Nastoletni białoruski opozycjonista
17-letni chłopak zrobił tatuaż z napisem "Russkij wojennyj korabl, idi na****". Napisowi towarzyszył wytatuowany herb Ukrainy. Białoruskie służby opublikowały nagranie, na którym sprawca przyznał się do popełnionych czynów. W roku 2021 chłopak został wcześniej skazany za udział w nielegalnych strajkach organizowanych przez opozycję.
Zrobiłem sobie tatuaż, który poniża honor i godność rosyjskiego wojska
– mówi w nagraniu służb bezpieczeństwa Białorusi.
Prawdopodobnie zgłosił go tatuażysta
Nie wiadomo, w jaki sposób doszło do zidentyfikowania nastolatka. Według nieoficjalnych informacji podanych przez lokalne media, chłopca zgłosił sam tatuator, który ów tatuaż wykonał. Wcześniej w takich przypadkach siły bezpieczeństwa Białorusi zmuszały obywateli do usunięcia "niewłaściwego", zdaniem służb, tatuażu. Na udostępnionym nagraniu podejrzany mówi też, że po odbyciu ustalonej kary, zobowiązuje się do usunięcia tego tatuażu. Jak na razie nie ma żadnych informacji w sprawie chłopaka i o dalszych jego losach.
Jak informuje "Belsat", w wideo, udostępnionym przez Główny Urząd ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Białorusi, chłopak informuje, że aktualnie uczy się w Mińskiej Państwowej Szkole Technologicznej.
"Rosyjski okręcie wojenny, ******* się"
Zwrot "Russkij wojennyj korabl, idi na****" oznaczający kierunek, na który musi zmierzyć rosyjski okręt wojenny. Wyraz ten pojawił się na początku 2022 roku, kiedy Rosja ogłosiła wojnę na Ukrainie. Pierwszego dnia wojny 24 lutego Państwowa Służba Graniczna Ukrainy przekazała informację o zajęciu wyspy Węży. Rosyjski atak zniszczył infrastrukturę na wyspie. Później do sieci wyciekło nagranie rozmowy pomiędzy ukraińską strażą graniczną a Rosjanami. Rosyjski statek zaproponował żołnierzom ukraińskim na wyspie Węży o poddanie się i poprosił o zatankowanie. Ukraińcy odmówili im i w odpowiedzi powiedzieli dobrze nam znane zdanie. Następnie doszło do potężnego ostrzału wyspy. W czasie ataku na wyspie zginęło 13 funkcjonariuszy straży granicznej, a pozostałych wzięto na jeńców.
Określenie to zaczęto aktywnie wykorzystywać w przestrzeni kulturowej. Między innymi w mediach, sztuce i na wydarzeniach społeczno-politycznych. Po raz pierwszy publicznie ten wyraz wygłosił Andrzej Seweryn, podczas koncertu charytatywnego. Ponadto Poczta Ukraińska wydała znaczek pocztowy z napisem i oryginalnym wzorem. Nie tylko Ukraińcy, ale też inni obywatele stawali w kolejkach i czekali godzinami, żeby zakupić wymarzony znaczek.
