Rosjanie otworzyli śluzy Kachowskej Elektrowni Wodnej. Utopili własnego żołnierza. Ale "wszystko pod kontrolą"

W sieci pojawiło się nagranie przedstawiające niekontrolowany zrzut wody z uszkodzonej przez okupantów Kachowskiej Elektrowni Wodnej w obwodzie chersońskim. Wbrew zapewnieniom rosyjskiego "gauleitera" (niem. naczelnik okręgu - red.) Wołodymyra Saldo, że rosyjskie wojsko kontroluje sytuację, okazuje się, że wybrzeże Nowej Kachowki jest zalane. Podobnie jest z pozycjami militarnymi okupantów.

Film pokazuje, jak potężne strumienie wody płyną w niekontrolowany sposób przez otwarte i częściowo zniszczone zastawki hydrotechniczne Kachowskej Elektrowni Wodnej. Widać też podniesiony poziom wody w Dnieprze i zalane wybrzeże w Nowej Kachowce. Informacje te opublikowało Centrum Śledztw Dziennikarskich.

Дивись відео Ważny apel gen. Tomasza Piotrowskiego. "Przeciwnik tylko na to czeka"

Kachowska Elektrownia Wodna. Jeden z okupantów utonął w blindaże

Jak piszą dziennikarze, to nagranie przeczy słowom Wołodymyra Saldo, "gauleitera" obwodu chersońskiego, że okupanci wypuszczają wodę z elektrowni Kachowskej w sposób kontrolowany, a doniesienie o powodzi na lewym brzegu Dniepru jest rzekomo propagandą ukraińskich mediów.

Ponadto niektóre lokalne kanały Telegramu piszą o zagrożeniu przerwaniem zapory wodnej elektrowni Kachowskej. Użytkownicy publikują zdjęcia zalanych pozycji wojsk rosyjskich i piszą o śmierci żołnierza w blindażu (zadaszony okop - red.). "Woda dopływa codziennie, istnieje zagrożenie przerwania zapory na zbiorniku Kachowskim. Pewnego dnia zalane zostały pozycje w pobliżu rzeki, woda napłynęła tak szybko, że jeden z naszych żołnierzy utonął w blindażu. Utonęło też cholernie dużo rzeczy chłopaków" - informuje  jeden z kanałów propagandowych.

Mieszkańcy nadmorskich osiedli w tymczasowo okupowanej części obwodu chersońskiego zauważyli, że w ostatnich dniach poziom wody w zbiorniku Kachowskim zaczął spadać.

* Krewnym obrończyni Azowstalu udało się ją pochować prawie rok po śmierci. "Teraz mama jest moim Aniołem Stróżem"

Elektrownia Kachowska. Niekontrolowany zrzut wody będzie miał katastrofalne skutki

Przypomnijmy, że Rzecznik Praw Człowieka Rady Najwyższej Ukrainy Dmytro Lubinets stwierdził wcześniej, że gwałtowny spadek poziomu wody w zbiorniku Kachowskim grozi pogorszeniem stanu bezpieczeństwa w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i doprowadzi do zakłócenia dostaw wody pitnej do obwodów dniepropietrowskiego, zaporoskiego i chersońskiego. Zagrożone będą również kraje basenu Czarnego i Śródziemnego Morza.

Ihor Pyłypenko, doktor nauk geograficznych, profesor Chersońskiego Uniwersytetu Państwowego, wyjaśnił niebezpieczeństwa związane z niekontrolowanym zrzutem wody z Kachowskej Elektrowni Wodnej. Według niego tereny poniżej Zaporoża są zagrożone największym spadkiem poziomu wody.

 "Istnieje zagrożenie utraty zbiornika Kachowskiego. Stoimy na krawędzi nie tylko katastrofy ekologicznej, ale społecznej i humanitarnej, bo z powodu braku nawadniania, taka liczba ludzi na wsi, jaka jest teraz, nie będzie potrzebna. (Nie sposób będzie osiągnąć podobnych do wcześniejszych plonów - red.). Melitopol, Berdiańsk i wiele innych osad również są zagrożone deficytem wody pitnej. A jeśli poziom wody w zbiorniku chłodzącym  Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej spadnie jeszcze o kolejne półtora metra, to ta elektrownia z czasem w ogóle nie będzie mogła pracować" - powiedział naukowiec w komentarzu dla Eko.Rajon.

ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ