Rosjanie porywają tysiące ukraińskich dzieci. "Trafiają do specjalnych obozów"

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Władimira Putina i komisarz ds. praw dziecka Marii Lwowej-Bełowej w związku z podejrzeniem nielegalnej deportacji dzieci z okupowanych terytoriów Ukrainy do Rosji. Wasyl Niebienzia, przedstawiciel Federacji Rosyjskiej przy ONZ, powiedział, że Rosja jest gotowa do zwrotu ukraińskich dzieci, "kiedy warunki będą bezpieczne". O los ukraińskich dzieci pytamy ukraińskich obrońców praw człowieka.

"Według platformy "Dzieci Wojny" (Children of War) zidentyfikowano 16 226 dzieci uprowadzonych przez Rosję z okupowanych terytoriów Ukrainy w ciągu ostatniego roku" – mówi Ołeksandr Pawliczenko, dyrektor wykonawczy Ukraińskiej Helsińskiej Unii Praw Człowieka. — Ale ta liczba może być znacznie wyższa. Ponieważ rodzice przebywający na terenach zajętych przez Federację Rosyjską nie mogą skontaktować się z władzami ukraińskimi w celu poinformowania o deportacji dziecka do Rosji.

Które dzieci są najczęściej przymusowo deportowane do Rosji?

Pawliczenko: Są to dzieci, których rodzice zginęli w czasie działań wojennych (wiele z nich pochodzi z Mariupola) lub które nie przeszły przez obozy filtracyjne. Wiele dzieci z ukraińskich placówek medycznych i domów dziecka wywieziono do Federacji Rosyjskiej, rzekomo na rehabilitację i leczenie.

- Od 2014 roku Rosja zabiera dzieci z terytoriów okupowanych — obwodów donieckiego, ługańskiego i Krymu — dodaje Kateryna Raszewska, prawniczka organizacji pozarządowej "Regionalne Centrum Praw Człowieka", członkini Międzyresortowej Komisji ds. Zastosowania i Wdrażania Międzynarodowego Prawa Humanitarnego w Ukrainie.

Według różnych danych do Federacji Rosyjskiej deportowano ponad 260 tys. nieletnich z Ukrainy. Dzieci wywieziono do 57 regionów Rosji (Sachalin, Astrachań, Murmańsk, Dagestan i inne). Około 30 tys. ukraińskich dzieci zostało wysłanych przez Rosjan na "reedukację" w specjalnych obozach. Na terytorium Federacji Rosyjskiej i Krymu znaleziono 43 takie obozy. Podobne instytucje działają na Białorusi.

Z badań laboratorium Uniwersytetu Yale wynika, że obecnie na Syberii, na wybrzeżu Morza Czarnego, w centralnych regionach Federacji Rosyjskiej, na Uralu i na anektowanym Krymie działa ponad 40 obozów dla ukraińskich dzieci. Według autorów raportu w obozach opowiadają dzieciom o "tradycyjnych wartościach", uczą historii według "rosyjskich standardów", uczą także strzelania i obsługi sprzętu wojskowego. Niektóre obozy, zwłaszcza na Krymie i w Czeczenii, prowadzą dla dzieci "kursy młodych wojowników.

Z jakich innych form deportacji korzystają Rosjanie?

K. Raszewska: Około maja ub.r. rosyjski rząd rozpoczął deportacje dzieci pod pozorem ewakuacji na terytorium Federacji Rosyjskiej lub kontrolowanych przez nią terytoriów Ukrainy. Zgodnie z normami prawa międzynarodowego powinny zostać utworzone korytarze humanitarne do wywożenia dzieci na terytoria kontrolowane przez Ukrainę. Ale Rosja ciągle je ostrzeliwała.

Ile porwanych ukraińskich dzieci zostało członkami rosyjskich rodzin?

K. Raszewska: W Federacji Rosyjskiej prowadzona jest propagandowa kampania medialna nakłaniająca Rosjan do odbierania ukraińskich dzieci ich rodzinom. Udało nam się udokumentować około 400 przypadków przymusowego przekazywania dzieci rodzinom rosyjskim, a także przypadki przymusowego uruchomienia procedury paszportowej. Wszystkie te informacje przedłożyliśmy Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu jako dowód zbrodni Rosji.

O. Pawliczenko: Pragnę zauważyć, że zgodnie z art. 2 Konwencji o zapobieganiu zbrodni ludobójstwa z 1948 r., art. 6 Rzymskiego Statutu Międzynarodowego Trybunału Karnego oraz art. 442 Kodeksu karnego Ukrainy przymusowe przenoszenie dzieci z jednej grupy do drugiej w celu zniszczenia grupy narodowej, etnicznej lub rasowej jest elementem ludobójstwa.

Na ile realny jest scenariusz powrotu wszystkich porwanych dzieci?

O. Pawliczenko: Obecnie tylko 324 dzieci uprowadzonych przez Rosjan wróciło do Ukrainy. Część deportowanych dzieci na mocy decyzji sądów została adoptowana w Rosji, w związku z czym zmieniono ich dane osobowe. Odnalezienie ich będzie niezwykle trudne, ponieważ mogą występować pod innymi nazwiskami, mieć zmienione daty urodzenia i inne informacje.

Deportowano wiele dzieci, których rodzice są pozbawieni praw rodzicielskich, ale mają krewnych, którzy mogą pełnić rolę opiekunów. Dlatego konieczne jest poznanie ich powiązań rodzinnych, ustalenie ich lokalizacji, aby mogli zorganizować opiekę i odebrać dzieci. Istotne jest ustalenie danych osobowych wszystkich deportowanych dzieci.

K. Raszewska: Federacja Rosyjska ustala różne warunki powrotu ukraińskich dzieci. Chociaż zgodnie z prawem międzynarodowym jest to niedopuszczalne. Dzieci jako osoby cywilne powinny być odsyłane do ojczyzny bez żadnych dodatkowych warunków.

Zobacz wideo Ukraińcy na granicy z Polską rok po inwazji Rosji. "Wojna jest straszna. Do tego nie można przywyknąć"
ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ