Rosjanie porywają ukraińskie dzieci. Spod Chersonia wywożą do rosyjskich obozów

Vladyslav Yatsenko

Rosyjskie władze poinformowały o wysłaniu 20 dzieci z obwodu chersońskiego do obozu dziecięcego w Rosji. Jednak dzieci wysyłane są na czas nieokreślony. W maju prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że Rosjanie deportowali ponad 19,3 tys. dzieci z Ukrainy.

Rosjanie wywożą ukraińskie dzieci spod Chersonia do rosyjskich obozów dziecięcych na czas nieokreślony

Rosjanie porywają ukraińskie dzieci z obwodu chersońskiego. Mogą one trafić do obozu dziecięcego. Jak informuje Ukraińska Prawda, w obwodzie chersońskim przez Rosjan zostały porwane jeszcze 20 dzieci. Władze okupacyjne mówią, że dzieci wyjeżdżają do obozów, w których mogą odpocząć i się zregenerować. Jednak, jak przekazuje Ukraińska Prawda, dzieci wysyłane są na czas nieokreślony. 

Rosjanie wywozili ukraińskie dzieci do Moskwy z okupowanego Chersonia 

W czasie okupacji Chersonia Rosjanie wywozili ukraińskie dzieci do Moskwy. Dzieci z okupowanego miasta wywożono także na inne tereny okupowane przez Rosjan. Jak informuje ukraiński portal Slidstvo Info, w porwaniu dzieci pomagali lokalni kolaboranci. W wywiadzie dla portalu jedna z pracownic chersońskiego szpitala wspomina, że jej koledzy zjednoczyli się i ukryli przed Rosjanami cały kosztowny sprzęt medyczny. A kiedy rozpoczęła się przymusowa ewakuacja ludności z Chersonia do Rosji, Rosjanie zażądali od szpitala listy przebywających tam dzieci z informacją o ich stanie zdrowia. 

Sierotami przebywającymi w chersońskim Obwodowym Szpitalu Dziecięcym bardzo interesowali się Rosjanie. Natalya Lyutikova, kierowniczka oddziału leczenia niemowląt, opowiada dziennikarzom, że była u niej kobieta z Moskwy w towarzystwie dyrektora Domu Dziecka i poprosiła pokazać dwójkę dzieci. 

,, W tym samym czasie zadzwoniła dyrektorka Domu Dziecka i zapytała, czy mogę wypisać dzieci? Powiedziałam, że nie, bo stan dzieci oceniany jest na średnio ciężki. Od tego czasu codziennie do mnie dzwoniła kobieta z Moskwy i mówiła, że te dzieci zostały wybrane do przewiezienia do stolicy Rosji" – wspomina Łutikowa.

Co wiadomo o porwaniu ukraińskich dzieci przez Rosjan?

Podczas pełnoskalowej inwazji Kreml deportuje ukraińskie dzieci z okupowanych terenów Ukrainy. Wywożą ich na okupowany Krym, do Rosji czy Białorusi, rzekomo na rehabilitację lub odpoczynek w obozach. W maju prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wiadomo na pewno, że Rosjanie deportowali ponad 19,3 tys. dzieci.

8 czerwca USA poparły projekt rezolucji potępiającej porwanie ukraińskich dzieci przez Rosję i nazywającej działania Rosjan ludobójstwem. Później pojawiły się dowody na to, że Białoruś była zaangażowana w deportację ukraińskich dzieci.

Dmytro Lubinets, Rzecznik Praw Człowieka Rady Najwyższej Ukrainy, w wywiadzie dla Ukrinformu powiedział, że przywódca Białorusi Oleksandr Łukaszenka uczestniczy w nielegalnej deportacji ukraińskich dzieci.

,, To się dzieje właśnie teraz. Niemal co tydzień otrzymujemy nowe potwierdzenia, że władze Białorusi biorą udział w tym procesie. Oczywiście chcemy, aby ich działania zostały przeanalizowane i potępione.

Od marca, kiedy w Ukrainie utworzono Centralę Koordynacyjną ds. Ochrony Praw Dziecka w Stanie Wojennym, do Ukrainy z Rosji przywrócono łącznie 386 nieletnich. 

WIĘCEJ O:

Rosja Ukraina wojna w Ukrainie Chersoń
POLECAMY
"The Telegraph: Przywódcy Rosji i Chin szykują się do wieloletniej wojny z Zachodem. "Rozmowy o pokoju to tylko przykrywka""
"Blackouty w Ukrainie mogą potrwać dwa lata. "Nie masz jak wezwać karetki, jak padnie ci telefon""
"Zmasowany atak ukraińskich dronów. Bolesne straty dla Rosjan."
"Rosjanie stawiają dodatkowe kostnice. "To wymowne podsumowanie rządów Władimira Putina""
"Mobilizacja w Rosji trwa? Mają kilka sposobów werbowania żołnierzy do wysłania na front "po cichu""
"Politico: Rosja zarabia miliardy, sprzedając ropę do UE przez Turcję"