Українців змушують писати заяви про отримання громадянства псевдореспублік або росії

Rosjanie zmuszają ludzi do pisania wniosków o obywatelstwo w samozwańczych pseudorepublikach kontrolowanych przez Rosję. - Mamy jednoznaczne dowody na przymusową i wcześniej zaplanowaną deportację - alarmuje przedstawicielka Rady Najwyższej ds. praw człowieka. Ten tekst publikujemy w dwóch językach - polskim i ukraińskim. У фільтраційних таборах окупантів перебуває майже чотири тисячі людей. Росіяни заявляють, що їх буде "мобілізовано" до лав незаконних збройних формувань "ордло". Для цього людей змушують писати заяви про отримання громадянства самопроголошеної псевдореспубліки або росії.

З початку війни росія депортувала на свою територію  1 377 925 українців, включаючи  232 480 дітей. Про це повідомила уповноважена Верховної Ради з прав людини Людмила Денісова.

"Заяви рф про нібито добровільне переміщення українців не відповідають дійсності. Ми маємо незаперечні підтвердження примусової та спланованої заздалегідь депортації, – каже омбудсмека. – Черговим доказом стало відео, опубліковане радником мера Маріуполя Петром Андрющенком.  На цьому записі реальна картина депортації маріупольців. Люди оточені російськими військовими з автоматами, обурені та налякані. Покинути місце так званої "евакуації" рашисти не дозволяють. Їх змушують сідати в автобуси і лише при посадці повідомляють, що далі везтимуть до "фільтраційного табору" в Безіменному Новоазовського району і потім в росію".

Фільтраційний табір в Безіменному: що там відбувається

За приблизними даними, тільки через цей табір пройшли понад 32 тисячі українців. Наразі там перебуває майже чотири тисячі людей. Лише за останніх два тижні їх кількість зросла удвічі. Жоден утримуваний у таборах не повернувся.

"Чоловіки перебувають у жахливих умовах, сплять на підлозі, в задусі та антисанітарії, піддаються тортурам та знущанням. Окупанти заявляють, що вже у липні-серпні їх буде "мобілізовано" до лав незаконних збройних формувань "ордло". Для цього наших громадян змушують писати заяви про отримання громадянства самопроголошеної псевдореспубліки або росії", – заявляє Людмила Денісова.

А тимчасом російські війська перешкоджають евакуації з тимчасово окупованої Херсонщини. Українцям дають змогу виїхати тільки через Крим, повідомляється на Facebook-сторінці оперативного командування "Південь".

"Не маючи інших варіантів боротьби, окупанти заблокували виїзд із Херсонщини до підконтрольних українській владі територій та намагаються спрямувати всіх охочих виїхати – в Крим, як єдиний можливий напрямок", – інформує офіцер командування Владислав Назаров

За його словами, в самому Херсоні росіяни посилили патрулювання та збільшили кількість блокпостів.

Редакція Експресу

Okupanci zmuszają Ukraińców do pisania wniosków o obywatelstwo w pseudorepublikach

W obozach filtracyjnych okupantów przebywa prawie 4000 osób - Rosjanie zapowiadają, że zostaną "zmobilizowani" (do jednostek wojskowych lub w szeregi nielegalnych ugrupowań walczących na terenie Ukrainy) - mieszkańcy już teraz ludzie są zmuszani do pisania wniosków o obywatelstwo samozwańczych pseudorepublik lub Rosji.

Od początku wojny Rosja deportowała 1 377 925 Ukraińców, w tym 232 480 dzieci. Poinformowała o tym komisarz Rady Najwyższej ds. praw człowieka Ludmiła Denisowa.

Zarzuty Rosji o rzekomej dobrowolnej deportacji Ukraińców są nieprawdziwe. Mamy jednoznaczne dowody na przymusową i wcześniej zaplanowaną deportację

- powiedziała rzeczniczka praw obywatelskich. Kolejnym dowodem było nagranie wideo opublikowane przez doradcę burmistrza Mariupola Petra Andryushchenko. Przedstawia ono prawdziwy obraz deportacji mieszkańców Mariupola. Ludzie są otoczeni przez wojsko rosyjskie z karabinami maszynowymi, przestraszeni. Nie pozwala im się na opuszczenie miejsca tzw. "ewakuacji". Mieszkańcy zmuszeni są do wsiadania do autobusów. Dopiero przy wejściu na pokład są informowani, że zostaną przewiezieni do "obozu filtracyjnego" w Bezymennym w obwodzie Nowoazowskim, a następnie do Rosji. 

Obóz filtracyjny w Bezymennoye: co tam się dzieje?

Według przybliżonych danych tylko przez ten obóz przeszło ponad 32 tys. Ukraińców. Dziś jest tam prawie cztery tys. osób. Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni ich liczba podwoiła się. Żaden z zatrzymanych w obozach nie wrócił.

Mężczyźni przebywają w strasznych warunkach - śpią na podłodze, w zaduchu i niehigienicznych warunkach. Są torturowani. Okupanci mówią, że w lipcu-sierpniu zostaną "zmobilizowani" w szeregi nielegalnych ugrupowań zbrojnych. Aby to zrobić, Ukraińcy są zmuszeni do pisania wniosków o obywatelstwo samozwańczej pseudorepubliki lub Rosji - powiedziała Ludmiła Denisowa.

Tymczasem wojska rosyjskie uniemożliwiają ewakuację z tymczasowo okupowanego regionu Chersoniu. Ukraińcy mogą wyjeżdżać tylko przez Krym - informuje dowództwo operacyjne „Południe" na Facebooku.

Nie mając innych opcji, okupanci zablokowali wyjście z obwodu chersońskiego na terytoria kontrolowane przez władze ukraińskie i starają się skierować każdego, kto chce wyjechać – na Krym, jako jedyny możliwy kierunek

– powiedział komandor Władysław Nazarow.

Według niego w samym Chersoniu Rosjanie zintensyfikowali patrole i zwiększyli liczbę punktów kontrolnych

Autor: Redakcja Ekspresu

ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ