Pełnomocniczka Prezydenta Ukrainy ds. praw obrońców Ukrainy Alyona Wierbiсka poinformowała, że według stanu wiedzy na koniec grudnia w rosyjskiej niewoli przebywało około 3,4 tysięcy ukraińskich żołnierzy. Według niej kolejnych 15 tysięcy uznano za zaginionych. "Nie wiemy, co się z nimi stało. Czy są rosyjskimi jeńcami wojennymi, czy zostali siłą wywiezieni z terenów okupowanych przez Rosję, czy może zostali zabici dawno temu" — powiedziała Wierbicka w rozmowie z niemiecką RND .
Informację o utworzeniu batalionu złożonego z ukraińskich jeńców wojennych opublikowali rosyjscy propagandyści, powołując się na Andreja Tiszczenkę, którego nazywają jednym z dowódców tej jednostki. Podaje się, że Tiszczenko jest starszym sierżantem Sił Zbrojnych Ukrainy i byłym dowódcą załogi czołgu. Według niego w tym batalionie jest obecnie około 70 osób, w większości byłych ukraińskich wojskowych z doświadczeniem bojowym. Tiszczenko powiedział też, że obecnie Ukraińcy, którzy chcieli wstąpić do "Batalionu Chmielnickiego", są w trakcie uzyskiwania obywatelstwa rosyjskiego i podpisywania kontraktu ze Zbrojnymi Siłami Rosji.
"Ta historia zaczęła się w czasie, gdy ukraiński rząd nie potrzebował swojego narodu. Ukraińskie władzy miały chronić swoich ludzi, a po prostu ich porzuciły. I patrząc na to wszystko, pojawiła się okazja — i u mnie, i wśród moich towarzyszy, którzy są ze mną w tej jednostce, należy im się uznanie" — wyjaśnił Tiszczenko.
Niedawno stało jasne, że władze okupacyjne w obwodzie donieckim rozpoczęły proces daktyloskopii (metoda identyfikacji osób na podstawie linii papilarnych, oparta na unikatowości wzoru skóry — Red.) jeńców ukraińskich w celu przymusowego wydania im paszportów Federacji Rosyjskiej.
Według informacji rosyjskich propagandzistów ukraińscy jeńcy wojenni rzekomo wyrażają chęć pójścia na front, w związku z tym starają się o uzyskanie rosyjskiego obywatelstwa. "O paszport Federacji Rosyjskiej zabiegają dziesiątki byłych ukraińskich żołnierzy. A liczba ta stale rośnie. Każdemu dajemy szansę" — pisze agencja TASS, powołując się na przedstawiciela rosyjskich sił specjalnych.
W materiale również mówi się, że w DRL formuje się batalion Bohdana Chmielnickiego złożony z byłych ukraińskich wojskowych. Znajduje się w nim rzekomo 50 ukraińskich jeńców wojennych z kolonii w Oleniwce.