W Polsce otwarto centrum rekrutacyjne Legionu Ukraińskiego, które rozpoczęło działalność 1 października. Ochotnicy w wieku od 18 do 60 lat, w tym Ukraińcy mieszkający w innych krajach europejskich, mogą podpisać kontrakt z armią ukraińską. Ukraiński konsulat zapewnia, że żołnierze otrzymają niezbędny sprzęt, przejdą szkolenie i będą mogli bez przeszkód przekraczać granicę państwową.
Centrum w Lublinie zatrudnia ponad 15 oficerów Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy oferują doradztwo i wsparcie w procesie rejestracji. Dysponuje także wojskową komisją lekarską z wykwalifikowanym personelem medycznym i niezbędnym sprzętem do przeprowadzania badań oraz wydawania orzeczeń o zdolności do służby.
Według Ministerstwa Obrony Ukrainy w ciągu pierwszych kilku dni rejestracji do armii dołączyło prawie 200 osób. Rekrutacja do Legionu jest dobrowolna i mogą się do niej zgłaszać zarówno mężczyźni, jak i kobiety.
- W ciągu pierwszych dni działalności centrum rekrutacyjnego w Lublinie otrzymano 138 zgłoszeń na rozmowy kwalifikacyjne za pośrednictwem strony internetowej oraz 58 zgłoszeń z urzędów konsularnych - podkreśla Ołeh Kuts, konsul generalny w Lublinie.
Rejestracja do Legionu Ukraińskiego odbywa się zarówno przez internet, jak i w centrum w Lublinie. - Nasi obywatele mogą się wahać lub obawiać, że zostaną natychmiast wysłani na front bez odpowiedniego sprzętu. W centrum każdy może przyjść, zapoznać się z kontraktem i zobaczyć, że szkolenie odbywa się na wysokim poziomie i jest w pełni wyposażone - wyjaśnia Kuts w rozmowie z Ukrayina.pl.
Konsul Kuts informuje, że centrum rekrutacyjne otrzymuje zgłoszenia zarówno od obywateli Ukrainy mieszkających w Polsce, jak i w innych krajach europejskich. Po podjęciu decyzji o wstąpieniu do Legionu, ochotnicy będą musieli przejść rozmowę kwalifikacyjną oraz wojskowe badania lekarskie, a następnie szkolenie na poligonie. 35-dniowe szkolenie rozpocznie się po zebraniu wymaganej liczby ochotników.
- Po rejestracji ochotnicy będą przeszkoleni na poligonie, który będzie zorganizowany przez stronę polską - powiedział Iwan Hawryliuk, pierwszy zastępca ministra obrony Ukrainy. Dodał, że Ukraina zapewniła mundury i wsparcie logistyczne, a polscy partnerzy dostarczą broń i sprzęt. W razie potrzeby niektórzy żołnierze mogą przejść dodatkowe szkolenie, a następnie wszyscy zostaną wysłani na front.
Konsul Ołeh Kuts zapewnia, że żołnierze będą mogli przyjechać do Polski, gdy tylko będzie to możliwe. - Mają gwarancję, że później będą mogli przyjechać do Polski i spotkać się z rodzinami, gdy będą na urlopie - dodał.
Oczekuje się, że inni partnerzy Kijowa otworzą podobne centra w swoich krajach. - Jesteśmy wdzięczni stronie polskiej za tę pomoc i współpracę. Naprawdę doceniamy tę pomoc, ponieważ zawsze, gdy zaczynasz coś nowego, pojawia się wiele pytań, a my wspólnie nad nimi pracowaliśmy - powiedział Kuts.
Utworzenie Legionu Ukraińskiego w Polsce było jednym z punktów umowy o bezpieczeństwie między Warszawą a Kijowem, podpisanej w lipcu 2024 roku.
Według ministra spraw zagranicznych Ukrainy, Andrija Sybihy, w Polsce mieszka obecnie około 300 tys. ukraińskich mężczyzn w wieku poborowym. W sumie za granicą przebywa około miliona. Podczas 20. spotkania Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES) w Kijowie we wrześniu podkreślił, że obrona ojczyzny jest obowiązkiem każdego obywatela, niezależnie od miejsca zamieszkania. Zwrócił także uwagę, że utworzenie jednostki wojskowej z ukraińskich ochotników za granicą oznacza sprawiedliwość.
Minister Sybiha dodał, że Ukraina współpracuje z europejskimi partnerami w celu stworzenia warunków ułatwiających powrót Ukraińców z zagranicy. - Nadszedł czas, aby poruszyć kwestię opracowania przez UE programów powrotu Ukraińców. Oczywiście należy stworzyć odpowiednie warunki - od bezpieczeństwa, przez usługi medyczne, po odbudowę mieszkań. To powinno być na porządku dziennym - powiedział minister.