Wyciekło tajemnicze zdjęcie. Szef rosyjskiego wywiadu miał przyjechać do Wiednia. "Próby negocjacji"

Dziennikarz Mychajło Tkacz opublikował zdjęcie mężczyzny bardzo podobnego do szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina. Zdjęcie zostało zrobione w Wiedniu, chociaż sam Naryszkin jest objęty sankcjami i nie może oficjalnie wjechać na terytorium Unii Europejskiej. Jaki mógłby być powód jego wizyty?

W ostatnim czasie coraz częściej ze strony Federacji Rosyjskiej słychać wezwania do negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą. Jednak zachodni analitycy twierdzą, że wezwanie Putina do dialogu może być próbą zniechęcenia do Ukrainy zachodnich sympatyków i przedstawienia Kijowa jako niechętnego do kompromisu, a nawet angażowania w jakiekolwiek negocjacje. Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski proponuje Rosji rozpoczęcie w święto Bożego Narodzenia wycofywania ich wojsk z terytorium Ukrainy. 

Naryszkin w Wiedniu? Co wiadomo o tajemniczym zdjęciu

Dziennikarz Mychajło Tkacz opublikował zdjęcie mężczyzny łudząco podobnego do szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina, który przebywał w wiedeńskiej restauracji. Mychajło Tkacz udostępnił kilka zdjęć niezbyt dobrej jakości (mężczyzna został sfotografowane z daleka) i napisał, że Naryszkin jadł obiad w towarzystwie dwóch kobiet w restauracji Regina Margherita w centrum Wiednia.

- Źródła podają, że wszyscy mówili po rosyjsku. Jeśli to Naryszkin, to w jaki sposób dostał się do kraju UE? Naryszkin jest objęty unijnymi sankcjami od 2014 roku z powodu aneksji Krymu. Ma oficjalny zakaz wjazdu do UE - napisał Mychajło Tkacz.

Dodajmy, że to nie pierwszy raz, gdy Naryszkin jest podejrzany o nielegalny pobyt za granicą. Pomimo sankcji, w dniach 27-28 stycznia 2018 r. Naryszkin odwiedził Stany Zjednoczone, by spotkać się z dyrektorem CIA, wspólnie z szefem FSB Bortnikowem i szefem wywiadu wojskowego Korobczastem.

Według samego Naryszkina, "jako szef służb specjalnych odwiedził 22 kraje z wizytami roboczymi", a informacja o wyjeździe do USA przedostała się do mediów tylko dlatego, że "leciał regularnym lotem Aerofłotu" i "któryś z dziennikarzy mógł go rozpoznać".

Politolog o negocjacjach Rosji na Zachodzie

Politolog i publicysta Mychajło Szejtelman, komentując prawdopodobny pobyt Naryszkina w Wiedniu, zauważył, że na Zachodzie toczą się rozmowy o negocjacjach pokojowych. - Są próby dojścia do porozumienia. Nie wskazano nazwiska Naryszkina, ale wiemy, że rozmawiał z szefem CIA. To są rozmowy nieoficjalne. Negocjacji nie będzie, dopóki nie zapoznamy się z naszymi warunkami. Ale w języku dyplomacji jest to kontakt. Kontakty są zawsze. Żeby przejść w końcu do negocjacji, trzeba najpierw mieć jakieś kontakty - powiedział politolog.

Szejtelman powiedział, że nie oznacza to, że Zełenski dzwoni w nocy do Putina, ale prawdopodobnie są osoby w Kancelarii Prezydenta Ukrainy lub w służbach specjalnych, którym powierzono zadanie utrzymania "kontaktu". - Zawsze tak było, przez cały czas wojen światowych. Właściwie z każdymi terrorystami są kontakty - powiedział Mychajło Szejtelman.

Przypomnijmy, że wcześniej media informowały o rozmowach w Ankarze szefa CIA Williama Burnsa i szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina.

Zobacz wideo "Nasze serca biją w takt" - spot "Dziękuję Ci Polsko"