Ukraina kobiet, czyli aktualna sytuacja Ukrainek i ich rola w odbudowie kraju

Uchodźczynie, ofiary, obrończynie ojczyzny, liderki wolontariatu, polityczki i kreatorki nowych biznesów. W trakcie trwania tragicznej w skutkach wojny, ukraińskie kobiety stały się widoczne dla świata i dla ukraińskiej opinii publicznej. Na naszych oczach dokonuje się wielka zmiana. "Feminizacja" Ukrainy wchodzi w czas rzeczywistego równouprawnienia i nowego przywództwa. Jaka będzie "Ukraina kobiet"? Jak zmienią swoją ojczyznę?

Rozmowy wokół aktualnej sytuacji Ukrainek i ich roli w procesie odbudowy kraju były poruszane w trakcie wydarzenia 16. Baltic Business Forum, które zostało zorganizowane przez Polsko-Ukraińska Izbę Gospodarczą. Podczas debaty "Ukraina w kobiecych rękach" Viktoriia Yalovenko, Wiceprezeska i Dyrektorka Przedstawicielstwa Polsko – Ukraińskiej Izby Gospodarczej w Kijowie przyznała, że w efekcie wojny kobiety musiały nauczyć się wielu nowych rzeczy, na przykład używać generatorów prądu, a wszystko to miało i ma wymiar minut oraz godzin, bo decyzje podejmowane są natychmiast.

Dużą część rozmów w trakcie wydarzenia w Świnoujściu w dniach 20-22 maja 2024 poświęcono na omówieniu roli kobiet na wojnie.  Natomiast obywatelki Ukrainy to także nowa twarz ukraińskich samorządów – jest ich aż 40 procent.

Gdyby nie samorządy ukraińskie, wojna byłaby dawno przegrana. Społeczności lokalne mobilizują się, aby pomagać armii, ale także podtrzymywać i budować społeczności lokalne, tkankę każdego wolnego, demokratycznego kraju – powiedział Robert Krupowicz, Wojewoda Zachodniopomorski w latach 2005 - 2007, burmistrz Goleniowa w latach 2010 – 2024.

Kobiety na wojnie

Od początku pełnoskalowej wojny liczba kobiet w armii wzrosła w Ukrainie o 40%. Natomiast co drugi przedsiębiorca w tym kraju to kobieta – zauważyła Diana Barynova, Prezeska Zarządu Centrum Rozwoju Samorządu Lokalnego w Ukrainie działająca także w PUIG w trakcie jednego z paneli dyskusyjnych.
Obecnie około 50 tysięcy kobiet służy w wojsku, z czego około 4 tysięcy jest na pierwszej linii frontu. Ustawodawstwo nie ogranicza udziału kobiet w konflikcie zbrojnym. Sytuacja wymusiła natomiast zmiany w samej armii. Kobiety przez długi czas w wojsku nie były widoczne. Nie miały nawet odpowiednich mundurów i musiały korzystać z mniejszych rozmiarów męskiego uniformu. Jednak obecnie sytuacja się zmienia. Kobiety wywalczyły sobie prawo do szycia kobiecych rozmiarów mundurów wojskowych – podkreśliła Wiktoria Czyrwa, redaktorka Polsko-Ukraińskiego Portalu Gospodarczego eDialog, współautorka książki pt. "Wojna w Ukrainie. Kobiece historie."

fot. shutterstock

Niestety nadal występują obszary, które wymagają głębokich zmian i postępu. Istnieją nieformalne zakazy, mężczyźni często nie zgadzają się na obecność kobiet w ich jednostkach. Wiele kobiet-żołnierzy skarży się na uprzedzenia, dyskryminację i seksizm. Obserwuje się także bezpośrednie zakazy. W niektórych jednostkach wojskowych mężczyźni nie przyjmują kobiet do swoich szeregów. Istnieje także wiele stereotypów, np. takich, że kobieta w armii może być tylko pielęgniarką lub wolontariuszką. W rzeczywistości w ostatnich dwóch latach jest wiele przykładów kobiet odnoszących sukcesy m.in. jako snajperki – dodała Wiktoria Czyrwa.

Ukrainki w Polsce

Ukraińska kobieta w Polsce to matka, pracowniczka, bizneswoman. Jakie oczekiwania wobec polskich pracodawców, samorządów i polskiego państwa mają Ukrainki? Jakie zmiany w polskim prawie pomogą uzyskać podmiotowość i bezpieczeństwo? Jak pomagać w organizacji "kobiecej diaspory"? Na te i inne pytania również dyskutowano w ramach 16. BBF. Odbyła się także rozmowa o koncepcji Rady Kobiet Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej.

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego w okresie od stycznia 2022 roku do grudnia 2023 roku działalność gospodarczą w Polsce rozpoczęło ponad 44 tysiące ukraińskich firm. W 2023 roku niemal co dziesiąta powstająca firma była zakładana przez obywatela Ukrainy.

Uczestniczki debaty wskazały obszary działań, które wsparłyby przedsiębiorcze Ukrainki w kraju nad Wisłą. Wśród najważniejszych wymieniono:

  • zapewnienie większej dostępności do nauki języka polskiego;
  • wsparcie w zakładaniu działalności gospodarczej, także w zakresie wyjaśniania polskich regulacji prawnych i podatkowych, aby obywatele Ukrainy mieli świadomość z czym wiąże się prowadzenie firmy w polskich warunkach;
  • niewystarczające wykorzystanie potencjału organizacji pozarządowych przez ukraińskich obywateli; znaczenie ma tutaj podniesienie edukacji obywatelskiej adresowanej do uchodźców;
  • brak wsparcia psychologicznego dla kobiet, które przebywają w Polsce.

Debata odbyła się z udziałem: Magdaleny Błaszczyk, Dyrektorki Biura Dialogu Obywatelskiego w Szczecinie, Weroniki Marczuk, Prezeski Towarzystwa Przyjaciół Ukrainy, Anastazji Markowicz, psycholożki, psychoterapeutki, wykładowczyni akademickiej, dr Magdaleny Lazarek Janowskiej, pełnomocniczki Rektora ds. badań i współpracy Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu, Anety Zdybel, przedsiębiorczyni, działaczki społecznej, byłej radnej dwóch kadencji, od urodzenia związanej ze Świnoujściem. Moderacja: Anastazja Olijarnyk.

Materiał promocyjny Polsko - Ukraińskiej Izby Gospodarczej.