W pobliżu Kreminnej wciaż trwają walki. W tym samym czasie rosyjskie dowództwo przeniosło się już do Rubiżnego. Poinformował o tym szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Serhij Gajdaj.
Szef obwodu potwierdził, że na obszarze Kreminna-Swatowe utrzymuje się trudna sytuacja. - Przewaga jest po stronie sił obrony Ukrainy, to znaczy, że krok po kroku czynione są postępy. Jednak krążące w mediach doniesienia o rzekomym wyzwoleniu Kreminnej, czy też o tym, że nasze wojska wkroczyły do samej Kreminnej, nie są prawdą — powiedział Gajdaj.
Ukraina wezwała państwa członkowskie ONZ do wznowienia stosowania Karty Narodów Zjednoczonych w kwestii legalności członkostwa Federacji Rosyjskiej w organizacji.
Rosja błędnie uważa sprawę za zamkniętą, powołując się na fakt, że od 24 grudnia 1991 r., a w sferze publicznej — od 31 grudnia 1991 r., w Radzie Bezpieczeństwa ONZ pojawiła się tablica z jej nazwą. Faktycznie jednak, zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych, nie było i nadal nie ma ku temu uzasadnionych powodów
— informuje MSZ.
Rosja prawie dwukrotnie częściej korzystała z weta niż pozostali stali członkowie Rady Bezpieczeństwa.
Wyraźnymi przykładami tego nadużycia było zablokowanie rezolucji w sprawie utworzenia trybunału do dochodzenia w sprawie zestrzelenia MH17, uznania masowych mordów w Srebrenicy za ludobójstwo oraz warunków wstępnych dla pojednania narodowego w Bośni i Hercegowinie
— napisało ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W komunikacie wymieniono także reakcję na sytuację w Wenezueli, przedłużenie mandatu misji obserwacyjnej ONZ w Gruzji, wzmocnienie reżimu sankcji wobec Korei Północnej oraz 16 rezolucji wobec Syrii.
Rosja wciąż produkuje pociski Iskander, Kalibr i X-101, ale nie w takim tempie, by często przeprowadzać zmasowane ataki. Poinformował o tym rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych Jurij Ignat.
Najpierw mówiono o czterech, pięciu, trzech lub czterech, a teraz o dwóch lub trzech zmasowanych atakach rakietowych. Na pewno warto to wziąć pod uwagę, nie można tego lekceważyć. Rosja wciąż ma potężny potencjał, lotnictwo bojowe — powiedział rzecznik.
Ukraińcy, którzy zostali nielegalnie wywiezieni przez Rosjan z terenów okupowanych na Krym, osadzani są w osobnych budynkach aresztu w Symferopolu. Ludzie, którym udało się stamtąd wydostać, twierdzą, że byli przetrzymywani w osobnym skrzydle. Znajdują się w nim cele zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Przebywający tam Ukraińcy nie mieli możliwości porozumiewania się z innymi więźniami odbywającymi kary za drobne przestępstwa
- Mężczyźni byli nieustannie torturowani. Kobiety nie były torturowane, ale jednocześnie były poddawane ciągłej presji psychicznej — powiedział rozmówca "Zminy".
Okupanci zniszczyli przemysł węglowy na tymczasowo okupowanych terenach i chcą zamknąć większość kopalń. Według wyników z 2022 r. produkcja węgla na okupowanych terytoriach obwodów donieckiego i ługańskiego spadła o 42 proc. "Największym problemem jest mobilizacja górników do armii wroga, bo obecnie kopalnie są obsadzone w mniej niż 50 proc." - pisze Centrum Narodowego Oporu.
Łączne straty bojowe rosyjskiej armii od 24.02 do 26.12 wyniosły w przybliżeniu: