Grupa Wagnera przygotowuje się do inwazji na terytorium Polski? Rosyjski obrońca praw człowieka: "Coś się dzieje"

Ołeh Zubaruk

"Najemnicy Grupy Wagnera przygotowują się do inwazji na terytorium Polski" - twierdzi rosyjski obrońca praw człowieka i założyciel organizacji Gulagu.net Władimir Osieczkin. "Trzeba być czujnym zarówno w Polsce, jak i w krajach bałtyckich" - powiedział obrońca praw człowieka. Tymczasem ukraiński wywiad wojskowy uspokaja, że wagnerowcy na Białorusi nie stanowią poważnego zagrożenia dla Polski.

Według Osieczkina, w ostatnich dniach najemnikom Grupy Wagnera komunikowane jest, że pójdą na terytorium Polski.

Zobacz wideo Wolontariusze pomagają uprzątnąć katedrę w Odessie, która ucierpiała podczas rosyjskiego ataku 23.07

Wagnerowcy rekrutują nowych bojowników. Оpowiadają im o Polsce

"Rano otrzymałem wiadomość od osoby, która od lipca ubiegłego roku informowała mnie o rekrutacji więźniów do Grupy Wagnera. Osoba ta powiedziała, że rozpoczęła się nowa fala rekrutacji Rosjan do grupy Wagnera, a nowym najemnikom mówi się, że czeka ich specjalna operacja, związana z przenikaniem do Polski i przejściem przez kraj" - powiedział Osieczkin w rozmowie z ukraińską dziennikarką Olesą Bacman.

Według niego sześć godzin po otrzymaniu takiej wiadomości prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin ogłosił na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa pretensje dotyczące terytoriów Polski. "Okazało się, że część Polski to hojny dar Stalina i Związku Sowieckiego. Że Polska jest niewdzięczna, nie pamięta, jakie hojne dary dała im Rosja. A jeśli o tym zapomną, to Putin obiecał im przypomnieć" - powiedział obrońca praw człowieka.

Osieczkin uważa, że warto zwrócić uwagę na podobieństwo między tym, co prezydent Federacji Rosyjskiej mówił w Radzie Bezpieczeństwa, a tym, co w ostatnich dniach powiedziano najemnikom grupy Wagnera.

Wagnerowcy mówią o „wielkiej pracy". Ukraiński wywiad uspokaja

"Kilka dni temu Dmitrij Utkin, jeden z głównych dowódców grupy Wagnera, rozmawiał z najemnikami i powiedział, że przed nimi największa praca na świecie. Że nie mają pracy, a mają wojnę. I zakończył swoje przemówienie słowami <<Welcome to hell>>" - podkreślił Osieczkin.

Zdaniem obrońcy praw człowieka, z jednej strony Putin mówi o pretensjach terytorialnych wobec Polski i że w jakiś sposób da im nauczkę, a z drugiej strony Utkin mówi swoim najemnikom: "Przed nami największa praca".

"W każdym razie jest to oczywiste, dzieje się coś, co powinno ponownie zachęcić cały świat do jak najmocniejszego i najpotężniejszego wsparcia Ukrainy i Sił Zbrojnych. (...) Biorąc pod uwagę fakt, że zarówno grupa Wagnera na Białorusi, jak i Łukaszenka to marionetki Putina, a broń nuklearna już tam jest. Trzeba być gotowym zarówno w Polsce, jak i w krajach bałtyckich" - podsumował Osieczkin.

23 lipca na Białoruś przybyła dziesiąta kolumna bojowników Grupy Wagnera. Dzień wcześniej samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podczas rozmów z dyktatorem Władimirem Putinem powiedział, że najemnicy grupy Wagnera chcą jechać "na wycieczkę do Warszawy i Rzeszowa".

Ukraiński wywiad wojskowy uważa, że wagnerowcy na Białorusi nie stanowią dla Polski wielkiego zagrożenia. Taką opinię wyraził Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

„Jeżeli mówimy o tym, jak bardzo poważne są te gróźby, to proszę mi wybaczyć, ale ugrupowanie wagnerowców nie ma wystarczających sił i środków, aby realnie zagrażać np. Polsce. Gdyby do takiego kroku doszło, byłoby to samobójstwem dla tej struktury. Jestem przekonany, że polska armia tylko by się ucieszyła z takich przypadków i szybko rozwiązałaby ten problem" – powiedział Jusow na antenie jedynego ukraińskiego telewizyjnego maratonu informacyjnego, o czym donosi portal TSN .

WIĘCEJ O:

ukrayina.pl
POLECAMY
"Ataki na cele w głębi Rosji. Jasna deklaracja Parlamentu Europejskiego. Z Kremla już płyną groźby"
"Ukraińcy zaatakowali nową bronią? W Rosji w powietrze wyleciał magazyn rakiet"
"Ukraińcy budują umocnienia we Wrocławiu. "To nasz drugi dom. Zrobimy wszystko, aby go chronić""
"Czy Rosjanie zdobędą Pokrowsk? Dramatyczne relacje mieszkańców. "Tam nie da się już żyć""
"Ukraińcy pomagają powodzianom. "Wiem jak to jest, kiedy twój dom zalewa wielka woda""
"Blinken w Kijowie i Warszawie. Ukraina coraz bliżej zgody na użycie zachodnich rakiet do uderzania w Rosji?"