. "Всі ці речі повинні видати. Але якщо їх немає на складі, то єдиний вихід — забезпечувати все самостійно або звертатися по допомогу до волонтерів", — каже юрист. 

Правник пояснює: якщо військовослужбовець не отримав автомат, то він може написати обгрунтований рапорт про неможливість виконати наказ та вступати в бій без зброї. Тож якщо військовому не вистачає будь-якої частини амуніції чи зброї, він може звернутися із письмовим рапортом до командира військової частини. Після цього рапорт мають зареєструвати і дати відповідь про те, коли особу можуть забезпечити всім належним. "Якщо рапорт не дає результатів, можна звернутися у Військову службу правопорядку ЗСУ на номер (044) 454-73-03 із заявою про те, що надісланий рапорт не розглядають, — радить юрист. — Також можна зателефонувати на гарячу лінію Міністерства оборони за номером 0 800 500 442 та повідомити про нестачу спорядження і бездіяльність військового керівництва у забезпеченні потреб військового". 

Волонтерка із Переяслава Інна Марченко закликає далі допомагати армії, каже, що найважливіше для неї сьогодні — це техніка. "Постійно потрібні броньовані автомобілі, станції супутникового зв’язку Starlink, рації, генератори та бензопили, — каже вона. — На осінньо-зимовий період наші бійці будуть будувати бліндажі. Тому їм також потрібні будуть лопати, плівки та сітки, а ще пальники та буржуйки". 

Юлія ПАНАЕТОВА

Ile kosztuje wyposażenie żołnierza, który idzie na front?

Osobie, która idzie bronić Ukrainy przed rosyjskimi najeźdźcami, trzeba zapewnić wszystko, co niezbędne - od butów po środki materiałowe i techniczne. Zgodnie z ukraińskim prawem koszty utrzymania wojska musi ponosić państwo. Jednak realia są takie, że zużycie amunicji wojskowej na froncie jest bardzo duże. To ochotnicy kupują i wysyłają znaczną część wszystkiego, czego żołnierze potrzebują na froncie. Ile kosztuje podstawowy sprzęt wojskowy i dlaczego państwo nie może zaspokoić wszystkich potrzeb wojska?

- Przed rozpoczęciem wojny na pełną skalę armia liczyła od 300 000 do 350 000 ludzi, a teraz liczy 1,1 miliona. Dlatego państwo nie może zaspokoić wszystkich potrzeb w tym zakresie - mówi Taras Chmut, analityk wojskowy, sierżant Rezerwy Korpusu Piechoty Morskiej Marynarki Wojennej, szef Fundacji „Powrót Żywy".

Według niego całe podstawowe wyposażenie żołnierza, który udaje się do strefy aktywnej walki, to co najmniej 2000 dolarów. Na co składa się ta kwota?

Kamizelka kuloodporna kosztuje od 500 do 1000 dolarów. Cena zależy od producenta, materiału, specjalnego pakietu przeciwodłamkowego (nie we wszystkich kamizelkach jest) oraz dodatkowego wyposażenia, które jest mocowane do kamizelek. Mundur wojskowy może kosztować od 200 do 500 dolarów. Cena tutaj również zależy od producenta i jakości materiału. Hełm - od 300 do 500 dolarów, buty - od 200 do 400 dolarów. Plecak wojskowy będzie kosztował od 100 do 300 dolarów. Zestaw szelek taktycznych, gogli i rękawic będzie kosztował kolejne 500 dolarów

- mówi Chmut.

Żołnierz Wołodymyr Degtyariow zapewnia: komisarze wojskowi starają się zapewnić wojsku przynajmniej podstawowy sprzęt. - Kiedy żołnierz zostaje powołany po raz pierwszy, otrzymuje od państwa mundur, kamizelkę kuloodporną i hełm, a czasem plecak taktyczny. W jednostkach wojskowych sytuacja z zaopatrzeniem jest zupełnie inna - dodaje.

Jednak według żołnierza zdarza się, że kamizelek kuloodpornych nie starcza dla wszystkich poborowych. Wówczas osoby idące na front albo same kupują potrzebne rzeczy, albo proszą o pomoc wolontariuszy. Dowódcy jednostek wojskowych często sami oficjalnie zwracają się do organizacji ochotniczych, gdy zdają sobie sprawę, że ich jednostce brakuje niezbędnego sprzętu lub wyposażenia. W warunkach wojny na tak wielką skalę jest to normalny mechanizm współpracy wojska z obywatelami.

Ołeksandr Zołotukhin, prawnik specjalizujący się w sprawach wojska i służby wojskowej, wyjaśnia, że ??zużycie amunicji, sprzętu i innego sprzętu wojskowego jest znacznie wyższe niż przed wybuchem wojny. Jednak zgodnie z ustawą Ukrainy o materialnym wsparciu personelu wojskowego obrońcy mają prawo do bezpłatnego otrzymania całej amunicji - od kamizelek kuloodpornych po bieliznę. - Wszystkie te rzeczy muszą zostać rozdane. Ale jeśli nie ma ich w magazynie, jedynym wyjściem jest zapewnienie wszystkiego samemu lub poproszenie o pomoc wolontariuszy - mówi..

Adwokat wyjaśnia: jeśli żołnierz nie otrzymał karabinu maszynowego, może napisać uzasadnioną relację o niemożności wykonania rozkazu i wejścia do walki bez broni. Jeśli więc żołnierzowi brakuje jakiejkolwiek części amunicji lub broni, może złożyć pisemny raport dowódcy jednostki wojskowej. Następnie kierownictwo powinno zarejestrować raport i udzielić odpowiedzi, kiedy osoba może otrzymać wszystkie niezbędne rzeczy. - Jeżeli raport nie przyniesie rezultatów, można skontaktować się z Wojskową Służbą Prawa i Porządku Sił Zbrojnych Ukrainy pod ukraińskim numerem telefonu (044) 454-73-03 - informuje prawnik. - Można też zadzwonić na ukraińską infolinię MON pod numer 0 800 500 442 i zgłosić brak sprzętu i bezczynność dowództwa wojskowego w zaspokajaniu potrzeb wojska - dodaje.

Inna Marczenko, wolontariuszka z Perejasławia, apeluje o dalszą pomoc dla wojska i podkreśla, że sprzęt jest najważniejszy i to od niego zależą losy wojny. - Ciągle jest zapotrzebowanie na samochody pancerne, stacje łączności satelitarnej Starlink, krótkofalówki, generatory i piły łańcuchowe - mówi. I dodaje, że w okresie jesienno-zimowy "trzeba będzie zbudować ziemianki". - Dlatego będziemy potrzebować również łopat, folii i siatek, a także palników i czajników - dodaje.

Julia PANAETOWA

—-----------