Успіх України в Херсоні, незважаючи на таку рішучість Росії та виділення дефіцитних елітних підрозділів, багато в чому навіть більш вражаючий, ніж її перемога в Харківській області всередині вересня, пише ISW.
Путін визначив нові цілі у війні: хоче захопити Донеччину
Володимир Путін кинув значні російські сили для захисту західного Херсона, включно з багатьма елітними повітряно-десантними частинами, що залишилися в розпорядженні російських військових. Він також здійснив підкріплення із мобілізованих. Ці сили окопалися та вели бої, щоб утримати позиції, зазнавши значних втрат.
Генерал російської армії Сергій Суровікін прийняв командування російським вторгненням в Україну 8 жовтня і заявив про свій намір відійти із західного Херсона, що і сталось 9 листопада. "Ймовірно, Путін підвищив Суровікіна і дозволив йому вийти із західного Херсона за умови, що він займе решту Донецької області, використовуючи російські сили, виведені із західного Херсона, а також новоприбулих мобілізованих військових", – повідомляє Інститут вивчення війни.
Про це свідчить і відновлення інтенсивності російських наступальних операцій спочатку навколо Бахмута, а потім на південний захід – в районі Вугледара, яке розпочалося 28 жовтня. Інакше ці наступальні дії не мають сенсу.
Військові РФ знаходяться далеко від оперативно важливих місць, окрім Бахмута, і були наповнені недостатньо підготовленими мобілізованими військовослужбовцями до того, як російські командири в цьому районі накопичили достатньо бойової потужності для рішучих операцій.
Чи можуть росіяни захопити Бахмут? Відповідь аналітиків
Російські наступальні операції в Донецькій області посиляться найближчими тижнями, оскільки разом із силами, виведеними із західного Херсона, прибудуть додаткові мобілізовані військовослужбовці.
Українські сили в цьому районі опиняться у важких умовах, і Києву, ймовірно, доведеться перекинути війська для захисту від цих нових наступальних дій Росії. "Росіяни навряд чи досягнуть значних операційних здобутків, незважаючи на свої поновлені зусилля, хоча вони, ймовірно, з часом зможуть взяти Бахмут за величезну ціну", – пише ISW.
Російські мобілізовані військовослужбовці показали, що вони недостатньо навчені, погано оснащені та дуже неохоче воюють. Вони не прибувають згуртованими підрозділами, а скоріше прибувають як окремі або невеликі підрозділи на заміну підрозділам, які воюють без відпочинку протягом дев’яти місяців, зазнали руйнівних втрат у людях і техніці та самі значною мірою деморалізовані.
- Sukces Ukrainy w Chersoniu jest pod wieloma względami nawet bardziej imponujący niż jej zwycięstwo w obwodzie charkowskim we wrześniu - pisze ISW.
Putin wyznaczył nowe cele w wojnie - chce zdobyć obwód doniecki
Władimir Putin skierował do obrony zachodniego Chersonia znaczące siły rosyjskie, w tym wiele elitarnych jednostek powietrznodesantowych pozostających w dyspozycji rosyjskiego wojska. Zapewnił również dodatkowe posiłki stworzone ze zmobilizowanych niedawno żołnierzy. Siły te okopały się i walczyły o utrzymanie swoich pozycji, ponosząc ciężkie straty.
Generał armii rosyjskiej Sergiej Surowikin objął dowództwo nad rosyjską inwazją w Ukrainę 8 października i ogłosił zamiar wycofania się z zachodniego Chersonia, co nastąpiło 9 listopada. - Putin prawdopodobnie awansował Surowikina i pozwolił mu wycofać się z zachodniego Chersonia pod warunkiem zajęcia reszty obwodu donieckiego przy użyciu wycofanych sił rosyjskich, a także nowo przybyłych zmobilizowanych żołnierzy – donosi Instytut Studiów nad Wojną.
Świadczy o tym wznowienie intensywności rosyjskich operacji ofensywnych, najpierw wokół Bachmutu, a następnie na południowy zachód - w rejonie Wuhłedaru, które rozpoczęły się 28 października. Inaczej te ofensywne działania nie mają sensu.
Rosyjska armia jest daleko od lokalizacji ważnych pod względem operacyjnym (z wyjątkiem Bachmutu) i została uzupełniona słabo wyszkolonymi poborowymi, zanim rosyjscy dowódcy na tym obszarze zbudowali wystarczającą siłę bojową do decydujących operacji.
Czy Rosjanom uda się przejąć Bachmut?
Rosyjska ofensywa w obwodzie donieckim nasili się w najbliższych tygodniach, gdyż wraz z siłami wycofywanymi z zachodniego Chersonia pojawią się kolejni zmobilizowani żołnierze.
- Siły ukraińskie w tym regionie znajdą się w poważnych tarapatach, a Kijów prawdopodobnie będzie musiał przerzucić wojska, aby bronić się przed tymi nowymi rosyjskimi ofensywami. Jest mało prawdopodobne, aby Rosjanie osiągnęli znaczące zyski operacyjne pomimo ich ponownych wysiłków, chociaż być może ostatecznie będą w stanie przejąć Bakhmut za ogromną cenę – pisze ISW.
Zmobilizowani rosyjscy żołnierze pokazali, że nie są za dobrze wyszkoleni, są słabo wyposażeni i bardzo niechętni do walki. Nie organizują się w większych jednostkach, ale raczej w pojedyńczych małych grupach, które zastępują żołnierzy walczących bez odpoczynku przez dziewięć miesięcy. Dodatkowo jednostki te poniosły druzgocące straty w ludziach i sprzęcie oraz same są w dużej mierze zdemoralizowane.
11 listopada Chersoń wrócił pod kontrolę Ukrainy, do miasta wkraczyły jednostki Sił Zbrojnych. Trasy odwrotu rosyjskich okupantów znalzały się pod kontrolą ogniową armii ukraińskiej. Rosyjskie wojsko na całej długości frontu porzuciło pozycje i w pośpiechu uciekło ku Dnieprowi, starając się przedostać na drugą stronę rzeki. Ukraińcy rzucili się za nimi w pościg. Rosjanie już w zeszłą środę zapowiedzieli wycofanie się z prawobrzeżnej Chersońszczyzny. To efekt prowadzonej przez Ukraińców ofensywy, ale też ostrzałów rosyjskich szlaków zaopatrzenia dokonywanych przez ukraińską armię za pomocą zachodnich systemów artyleryjskich.
