Zgodnie z dekretem Wadym Woroszyłow został odznaczony "za osobistą odwagę i bohaterstwo, wykazane w obronie suwerenności państwowej i integralności terytorialnej Ukrainy oraz bezinteresowną służbę narodowi ukraińskiemu".
Nadajemy tytuł Bohatera Ukrainy wraz z orderem "Złotej Gwiazdy" majorowi Wadimowi Ołeksandrowiczowi Woroszyłowowi
- czytamy w dokumencie.
12 października wieczorem, podczas rosyjskiego ataku Karaya zestrzelił pięć irańskich "szahidów" (trzy na południu Ukrainy i dwa nad Winnicą), a także dwa pociski manewrujące. Jednak w trakcie wykonywania zadania z niejasnych przyczyn technicznych zaczął tracić panowanie nad maszyną. Jego samolot prawdopodobnie został uszkodzony przez szczątki jednego z dronów.
Wadim Woroszyłow katapultował się w obwodzie winnickim, po wcześniejszym skierowaniu myśliwca poza centrum miasta i zabudowań. Dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Mykoła Oleszczuk, wystąpił z petycją o nadanie pilotowi tytułu Bohatera Ukrainy.
Sam pilot skomentował wówczas swój czyn w następujący sposób: "Czwartego dnia po katapultowaniu odwiedziliśmy miejsce zdarzenia, przeprosiliśmy mieszkańców gminy za dyskomfort, podziękowaliśmy za stalowe nerwy, wszechstronną pomoc udzieloną podczas ewakuacji i wiarę w Siły Zbrojne Ukrainy!"
Major Sił Powietrznych Wadym Woroszyłow nie ukrywa swojego wizerunku i aktywnie prowadzi profil na Instagramie oraz kanał na YouTube, gdzie od czasu do czasu publikuje nagrania ze swoich lotów.
W Dzień Sił Zbrojnych Ukrainy pilot zamieścił na Instagramie swoje "zakrwawione selfie" . - Na nagraniach wszystko wygląda dobrze, samoloty latają, wystrzeliwane są pociski, ale niestety nie widać tego, co dzieje się na drugim planie, tak więc zdecydowałem się wstawić zdjęcie bez obróbki - wyjaśniał.
- Nikt i nic nie może nas złamać! Siły obrony Ukrainy bronią nie tylko naszego państwa, stoją w obronie całego cywilizowanego świata, to tarcza, która chroni świat zachodni przed hordą, która pozostawia po sobie tylko chaos i zniszczenie. Ale ta obrona jest bardzo kosztowna dla synów Ukrainy - dodał pilot.