Rosjanie zatruli rzekę pod Kurskiem. Masowo umierają ryby. Szkodliwe substancje płyną do Ukrainy

W przygranicznym z Rosją obwodzie sumskim z rzeki Sejm wyłowiono ponad 10 ton martwych ryb. Według ukraińskich władz to Rosjanie zatruli rzekę na swoim terenie. Po tym, jak nieznane substancje trafiły do Ukrainy, władze lokalne zauważyły masową śmierć ryb spowodowaną niską zawartością tlenu rozpuszczonego w wodzie.

Rosjanie w obwodzie kurskim spowodowali duże zanieczyszczenie rzeki Sejm. Rzeka ta jest największym dopływem Desny. W Ukrainie, w obwodzie sumskim i czernichowskim zauważono już przekroczenie szkodliwych substancji w wodzie. W Kijowie zakazano pływanie i łowienie ryb. 

- Zgodnie z wynikami analizy hydrochemicznej próbek wody z rzeki Sejm, odnotowano znaczny nadmiar maksymalnych dopuszczalnych stężeń zanieczyszczeń, w szczególności substancji amonu. Wynikiem zanieczyszczenia rzeki była masowa śmierć ryb z powodu krytycznie niskiej zawartości tlenu rozpuszczonego w wodzie. Zostało rozpoczęte postępowanie karne - czytamy w komunikacie Państwowej Agencji Ukrainy ds. rozwoju rybołówstwa i programów żywnościowych.

Zobacz wideo Ukraińscy specjalsi niszczą rosyjskie mosty

Ponad 10 ton martwych ryb. Rosjanie zatruli rzekę w obwodzie kurskim

W państwowej agencji twierdzą, że Rosjanie zanieczyścili rzekę, wlewając nieznane substancje do wody. Już 27 sierpnia zanieczyszczenie rozprzestrzeniło się na cały obszar rzeki w obwodzie sumskim w Ukrainie i dotarło do miasta Czernichów. W pobliżu miasta Baturin zauważono czarną wodę w rzece i zapach zgnilizny. Lokalni mieszkańcy także mówią o masowej śmierci ryb. 

Ministerstwo Ochrony Środowiska Ukrainy podaje, że w rzece wykryto zanieczyszczenie organiczne. Inspektorat państwowy pracuje nad zbieraniem martwych ryb. - Tylko w obwodzie sumskim zebrano prawie 10 ton ryb. Przestępstwa są rejestrowane i obliczane są szkody wyrządzone środowisku. Wszczęto postępowanie karne, obecnie trwa dochodzenie - powiedział Igor Zubowich, przedstawiciel ukraińskiej Inspekcji Ochrony Środowiska na antenie ukraińskiego Telemaratonu (specjalny program informacyjny emitowany jednocześnie we wszystkich stacjach ukraińskich - red). 

 

Ukraińscy naukowcy i eksperci są szukają rozwiązania problemu. Oceniają również sytuację, aby zrozumieć, do czego może prowadzić zanieczyszczenie rzeki. - Na razie wydaje się, że są to zanieczyszczenia organiczne. Teraz wszystkie służby działają, żeby oczyścić rzekę. Zaangażowani naukowcy i eksperci nadal opracowują możliwości wyeliminowania tego zanieczyszczenia - powiedział szef państwowej Agencji Zasobów Wodnych Ukrainy Mychajlo Janczuk na antenie telemaratonu. 

Radny z miasta Sumy Wiaczesław Riabczenko na antenie ukraińskiej telewizji "Espreso" podkreślił, że zanieczyszczenie rzeki Sejm będzie usuwane co najmniej przez kilka miesięcy. - Ta rzeka jest dość duża. Żeby wywieść z niej zanieczyszczenia, trzeba dużo czasu. Mieszkańcy mówią, że z powodu zapachu zanieczyszczonej rzeki, przebywanie blisko niej jest bardzo trudne - powiedział. 

ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ