Od początku pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Rosjanie deportują ukraińskie dzieci na terenach okupowanych. W Rosji dzieci trafiają do sierocińców, szpitali czy rodzin zastępczych, a wiele z nich po pewnym czasie otrzymuje rosyjskie paszporty. Szef Narodowej Policji Ukrainy gen. Iwan Wyhowski podczas Europejskiego Kongresu Policji w Berlinie, powiedział, że we współpracy z niemieckimi kolegami ukraińskim funkcjonariuszom udało się zlokalizować na terytorium Niemiec 161 ukraińskich dzieci, deportowanych wcześniej przez Rosjan. Pisze o tym agencja Ukrinform.
- W Niemczech ustalono miejsce pobytu 161 ukraińskich dzieci, które były poszukiwane w związku z przymusowym przesiedleniem na terenach czasowo okupowanych przez Rosjan lub deportacją do Federacji Rosyjskiej i na Białoruś - powiedział gen. Iwan Wyhowski.
Według danych międzynarodowej organizacji humanitarnej SOS-Kinderdörfer z końca lata 2023 roku Rosja deportowała od lutego 2022 roku ponad 19 tys. dzieci z terytoriów okupowanych. - To zbrodnia wojenna i zgodnie z prawem międzynarodowym to część ludobójstwa - powiedział 10 sierpnia 2023 r. Siergiej Łukaszow, szef ukraińskiego oddziału organizacji, podaje Deutsche Welle (DW).
Rosjanie porywają ukraińskie dzieci w różny sposób. - Dzieci były często wywożone przez Rosjan do innych regionów i do Rosji. Później okupanci zaczęli działać bardziej subtelnie, proponując rodzinom kilkutygodniowy obóz wypoczynkowy dla dzieci. Jednak dzieci nie wracały z obozów. Albo zatrzymywano na granicy rodziny, które próbowały opuścić okupowane terytorium, a dzieci zabrano - mówi Siergiej Łukaszow.
Szef Narodowej Policji Ukrainy gen. Iwan Wyhowski podczas Europejskiego Kongresu Policji w Berlinie poruszył także problematykę wszelkich zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan i udokumentowanych przez Policję Narodową Ukrainy. Kijów liczy na pomoc swoich partnerów w stawianiu rosyjskich zbrodniarzy wojennych przed wymiarem sprawiedliwości zarówno przed sądami ukraińskimi, jak i sądami innych krajów, a także przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Podkreślił owocną współpracę z niemieckimi kolegami w zakresie dokumentacji i gromadzenia materiału dowodowego. - Jesteśmy zainteresowani wspólnymi działaniami z naszymi niemieckimi partnerami zarówno na płaszczyźnie dwustronnej, jak i pod auspicjami Europolu - powiedział.