Dowództwo operacyjne "Południe" poinformowało, że w ciągu tygodnia od 7 do 13 listopada ukraińskie wojsko zajęło ponad 4,5 tysiąca kilometrów kwadratowych na prawym brzegu Dniepru. To prawie dwieście miejscowości. 11 listopada Ministerstwo Obrony Ukrainy ogłosiło wyzwolenie Chersonia z rąk okupantów. Ukraińska armia wkroczyła do głównego miasta obwodu. Mieszkańcy regionu wyszli na ulice, by spotkać się z ukraińskim wojskiem i świętować wyzwolenie.
Mieszkańcy terenów wyzwolonych witają ukraińskich obrońców z nieopisaną radością i dziękują im za wyzwolenie spod okupacji. Z wieloma z nich wojsko dzieli się szczegółami, w jaki sposób niszczyli wroga.
W jednej miejscowości ukraińscy żołnierze pokazali mieszkance, jak zniszczyli sprzęt okupantów w pobliżu jej wsi. Wideo przedstawia nagrania z Jewgenijówki, Wasyliwki, Bobrowego Kuta i Snihurówki. Babcia jest zafascynowana tym, co zobaczyła i cały czas chwali wojskowych mówiąc: "Och, jak pięknie płonie!"
Szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak opublikował kolejny film o ukraińskiej babci, która zbierała naboje zostawione przez rosyjskich okupantów i przekazywała je ukraińskiemu wojsku. - Dlatego jesteśmy niezwyciężeni. Świetna ukraińska babcia - skomentował klip.
Sztab Generalny SZU codziennie publikuje dane o stratach okupantów. W 264. dniu wojny ukraińskie wojsko zlikwidowało już 81 370 najeźdźców. Ukraińska babcia też uważnie śledzi statystyki nieodwracalnych strat wroga. Kobieta codziennie zapisuje nowe liczby podane w raportach. Film z liczbą ofiar wroga opublikowała jej wnuczka.
Wideo spodobało się Ukraińcom i szybko stało się popularne. Ludzie żartują, że teraz Ukraina ma "doskonałą księgową wojskową". Zareagowało na to nawet Ministerstwo Obrony Ukrainy. "Na Twitterze często jesteśmy pytani, jak prowadzimy dzienne statystyki strat przeciwnika. Odpowiedź jest taka: robimy to bardzo dokładnie i precyzyjnie, bez prawa do pomyłki. A dla kontroli przeprowadzane jest równoległe wyliczenie w każdym ukraińskim domu – zażartował departament.