ISW: Ukraińcy przedzierają się przez "zęby smoka" pod Zaporożem. Relacja z frontu

Rosjanie rzucili rezerwistów pod Kupiańsk i umiejętnie okopali się pod Zaporożem. Ukraińcy walczą w upałach i przedzierają się przez "zęby smoka", czyli betonowe konstrukcje, które Rosjanie zbudowali jako fortyfikacje obronne. Według ekspertów z ISW ukraińscy żołnierze wypędzają Rosjan z ich pozycji pod Zaporożem.

Ukraińcy przełamują rosyjską obronę pod Zaporożem

Ukraińskie wojska przełamały już pierwszą linię obrony Rosjan pod Zaporożem. Przed sobą mają kilka kolejnych linii umocnionych rosyjskich pozycji obronnych i betonowych przeszkód, nazywanych "zębami smoka". Stanowią one część rosyjskiej obrony w okupowanej zachodniej części obwodu zaporoskiego - poinformował w najnowszej analizie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

Druga linia obrony wojsk rosyjskich obejmuje sieć podziemnych tuneli - powiedział przedstawiciel sił ukraińskich na południu kraju Ołeksandr Sztupun.

Druga linia obrony najeźdźców jest również potężna, ponieważ wojska rosyjskie okopywały się w tym miejscu od ponad roku

Trudna sytuacja Ukraińców na wschodzie pod Kupiańskiem

Według żołnierzy Sił Obronnych Ukrainy, wojsko rosyjskie na wschodzie szturmuje pozycje ukraińskie, nie zmieniając swojej taktyki. Najtrudniejsza sytuacja jest pod Kupiańskiem w obwodzie charkowskim, gdzie Rosjanie rzucili swoje oddziały rezerwowe. Według wojskowych armia rosyjska na tym odcinku wygrywa liczebnością żołnierzy. – Rosjanie rzucają tu ludzi, jak mięso armatnie. Jest ich coraz więcej – mówi żołnierz ukraiński w rozmowie z ukraińskimi dziennikarzami z "Ukrainian Witness". 

W ich najnowym reportażu, który został opublikowany w ramach projektu "Ukraiński Świadek", pojawia się historia ukraińskiej piechoty, walczącej pod Kupiańskiem. Na tym kierunku Rosjanie atakują ukraińskie pozycje, zmuszając Ukraińców do obrony. – Pod Kupiańskiem jest piekło. Kiedy brakuje im ludzi, rzucają tu rosyjskich więźniów – mówi żołnierz dziennikarzom.

Żołnierz: Rosjanie pod Kupiańskiem są dobrze wyposażeni

Ukraińscy żołnierze zwracają uwagę na to, że na wschodnim odcinku frontu Rosjanie są bardzo dobrze wyposażeni. – Mają wszystko. Są "po zęby" wyposażeni. Często 300 żołnierzy rosyjskich robi szturm na jedną ukraińską pozycję – mówi żołnierz o pseudonimie Rak. Ci żołnierze znają się na taktyce niemal doskonale, są bardzo wykształceni pod względem wojskowym – dodaje.

Próby szturmu się nie kończą. Przedzierają się w małych grupach. Ciągle próbują się do nas przedostać, ale odpowiednio wcześnie ich wykrywamy. Podchodzą z trzech stron

Żołnierz o mieniu Władysław mówi, że ukraiński wywiad najpierw wykrywa wroga, a potem dochodzi do walk. – Wygląda na to, że Rosjanie mają zamiar pocieszyć swój naród. To już nie jest tajemnica, że Rosjanie chcą ponownie zająć Kupiańsk, ale my nie pozwolimy im tego zrobić".

Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy mówią, że zazwyczaj okupanci podwożą wojskowych samochodami i pieszo przemieszczają się na pozycje ukraińskie.

Jak informuje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, w ciągu ostatniej doby na froncie zginęło 560 rosyjskich żołnierzy.