O pochodzeniu francuskiego premiera możemy przeczytać w najnowszym wydaniu gazety "Genealogie". W artykule zauważono, że matka Attala, Marie de Couriss, pochodziła z rodziny rosyjskich emigrantów Białej Gwardii greckiego pochodzenia, którzy mieszkali w Odessie. Kobieta wychowała syna w wierze prawosławnej.
Ona sama również miała podwójne pochodzenie: jeden z jej dziadków, Alexander de Couriss, był rosyjskim muzykiem, który zarabiał na życie jako korepetytor, a drugi, Amédée de la Forest-Divonne, był prawdziwym francuskim hrabią.
W artykule stwierdzono również, że ojciec nowego szefa francuskiego rządu, Yves Attal, pochodzi z żydowskiej rodziny, która przeniosła się do Francji z Tunezji. Według gazety, przodkowie Gabriela Attala mieszkali w 14 departamentach Francji i w siedmiu różnych krajach.
Przypomnijmy, że 8 stycznia prezydent Francji Emmanuel Macron przyjął dymisję premier Elisabeth Born, a następnego dnia powołał na to stanowisko 34-letniego Gabriela Attala, jednego ze swoich najbliższych współpracowników. Został on nie tylko najmłodszym premierem Francji, ale także pierwszym otwarcie homoseksualnym mężczyzną na tym stanowisku.
Wcześniej "The Washington Post" informował, że Rosja próbuje podważyć poparcie dla Ukrainy we Francji, w szczególności za pomocą dezinformacji, manipulacji i propagandy. W tym celu agresor wykorzystuje nie tylko media społecznościowe i środki masowego przekazu, ale także francuskich polityków, liderów opinii i aktywistów.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił, że Francja będzie nadal udzielać pomocy Ukrainie i jest gotowa "podjąć ważne decyzje" w najbliższej przyszłości. Wspieranie państwa ukraińskiego w jego walce o wolność pozwoli całej Europie żyć w pokoju.
Były szef Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) USA David Petraeus powiedział, że jeśli Ukraina zostanie pokonana, Putin na tym nie poprzestanie. Kolejnym krajem może być pobliskie państwo - Mołdawia. David Petraeus powiedział o tym w komentarzu dla CNN.
Jeśli Rosja wygra, jeśli Putinowi uda się osiągnąć swój bardzo duży cel w Ukrainie, to na tym nie poprzestanie. Następnym celem będzie Mołdawia, być może jeden z krajów bałtyckich lub inne kraje. Henry Kissinger powiedział przed śmiercią, że linia obrony NATO znajduje się teraz na granicy Ukrainy i Rosji, a ja w pełni się z tym zgadzam
- powiedział David Petraeus.