Rosyjskiej armii brakuje odpowiednich zapasów amunicji. Wszystko dlatego, że priorytetem Rosji nie jest życie ludzkie, ale liczba rakiet. Powiedziała o tym wiceministerka obrony Ukrainy Hanna Malar.
Rosji jest bardzo trudno finansować wojnę z Ukrainą, chociaż ma środki na długofalową walkę. Według Malar kraj okupacyjny nie zrezygnował ze swoich celów, ponieważ Rosja nadal dąży do ustanowienia kontroli nad całą Ukrainą.
- Jednak nadal nie mają wystarczających środków, aby odpowiednio zaopatrzyć personel. Przecież ludzie nie stawią priorytetu dla Rosji, ale rakiety. Najwyraźniej wierzą, że mają wystarczające zasoby ludzkie - zaznaczyła wiceministerka obrony.
- Rosjanie rozumieją, że nie będą w stanie utrzymać Kreminnej. Pod Starobilskiem Rosjanie budują potężną drugą linię obrony. Po wyzwoleniu Kreminnej Rubiżne może stać się kolejnym wyzwolonym miastem, bo Rosjanie nie będą w stanie bronić się tam przez długi czas ze względu na zniszczenia w mieście - powiedział Serhij Hajdaj, szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej. Według niego natarcie Sił Zbrojnych Ukrainy przyspieszy, bo pogoda się poprawiła, a drogi zamarzły.
W rozmowie telefonicznej kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do przejścia na rozwiązania dyplomatyczne. W szczególności należy wycofać wojska z Ukrainy - poinformował o tym "Der Spiegel".
Scholz potępił rosyjskie naloty na infrastrukturę cywilną w Ukrainie. Podkreślił też determinację Niemiec we wspieraniu Ukrainy w zapewnieniu jej zdolności obronnych przed rosyjską agresją. Przywódcy rozmawiali także o globalnym bezpieczeństwie żywnościowym, które jest pod presją wojny.
Rada Najwyższa Ukrainy uzasadniła nielegalność obecności Rosji w ONZ. Wcześniej takie wypowiedzi padały jedynie z ust Serhija Kysłytsi, stałego przedstawiciela Ukrainy w tym organie.
- Chociaż Rosja nadal przypisuje sobie członkostwo ZSRR, w rzeczywistości 26 grudnia 1991 r. Rada Republik Rady Najwyższej ZSRR wyraźnie stwierdziła, że wraz z utworzeniem Wspólnoty Niepodległych Państw ZSRR jako państwo i podmiot prawa międzynarodowego przestaje istnieć - czytamy w oświadczeniu. I dlatego zdaniem parlamentarzystów Rosja nie może uzyskać statusu państwa-następcy Związku Radzieckiego.
Jednym ze skutecznych sposobów wywierania wpływu na Rosję mogłoby być całkowite odłączenie wszystkich banków kraju agresora od systemu SWIFT. Taką opinię przekazał Ukrinformowi John Herbst, dyrektor Eurazjatyckiego Centrum Rady Atlantyckiej. Według niego taki ruch zmusiłby Moskwę do zaprzestania ataków rakietowych na ukraińskie miasta.
- Dobrze byłoby zlikwidować luki w sankcjach związane z zakończeniem dostępu rosyjskich banków do systemu SWIFT – zaznaczył John Herbst. Podkreślił też, że byłoby to "kolosalnym" ograniczeniem i dźwignią nacisku na Rosję zdolną do zmiany zachowania Kremla. - Obecnie sankcje SWIFT pozostają niewystarczająco skuteczne, bo dostęp do tego systemu ma jeszcze kilka rosyjskich banków. Jeśli ten dostęp zostanie zablokowany, będzie to ogromny krok - uważa dyrektor Eurazjatyckiego Centrum Rady Atlantyckiej. John Herbst zauważył też, że kolejnym narzędziem oddziaływania na Rosję byłoby dodatkowe zamrożenie jej aktywów.
Łączne straty bojowe rosyjskiej armii od 24.02 do 02.12 wyniosły w przybliżeniu: