Od początku inwazji na pełną skalę Federacja Rosyjska przeprowadziła ponad 16 tys. ataków rakietowych na Ukrainę. Ponad 14 tys. trafień dotyczyło domów, z czego ponad 12 tys. we wsiach i na przedmieściach. Ponad 250 uderzeń wymierzono w obiekty infrastruktury transportowej, około 200 w obiekty energetyczne, ponad 500 w obiekty wojskowe i ponad 800 w inną infrastrukturę.
"Walczymy z państwem terrorystycznym. Ukraina zwycięży i postawi zbrodniarzy wojennych przed wymiarem sprawiedliwości" – napisał na Twitterze minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow napisał na Twitterze, że Ukraina potrzebuje rakiet o zasięgu co najmniej 800 km. "Najlepszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem problemu energetycznego dla Ukrainy jest pocisk o zasięgu 800 km lub większym, który pozwoli znacznie oszczędzić na generatorach" – zaznaczył Daniłow.
Pracownicy Służby Bezpieczeństw Ukrainy i Policji Narodowej prowadzili "działania z zakresu bezpieczeństwa" na terenie Poczajowskiego Seminarium Duchownego oraz w diecezji Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (PM) w Iwano-Frankowsku.
Odkryto tam literaturę, która zaprzecza istnieniu narodu ukraińskiego, jego języka, a także prawa Ukrainy do państwowości. "Pamiętaj, nasze rodzime słowa to 'Ruś' i 'Rosjanin'" - głosi literatura propagandowa. SBU bada pochodzenie szewronów "Wielkiej Armii Dona", które znaleziono w jednym z pomieszczeń gospodarczych Diecezji Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (PM) w Iwano-Frankowsku. Ta nielegalna formacja zbrojna w 2014 roku pomogła Rosjanom w zajęciu części obwodów donieckiego i ługańskiego.
Mychajło Podolak, doradca szefa Biura Prezydenta, powiedział, że Ukraina wyzwoli tymczasowo okupowany Krym za około pół roku. Zadeklarował on, że pojedzie na nabrzeże jałtańskie i stamtąd zrobi bezpośrednie połączenie. – Mam tam jedno ulubione miejsce. Zrobię stamtąd transmisję, gwarantuję. I porozmawiamy z wami o tym, jak będzie wyglądał wolny Krym. Wtedy wszyscy Rosjanie stamtąd wyjadą – powiedział Podolak. Dodajmy, że ta prognoza pokrywa się ze słowami szefa wywiadu Ukrainy Kyryła Budanowa.
Matki i żony zmobilizowanych z Sachalina będą na zmianę jeździć do Donbasu, by na miejscu dowiedzieć się, czego potrzebują okupanci na froncie. Takie wyjazdy będą sponsorowane przez partię "Jedna Rosja". Według Meduzy inicjatorkami były same kobiety. Chcą "dopilnować, by prośby wojska były realizowane dokładnie, a paczki szybciej docierały do adresatów".
Obecnie w Siłach Zbrojnych Ukrainy służy 59 786 kobiet. Od początku inwazji na pełną skalę w bitwach z rosyjskim najeźdźcą zginęło 101 kobiet służących w armii – powiedział minister obrony Ołeksij Reznikow podczas Kongresu Kobiet Ukrainy.
Łączne straty bojowe rosyjskiej armii od 24.02 do 28.11 wyniosły w przybliżeniu: