Ukraińska operacja wojskowa w obwodzie kurskim trwa od tygodnia. Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski 13 sierpnia poinformował, że pod kontrolą Ukrainy są obecnie 74 miejscowości. "The Economist" pisze, że Ukraińcom już udało się podnieść morale żołnierzy i obywateli. Brytyjski tygodnik zaznacza, że właśnie morale umożliwia Ukraińcom przetrwanie wojny, w której mają mniejsze szanse na zwycięstwo. - Po raz pierwszy od dłuższego czasu mamy sukces. Czułem się jak tygrys - powiedział jeden z ukraińskich żołnierzy w rozmowie z "The Economist".
Ukraińska operacja w obwodzie kurskim. Rosyjskie seniorki rozmawiają z żołnierzami po ukraińsku
Ukraińscy żołnierzy dzielą się nagraniami z rosyjskich terenów, które po publikacji szybko stają się viralami. W jednej z rosyjskich miejscowości ukraińscy obrońcy spotkali po drodze dwie seniorki i zapytali, czy czegoś potrzebują i czy nikt ich nie obraża. Rosjanki rozmawiały z żołnierzami po ukraińsku. Babcie zapytały żołnierzy, czy mogą je podwieźć do domów, bo "bolą je nogi". Żołnierze jednak musieli odmówić, tłumaczyli, że w samochodzie brakuje miejsca. Ukraińscy żołnierzy nie ukrywali zaskoczenia, że Rosjanki rozmawiają po ukraińsku. - Nie jestem Ukrainką, ale rozmawiam po ukraińsku - powiedziała seniorka.
Żołnierz przekazał Rosjance, która najwidoczniej ma przyjazne nastawienie do wojska ukraińskiego, pozdrowienie narodowe "Chwała Ukrainie", na co kobieta odpowiedziała "Tak, chwała".
Jeden z autorów nagrania w rozmowie z Radiem Svoboda powiedział, że dużo mieszkańców obwodu kurskiego jest dość przyjaznych wojsku ukraińskiemu. - Przynajmniej ci, których spotkaliśmy. Rozmawiają, co jest dla mnie zaskakujące, wyłącznie po ukraińsku. Mówili, że na co dzień komunikują się po ukraińsku. Mówią także, że czują się porzuceni przez państwo - powiedział żołnierz. Dodał, że Ukraińcy pomagają mieszkańcom, dostarczając wodę i żywność.
Operacja w obwodzie kurskim. Ukraińcy podnoszą morale
- Wydaje się, że wieś Lubimówka w obwodzie kurskim już nie jest rosyjska - pisze ukraiński portal "24 kanał", publikując nagranie z Rosji. Na wideo widać, jak ukraiński żołnierz zmienia jedną literkę w nazwie wsi na tablicy, zmieniając jej język na ukraiński.
Morale Ukraińców podnoszą także nagrania, na których żołnierze zrzucają rosyjskie flagi w zajętych wioskach i wywieszają ukraińskie. - Flaga ukraińska została podniesiona we wsi Guewo obwodzie kurskim - pisze ukraińska telewizja Espreso.
Ukraińskie firmy i przedsiębiorstwa państwowe publikują memy, związane z obecnością Ukraińców w obwodzie kurskim. Dyrektor generalny "Ukrposhty" (ukraińskiej poczty) Ihor Smilyanskyi zapowiedział już "otwarcie" oddziału w rosyjskim mieście, położonym 10 kilometrów od granicy z Ukrainą. Zażartował o tym na swoim Facebooku. - Aby zapewnić wysoką jakość przesyłek i korespondencji pisemnej naszym bohaterskim żołnierzom i obywatelom Federacji Rosyjskiej uwolnionym spod reżimu rosyjskiego, "Ukrposhta" planuje otworzyć oddział na terenie dawnego oddziału Poczty Rosyjskiej - zażartował Ihor Smilyanskyi.
Ukraiński przewoźnik kolejowy "Ukrzaliznycja" w komentarzach na Facebook ironicznie odpowiedział, kiedy będą otwarte dworce w obwodzie kurskim. "Ukrzaliznycja" napisała, że Ukraińskie Siły Zbrojne pracują nad stabilizacją sytuacji.
Ukraiński sklep internetowy "Rozetka" na swoim Facebook ogłosił zniżkę 20 proc. na lornetki. W żartobliwym wpisie napisali, że lornetki przydadzą się, żeby patrzyć, co się dzieję w obwodzie kurskim.
