Pracowali dla Kremla, sprzedawali broń i pornografię dziecięcą. W Ukrainie zatrzymano ponad 60 duchownych

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podaje, że od początku pełnowymiarowej wojny zatrzymała około 60 duchownych patriarchatu moskiewskiego. Funkcjonariusze twierdzą, że zatrzymani duchowni pracowali dla Rosji, sprzedawali broń i pornografię dziecięcą. Informują także, że część z nich wymieniano na ukraińskich jeńców wojennych.

SBU podaje, że od początku pełnowymiarowej wojny wszczęto 68 spraw karnych przeciwko przedstawicielom Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, w tym 14 przeciwko metropolitom. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy twierdzi, że udokumentowano 20 faktów zdrady państwa i współpracy z Federacją Rosyjską.

Zobacz wideo Rosja zagrożeniem dla polskiej demokracji i wyborów parlamentarnych? Szrot wyjaśnia słowa Dudy

W Ukrainie od początku inwazji zatrzymano ponad 60 duchownych patriarchatu moskiewskiego

Jednocześnie toczy się postępowanie w 18 sprawach dotyczących publicznej agitacji na rzecz nienawiści religijnej, a także sprzedaży broni palnej i rozpowszechniania dziecięcej pornografii. Według SBU o podejrzeniu powiadomiono 26 duchownych, 19 kapelanów otrzymało już wyroki sądowe.

Dzięki temu możliwa była wymiana dwóch skazanych duchownych-kolaborantów na żołnierzy ukraińskich przetrzymywanych w niewoli w Rosji

- informują w SBU.

Chodzi o opata cerkwi św. Tichwina diecezji siewierodonieckiej, który w kwietniu 2022 roku rzekomo wydał rosyjskim okupantom członków ruchu ukraińskiego oporu na terenie gminy. Przy jego pomocy Rosjanie porywali Ukraińców i więzili ich w rosyjskich izbach tortur. Duchowny został skazany na 12 lat więzienia, a później został wymieniony razem z jeńcami rosyjskimi na 68 żołnierzy ukraińskich.

Jednocześnie z inicjatywy SBU odebrano obywatelstwo ukraińskie 19 przedstawicielom prorosyjskiej cerkwi, posiadającym rosyjskie paszporty i rozpowszechniającym prokremlowskie narracje na temat wojny w Ukrainie. Są wśród nich metropolici z obwodów kijowskiego, dniepropietrowskiego i odeskiego, a także z okupowanego przez Rosjan Krymu.

Służba Bezpieczeństwa podkreśla, że w swojej działalności działa wyłącznie w granicach Konstytucji Ukrainy i obowiązującego ustawodawstwa, a także szanuje prawo każdego obywatela do wolności wyboru religii i światopoglądu. Ale żaden wrogi wspólnik ani element przestępczy nie będzie w stanie ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości za zbrodnie przeciwko Ukrainie

- podają w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy.

Ukraińcy chcą zakazać działalność prorosyjskiej cerkwi  

Większość Ukraińców opowiada się za całkowitym zakazem działalności Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Świadczą o tym wyniki badań Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii, opublikowane latem 2023 roku. Według sondaży liczba zwolenników takiej czy innej interwencji państwa w działalność prorosyjskiej cerkwi wzrosła z 78% do 85%. Liczba zwolenników całkowitego zakazu działalności Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego wzrosła z 54% do 66%.