Tylko pod Bachmutem stacjonuje 52 tys. rosyjskich żołnierzy. Jewlasz: Rosjanie się nie poddają

Rosja rzuca na front wyszkolone oddziały rezerwowe. Na wschodzie Ukrainy w kierunku Łuhańska i Doniecka stacjonuje 150 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Tylko pod Bachmut zostało rzuconych kolejnych 52 tys. Rosjan. Kreml przerzucił tam 270 czołgów i ponad tysiąc wozów bojowych - informuje rzecznik wschodniego ugrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Ilia Jewłasz.

Jewlasz: wróg cały czas walczy i szybko się nie podda

Ukraina prowadzi kontrofensywę nie tylko na południu kraju, ale też na wschodzie. W ostatnim tygodniu ukraińscy żołnierze potwierdzili, że odbili z rąk Rosjan Andriiwkę i Kliszcziiwkę, czyli dwie miejscowości, położone kilkadziesiąt kilometrów na południe od Bachmutu. Jak poinformował rzecznik wschodniego ugrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Ilia Jewłasz wojsko rosyjskie skoncentrowało pod Bachmutem 52 tys. żołnierzy. Ukraińcy mają utrudnione zadanie, bo Rosjanie bez przerwy próbują się przedzierać na ich pozycje.

 
Pod Bachmutem Rosjanie utrzymują 52 tys. żołnierzy. Na wschodzie Ukrainy koncentrują też sprzęt. W tej chwili na tym kierunku mają blisko nieco ponad 270 czołgów, ponad tysiąc bojowych wozów opancerzonych, 150 systemów artyleryjskich i blisko 120 systemów rakietowych

– przekazał rzecznik prasowy Ilia Jewłasz w wojennym programie "Jedyne wiadomości".

Zobacz wideo Ukraińskie załogi szkolone na brytyjskich czołgach Challenger 2

Jewłasz: nie wolno nam bagatelizować sił wroga

Według ukraińskich żołnierzy, mimo sankcji i strat na froncie, Rosjanie nie mogą narzekać na brak sprzętu. Mają wszystko, żeby walczyć dalej. Rzecznik wschodniego ugrupowania ukraińskich wojsk Ilia Jewłasz twierdzi, że Rosjanie pod Bachmutem zgromadzili potężne siły. Według strony ukraińskiej, łącznie na wschodzie Ukrainy rosyjska armia ma do swojej dyspozycji ponad tysiąc czołgów, 3 tys. wozów bojowych, ponad tysiąc systemów artyleryjskich i około 600 wyrzutni rakiet.

Wróg ma dużą przewagę w powietrzu. Mimo to wojsko ukraińskie metr po metrze przesuwa się do przodu. Straty Rosjan na tym kierunku są ośmiokrotnie większe niż ukraińskie. Te liczby są sprzeczne z logiką wojskową i nauką o wojskowości

- mówi rzecznik wschodniego ugrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy. 

Lwowska brygada wyzwoliła Kliszcziiwkę. To ogromna strata dla Rosjan

W wyzwoleniu Kliszcziiwki w obwodzie donieckim wzięły udział siły 80. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej, siły 5. Samodzielnej Brygady Szturmowej i Armii Szturmowej MSW Ukrainy. Informacje te potwierdził także dowódca wojsk lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski.

O tym, że wieś Kliszczyjiwka została wyzwolona, poinformowali też sami żołnierze 80. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej. W upublicznionym nagraniu mówią o tym, że wróg bez przerwy stara się wykorzystać wszelkie możliwe sposoby do zniszczenia ukraińskich miast, położonych blisko linii frontu. 

Według ekspertów wojskowych odbicie Kliszcziiwki i Andriiwki przez Ukraińców odegrały kluczową rolę w odcięciu rosyjskich logistycznych szlaków dostaw sprzętu i amunicji do Bachmutu, który od południa jest okupowany przez wojska rosyjskie.