Duda z Zełenskim się nie spotkali jednak w Nowym Jorku. Pogodził ich prezydent Litwy

Prezydenci Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski i Gitanas Nauseda nie spotkali jednak w Nowym Jorku. Litewski przywódca stwierdził, że sprzeczności między Ukrainą a Polską należy jak najszybciej rozwiązać. Nauseda najprawdopodobniej rozmawiał osobno z prezydentami Ukrainy i Polski o złagodzeniu procedur transportu zboża przez Polskę i zwiększeniu tranzytu przez Litwę. To miałoby zmniejszyć presję.

Prezydent Litwy spotkał się w Nowym Jorku z przywódcami Polski i Ukrainy

W Nowym Jorku prezydenci Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski i Gitanas Nauseda rozmawiali między innymi na temat przewozu ukraińskiego zboża. Litewski przywódca mówił o złagodzeniu procedur transportu zboża przez Polskę i zwiększeniu tranzytu przez Litwę, zmniejszając w ten sposób presję. Nauseda zapowiedział, że w najbliższej przyszłości będzie kontynuował rozmowy zarówno z Ukrainą, jak i Polską.

Wbrew wcześniejszym informacjom nie doszło do wspólnego spotkania, prezydent Litwy spotkał się z każdym z prezydentów osobno. LRT poprawiło treść swojego newsa. O tym poinformował serwis Suspilne. 

Ze względu na wspólny, najważniejszy cel – obronę Europy przed agresywną ekspansjonistyczną polityką Rosji – spory między Ukrainą a Polską powinny zostać jak najszybciej zażegnane

– stwierdził Gitanas Nauseda.

Zdaniem prezydenta Litwy rola Polski we wsparciu Ukrainy jest wyjątkowa i należy znaleźć rozwiązanie, gdyż dalsze pogłębianie kryzysu byłoby nieodpowiedzialne.

W tym przypadku nie chodzi o bezpieczeństwo poszczególnych krajów, ale całego regionu, a nawet kontynentu. Jak pokazuje historia, tylko dzięki wspólnym wysiłkom, wzajemnemu wspieraniu się i pomaganiu, możemy stawić czoła niebezpieczeństwu zagrożeń zewnętrznych. Tymczasem różnice społeczne, bez względu na przyczyny, nie tylko podważają jedność, ale także pomagają propagandzie wroga
Zobacz wideo Buda: Niekontrolowany napływ rujnował polskich przedsiębiorców

Ukraina i Polska zgodziły się znaleźć wspólne rozwiązanie w sprawie eksportu zbóż

W czwartek 21 września minister polityki agrarnej Ukrainy Mykoła Solski przeprowadził rozmowę telefoniczną z ministrem rolnictwa Robertem Telusem. Ministrowie omówili sytuację związaną z importem zboża z Ukrainy i propozycję Kijowa dotyczącą jej rozwiązania. Strony zgodziły się znaleźć rozwiązanie uwzględniające interesy obu krajów. Informuje o tym Ministerstwo Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy.

Strony potwierdziły wykazane wielokrotnie bliskie i konstruktywne relacje i zgodziły się wypracować w najbliższej przyszłości opcję współpracy w kwestiach eksportowych

- czytamy na kanale w Telegram Ministerstwa Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy. 

Ukraiński polityk: Kijów i Warszawa powrócą do konstruktywnego dialogu

Prawdziwy dialog między Kijowem a Warszawą zostanie wznowiony po wyborach parlamentarnych w Polsce. O tym w rozmowie z Ukrayina.pl powiedział deputowany partii Sługa Narodu i były doradca prezydenta Ukrainy Mykyta Poturajew. Jednocześnie polityk uważa, że relacje pomiędzy narodami nie pogorszą się z powodu zboża lub odwołanego spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Andrzejem Dudą w Nowym Jorku.

Polityk z partii Zełenskiego uważa, że Kijów i Warszawa powrócą do konstruktywnego dialogu na szczeblu międzypaństwowym po wyborach parlamentarnych, które odbędą się 15 października. "Współpraca obu państw na tym nie ucierpi" - mówi w rozmowie z nami Mykyta Poturajew, były doradca Zełenskiego i członek partii "Sługa Narodu".