Nie boją się Putina. Jakie państwa najbardziej pomagają Ukrainie?

Wolodymyr Zełenski w niedzielę ujawnił, że ukraińska kontrofensywa się nie powiodła, dlatego że 4 brygady nie dostały uzbrojenia obiecanego przez Zachód. "Z miliona pocisków od UE dostaliśmy 300 tysięcy" - mówi doradca kancelarii prezydenta Ukrainy. Sprawdzamy, kto pomaga Ukrainie najbardziej, a czyje wsparcie rażąco zmalało.

Od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę najwięcej funduszy na wsparcie Ukrainy przekazały USA, Niemcy i Wielka Brytania. W dalszej kolejności są Francja, Japonia, Włochy i Polska. To dane Kiel Institute for the World Economy. Ponad 40 państw sojuszników przez dwa lata rosyjskiej inwazji przekazało Ukrainie ponad 200 mld dolarów wsparcia. Prawie połowę tej kwoty na uzbrojenia dla Ukrainy przekazał Waszyngton. Berlin przekazał na ten cel ponad 17 mld euro. Londyn - 7 mld euro. Polska na wsparcie Ukrainy przekazała 325 czołgów, 14 myśliwców MiG-29 i łącznie ponad 5 mld euro pomocy.

Zobacz wideo Przejęzyczenie Justina Trudeau. "Rosja musi wygrać tę wojnę". Szybko z tego wybrnął

Wsparcie USA w zawieszeniu. Kijów szuka pomocy w Europie

Sytuacja się wyraźnie zmieniła tej zimy. UE przeznaczyła 50 mld euro na czteroletnie wsparcie dla Ukrainy, które ma być przeznaczone na funkcjonowanie państwa, wypłatę pensji i emerytur, funkcjonowanie szpitali czy szkół. Największe wsparcie militarne, od którego zależy dalszy przebieg działań wojskowych na froncie, utknęło tej zimy w Kongresie USA. Partia Republikańska od dwóch miesięcy blokuje pakiet nieco ponad 60 mld dolarów, które Ukraina miała przeznaczyć na obronę. Co więcej, budżet walczącego kraju na ten rok przewidywał tę transzę pomocy zza oceanu. Sytuacja gospodarcza Ukrainy staje się coraz trudniejsza. Hrywna traci, inflacja rośnie, pociski do systemów obrony przeciwlotniczej Patriot się kończą, a na froncie brakuje nie tylko lotnictwa, ale też amunicji. 

Zełeński: wspierać Ukrainę należy tu i teraz, a nie "do końca"

Na konferencji prasowej podsumowującej drogi rok wojny, prezydent Ukrainy przyznał publicznie, że Zachód nie zawsze wywiązuje się z obietnic. "Ostatnia kontrofensywa na południu się nie udała. Jej plan trafił na biurko Kremla, zanim się zaczęła. Nie wzięły w niej udziału 4 brygady, które nie dostały wyposażenia, bo nie dotarło na czas" - mówił Wołodymyr Zełenski. Apelował też, że wspierać walczący kraj trzeba tu i teraz, a nie do końca, bo "jak nadejdzie koniec, pomoc nie będzie już potrzebna". 

Doradca kancelarii Zełenskiego Mychajło Podolak potwierdził ostatnio, że z miliona pocisków, które UE miała przekazać Ukrainie do końca 2023 roku, dotarło jedynie 300 tysięcy. Europa zmaga się z wyraźnym brakiem amunicji 155 mm, a koszty produkcji i ceny tych pocisków wzrosły ze względu na wojnę. Prezydent Czech Petr Paweł na ostatnim spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Ukrainy oświadczył, że jego kraj znalazł w krajach trzecich 800 tysięcy pocisków dla Ukrainy. Sojusznicy jednak muszą razem to sfinansować. Ale  liderzy na ostatnim spotkaniu w tej sprawie nie doszli do porozumienia. Na razie nie ma zgody wszystkich państw. Wsparcie dla Ukrainy systematycznie blokują rządy w Słowacji i na Węgrzech. Zakup znalezionych przez Pragę zapasów amunicji mogą sfinansować m.in. Kanada i Japonia, co już zadeklarowały. Potrzeba ponad 1,5 mld euro. 

Wsparcie według wskaźnika PKB. W czołówce Estonia, Dania i Litwa

Kiel Institute for the World Economy podsumował dwuletnie wparcie sojuszników dla Ukrainy (w okresie pomiędzy 24 stycznia 2022 a 15 stycznia 2024) według wskaźnika ich PKB. W czołówce są Estonia, Dania i Litwa. 

  1. Estonia (3,6% PKB)
  2. Dania (2,4% PKB)
  3. Litwa (1,5% PKB)
  4. Norwegia (1,7% PKB)
  5. Łotwa (1,2% PKB)
  6. Holandia (0,7% PKB)
  7. Słowacja (0,6% PKB)
  8. Polska (0,7 % PKB)
  9. Finlandia (0,7% PKB)
  10. Niemcy (0,6% PKB)

Wielka Brytania wydaje na wsparcie Ukrainy 0,5% PKB. USA zajęło 32. miejsce w tym rankingu wsparcia według wskaźnika PKB spośród 41 państw. 

Dania oddała Ukrainie całą swoją artylerię

Duńczycy przekazali Ukrainie całą swoją artylerię. "Niestety przykro mi to mówić przyjaciele, ale amunicja nadal jest dostępna w magazynach w Europie. Możecie ją przekazać Ukrainie" - oznajmiła na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa premier Danii Mette Frederiksen. Według szefowej duńskiego rządu Europa niewystarczająco militarnie wspiera Ukrainę.

To nie jest tylko kwestia (zwiększenia) produkcji, gdyż jest broń, amunicja i obrona przeciwlotnicza, której w tej chwili nasz kontynent nie potrzebuje. Powinniśmy to dostarczyć Ukrainie

- oświadczyła Frederiksen.

Premier Danii apelowała, aby nowe darowizny sprzętu wojskowego zostały przekazane Kijowowi w sobotę, w drugą rocznicę pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji. Takie wsparcie przekazały m.in. Włochy, Japonia, Kanada i UE. W najbliższych dniach prezydent USA Joe Biden spotka się z Kongresmanami, żeby przekonać speakera Izby Reprezentantów do zarządzenia głosowania nad ustawą, która zawiera 60 mld dolarów wsparcia dla Ukrainy.