Biura podróży wabią Rosjan rabatami na urlop na Krymie. Ci jednak rezygnują z biletów. "Oczekuje się wyzwolenia półwyspu"

Zastępca przedstawiciela prezydenta Ukrainy na Krymie Denys Czystikow mówi, że wśród Rosjan nie ma chętnych, by odpoczywać na półwyspie. Ludzie masowo rezygnują z już kupionych biletów, a biurom podróży nie udaje się zwabić ich na wakacje nawet znacznymi zniżkami.

Jak powiedział Czystikow na antenie kanału telewizyjnego Espreso, wśród Rosjan nie ma chętnych, by odpoczywać na Krymie podczas świąt majowych. "Po raz pierwszy w 2023 roku Krym nie znalazł się w pierwszej piątce regionów, w których Rosjanie chcieliby odpocząć" - mówi Czystikow.

Дивись відео Важка обстановка на фронті

Krymu nie ma na liście pożądanych przez Rosjan miejsc, w których warto odpoczywać

Według zastępcy przedstawiciela prezydenta Ukrainy na Krymie półwysep wypadł w tym roku z pierwszej dziesiątki. "Zniżki udzielane przez biura podróży nie pozwalają na przyciągnięcie turystów na terytorium tymczasowo okupowanego Krymu. Ludzie rezygnują z biletów. Wynika to z panicznych nastrojów Rosjan i rozumienia, że zbliża się wyzwolenie Krymu" - podkreślił Czystikow. 

Dodał też, że władze okupacyjne starają się powstrzymać upadek rynku nieruchomości na Krymie. "Spada. Władze okupacyjne zastosowały nowy element nacisku. Sprzedaż nieruchomości na Krymie musi być uzgodniona z tak zwanymi republikańskimi komitetami wojskowymi. W ten sposób starają się powstrzymać upadek rynku nieruchomości. Każdy, kto chce sprzedawać nieruchomości na Krymie, może zostać zmobilizowany" - akcentował Czystikow.

Humenyuk: między Krymem a Rosją latają samoloty, którymi okupanci wywożą kosztowności 

Okupanci próbują opuścić Półwysep krymski, zabierając ważne dokumenty w ramach "ewakuacji". Opowiedziała o tym na antenie Apostrof TVrzeczniczka Dowództwa Operacyjnego "Południe" Natalia Humenyuk. "Już są nagromadzenia samochodów na automobilowych wyjazdach z Krymu na terytorium Rosji, okupanci już ewakuują swoje rodziny, a także próbują opuścić półwysep. Niektórzy nawet specjalnie proszą o przeniesienie do służby na terytorium Federacji Rosyjskiej, aby mieć "formalny" powód do opuszczenia okupowanego terytorium" - powiedziała Humenyuk.

Zdaniem Humenyuk ataki na bazy naftowe w Sewastopolu to przygotowania do wyzwolenia Krymu spod okupacji. "W przestrzeni publicznej pojawiają się doniesienia, że między Krymem a Federacją Rosyjską krążą rosyjskie samoloty rządowe. Już teraz zabierają to, co może mieć wartość, aby nie wpadło w ręce Sił Obronnych Ukrainy i naszych służb specjalnych" - podkreśliła rzeczniczka.

Wcześniej Centrum Komunikacji Strategicznej poinformowało, że baza paliw płynnych na Krymie została trafiona przez Siły Zbrojne Ukrainy bezpośrednio. 810. Brygada Korpusu Piechoty Morskiej nie była w stanie jej osłaniać. Zdaniem analityków Rosjanie wykazują niezdolność do obrony swoich pozycji na okupowanym półwyspie, więc kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy będzie skuteczna i efektywna.

ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ