Kremlowski dyktator podpisał dokument znoszący ruch wizowy pomiędzy Rosją a Ukrainą. Piątkowy dekret Putina został opublikowany rosyjskimi mediami masowego przekazu. Dokument wchodzi w życie z dniem podpisania przez Putina.
Zgodnie z dekretem Ukraińcy mogą wjechać na terytorium Federacji Rosyjskiej na podstawie krajowych, zagranicznych, dyplomatycznych, urzędowych paszportów oraz dowodów osobistych marynarzy lub członków załogi, nawet jeśli te dokumenty już utraciły ważność. Prezydent terrorystycznego kraju "w szczególności" zezwolił na wjazd Ukraińcom, którzy nie posiadają dokumentów na opuszczenie Federacji Rosyjskiej drogą lądową do krajów sąsiadujących z Federacją Rosyjską.
W przypadku obywateli Ukrainy wjeżdżających do kraju z dziećmi wymagany jest akt urodzenia lub paszport przedstawiciela ustawowego, w którym będą wpisane dane małoletniego dziecka.
W zeszłym roku, a dokładnie od 1 lipca 2022 r. Ukraina stosuje reżim wizowy z Federacją Rosyjską. Obywatele kraju najeźdźcy potrzebują specjalnych dokumentów umożliwiających wjazd na terytorium państwowe Ukrainy. Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski poparł petycję w sprawie wydawania wiz Rosjanom i nakazał Gabinetowi Ministrów rozwiązanie tej kwestii.
Przypomnijmy, prezydent Rosji na początku 2023 roku podpisał dekret, zgodnie z którym obywatele Ukrainy przebywający na terenach okupowanych i posiadający paszporty Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej mogą być w przyszłości deportowani. W dekrecie Putina do tej pory nie wskazano dodatkowych informacji. Wszystkie ukraińskie punkty kontrolne na granicach z Federacją Rosyjską i Białorusią pozostają zamknięte, ale ukraińska straż graniczna zapewnia powrót obywateli Ukrainy. Przejścia graniczne odbywają się na punktach kontrolnych, gdzie Federacja Rosyjska wypuszcza Ukraińców transportem lub pieszo.
Jak wynika z informacji, wicepremier Iryna Wereszczuk wyznaczyła kolejny punkt kontrolny, przez który Ukraińcy będą mogli bezpiecznie powrócić z terytoriów zajętych przez Federację Rosyjską.
Punkt kontrolny Kołotyliwka-Pokrowka w obwodzie sumskim na granicy z Federacją Rosyjską nie jest jedynym, przez który Ukraińcy mogą wracać z terytoriów zajętych przez Federację Rosyjską. Kolejny znajduje się na Wołyniu. To punkt kontrolny Domanowo-Mokrany na granicy z Białorusią.
Ponadto obydwa korytarze służą wyłącznie do wjazdu i wpuszczają obywateli Ukrainy nawet bez paszportu.