Armia ukraińska wzmacnia obronę na niektórych odcinkach frontu wschodniego. Rośnie niebezpieczeństwo wdarcia się wojsk rosyjskich w głąb pozycji Sił Zbrojnych Ukrainy - oświadczył naczelny dowódca armii ukraińskiej, generał Ołeksandr Syrski. Ukraiński naczelny dowódca przyznał, że sytuacja na froncie wschodnim jest trudna. Wojska rosyjskie skoncentrowały główne wysiłki w kierunkach miejscowości Terny, Iwaniwske, Berdyczi i Toneńke w obwodzie donieckim oraz Werbowe i Robotyne w obwodzie zaporoskim. Analitycy Instytutu Badań nad Wojną (ISW) twierdzą, że niedobory amunicji i innego sprzętu wojskowego dla Ukrainy przez opóźnienia w amerykańskiej pomocy wojskowej mogą spowodować osłabienie frontu ukraińskiego.
Według ekspertów Instytutu Badań nad Wojną najbardziej zagrożone bardziej intensywną rosyjską ofensywą fragmenty ukraińskich linii mogą zachęcić armie rosyjską do wykonania nagłego i nieoczekiwanego ataku. Zdaniem analityków pozwoli to rosyjskiemu dowództwu wojskowemu według własnego uznania zwiększyć lub zmniejszyć intensywność działań na dowolnej części frontu.
"Siły ukraińskie prawdopodobnie próbują złagodzić problemy spowodowane brakiem amunicji, nadając priorytet dystrybucji amunicji w rejonach frontu, gdzie prowadzone są rosyjskie działania ofensywne na większą skalę" – dodają eksperci.
Analitycy przewidują, że Federacja Rosyjska może wznowić działania ofensywne i kontynuować ruch. Wojska rosyjskie zajęły Awdijiwkę 17 lutego, po czterech miesiącach ciężkich i wyczerpujących ataków na miasto, którego broniły Siły Zbrojne Ukrainy. Po tym udało im się utrzymać stosunkowo wysokie tempo działań ofensywnych w tym rejonie. Analitycy uważają, że Rosja chciała wykorzystać swoje możliwości taktyczne, które pojawiły się po zdobyciu Awdijiwki.
Pod koniec lutego wojskom rosyjskim udało się osiągnąć sukcesy taktyczne, podjęły także próbę posunięcia się na zachód. Ale wojska ukraińskie stworzyły trudną do przełamania linię obrony. Według analityków na początku marca ukraińscy obrońcy spowolnili natarcie Rosjan na pozycjach w pobliżu linii Berdychi-Orłówka-Tonenke.
"Rosyjskie dowództwo wojskowe prawdopodobnie planuje w najbliższej perspektywie kontynuację działań ofensywnych jednostek Centralnego Okręgu Wojskowego w pobliżu Awdijiwki" – czytamy w raporcie ISW.