Dlaczego spiker Johnson zgodził się pomóc Ukrainie? "Niezwykła ewolucja osobista i polityczna"

Władysław Jacenko
Izba Reprezentantów zagłosowała za przyjęciem pakietu pomocy dla Ukrainy w sobotę 20 kwietnia. Jak donosi "The New York Times", spiker Izby Reprezentantów Kongresu USA Mike Johnson przed tą decyzją otrzymał dane wywiadowcze. Duże wrażenie zrobiły na nim doniesienia na temat zbrodni wojennych Rosjan w Ukrainie.

Izba Reprezentantów zagłosowała za przyjęciem pakietu pomocy dla Ukrainy. Oznacza to, że walczące z Rosją państwo dostanie wsparcie w wysokości prawie 61 miliardów dolarów. Spiker Izby Reprezentantów Kongresu USA Mike Johnson, który wcześniej odmawiał przedstawienia projektu ustawy o pomocy dla Ukrainy, zmienił zdanie po zapoznaniu się z danymi wywiadu i doniesieniami na temat zbrodni Federacji Rosyjskiej w Ukrainie. Pisze o tym "The New York Times". W ciągu kilku tygodni po przyjęciu przez Senat pakietu pomocowego dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu, spiker Mike Johnson zastanawiał się, jak przeprowadzić projekt ustawy przez Izbę bez utraty pracy. Spotkał się w Gabinecie Owalnym z wyższymi urzędnikami bezpieczeństwa narodowego, w tym z Williamem Burnsem, dyrektorem CIA, w celu omówienia tajnych informacji wywiadowczych.

Zobacz wideo Jesteśmy za bardzo przewidywalni dla strony rosyjskiej

Pakiet pomocy dla Ukrainy. Media o "niezwykłej ewolucji osobistej i politycznej" spikera Johnsona

- Teraz jest krytyczny moment. Mogłem podjąć samolubną decyzję i zrobić coś innego. Ale robię to, co uważam za słuszne tutaj. Uważam, że zapewnienie Ukrainie pomocy wojskowej jest obecnie niezwykle ważne - powiedział spiker Izby Reprezentantów Kongresu USA Mike Johnson.

Portal Ukraińska Prawda zwraca uwagę, że zachodnie media nazywają decyzję Johnsona, aby zaryzykować stanowisko spikera i przeforsować przez Izbę projekt ustawy o pomocy zagranicznej o wartości 95 miliardów dolarów, kulminacją niezwykłej ewolucji osobistej i politycznej. 

Swoją decyzję Johnson wyjaśnił między innymi informacjami, które otrzymał od wywiadu wojskowego. - Naprawdę wierzę w te informacje. Myślę, że Władimir Putin kontynuowałby marsz przez Europę, gdyby mu na to pozwolono. W następnej kolejności mógłby zaatakować Bałkany, mogłoby dojść do starcia z Polską albo jakimkolwiek innym sojusznikiem NATO - powiedział.

Wrażenie na spikera Izby Reprezentantów zrobiły także historie, które usłyszał podczas spotkań z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i innymi osobami na temat skali cierpień, jakie siły rosyjskie zadały Ukrainie. Wszystko to wpłynęło na poczucie wiary chrześcijańskiej Mike’a Johnsona, piszą zachodnie media. 

Projekt forsowany przez spikera Izby Reprezentantów przewiduje 61 miliardów dolarów dla Ukrainy. Izrael ma otrzymać 26 miliardów, a Tajwan i inni sojusznicy USA w regionie Indo-Pacyfiku 8 miliardów. W skład pakietu wchodzi także pomoc humanitarna dla Strefy Gazy.

- Jestem wdzięczny Izbie Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, obu stronom i osobiście spikerowi Mike’owi Johnsonowi za decyzję, która utrzymuje historię na właściwych torach. Przyjęta przez Izbę ustawa zapobiegnie rozszerzaniu się wojny, uratuje tysiące istnień ludzkich i pomoże obu naszym narodom stać się silniejszymi. Sprawiedliwy pokój i bezpieczeństwo można osiągnąć tylko dzięki sile. Mamy nadzieję, że ustawy zostaną poparte w Senacie i przesłane na biurko prezydenta Bidena. Dziękujemy, Ameryko! - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.