Co najmniej 51 osób (w tym dziecko) zginęło, a siedem zostało rannych, w wyniku rosyjskiego ataku na sklep i restaurację we wsi Groza w obwodzie charkowskim. W sklepie przebywali mieszkańcy wsi, a w restauracji odbywała się stypa. W sumie, na miejscu rosyjskiego ataku przebywało 60 osób, większość z nich nie żyje. Jak poinformował szef MSW Ukrainy, jeden z rannych zmarł w trakcie udzielania pomocy medycznej. Trwa rozbiórka gruzowiska.
Niestety, liczba zabitych we wsi Groza wzrosła do 50 osób. Ze wstępnych ustaleń wynika, że Rosjanie uderzyli Iskanderem
- informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji Ukrainy.
Wcześniej szef MSW Ukrainy, Ihor Kłymenko, na antenie ukraińskiego telemaratonu przekazał szczegóły ataku wojsk rosyjskich na wieś w obwodzie charkowskim. - W tej wsi mieszkało 330 mieszkańców. Na uroczystym obiedzie była obecna jedna osoba z każdej rodziny, z każdego podwórka - powiedział Kłymenko.
O godzinie 13:24 doszło do rosyjskiego ataku na obiekt infrastruktury krytycznej. Tym obiektem infrastruktury krytycznej jest sklep, obok restauracji. W sklepie byli lokalni mieszkańcy, byli też lokalni mieszkańcy w restauracji. Odbywała się tam stypa po zmarłym mieszkańcu wsi. Na miejscu, w pobliżu uderzenia, przebywało około 60 osób
- powiedział.
Minister zauważył, że są podejrzenia, iż jeden z mieszkańców, mógł udostępnić Rosjanom lokalizacje masowego zgromadzenia mieszkańców.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał ten atak na ludność cywilną w obwodzie charkowskim "wyraźnie brutalną zbrodnią rosyjską".
Rakieta uderzyła w zwykły sklep spożywczy, co było całkowicie zamierzonym aktem terroryzmu. Rejon Kupianski, obwód charkowski. W tej chwili wiadomo o ponad 48 ofiarach śmiertelnych (później poinformowano 0 51 ofiarach - red.) Moje kondolencje dla wszystkich, którzy stracili bliskich! Rannym udzielana jest pomoc... Należy położyć kres rosyjskiemu terrorowi. Wszyscy, którzy pomagają Rosji obchodzić sankcje, są przestępcami. Każdy, kto dotychczas wspierał Rosję, wspiera zło. Rosja potrzebuje tego i podobnych ataków terrorystycznych tylko do jednego: aby jej ludobójcza agresja stała się nową normą dla całego świata
- napisał Zełenski.
Prezydent Ukrainy dodał, że prowadzi obecnie rozmowy z europejskimi przywódcami na temat wzmocnienia m.in. ukraińskiej obrony powietrznej.
