Ukraiński wywiad wojskowy o ataku w Moskwie: To celowa prowokacja służb specjalnych Putina

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy twierdzi, że atak terrorystyczny na przedmieściach Moskwy jest celową prowokacją reżimu Putina, przed czym ostrzegała społeczność międzynarodowa. Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy powiedział, że Ukraina na pewno nie ma nic wspólnego z tym, ponieważ nie stosuje terrorystycznych metod prowadzenia wojny.

W mieście Krasnogorsk w obwodzie moskiewskim, w sali koncertowej Crocus City Hall przed koncertem zespołu Piknik, doszło do strzelaniny. Jak wskazuje Radio Svoboda, pierwszym źródłem tych informacji jest kanał w sieci Telegram "112", który ma być powiązany z rosyjskimi siłami bezpieczeństwa. Strzelanina rozpoczęła się w holu sali koncertowej na krótko przed rozpoczęciem koncertu zespołu. Na nagraniu opublikowanym na kanałach Telegramu widać kilku uzbrojonych mężczyzn strzelających do osób znajdujących się w holu. Później strzelaninę słychać było bezpośrednio w sali, w której znajdowały się setki osób. Świadkowie opowiadają o kilku eksplozjach, później w budynku wybuchł pożar, w wyniku którego zawalił się dach. 

Zobacz wideo Girzyński: W kwestiach historycznych Putin kłamie od dawna

Strzelanina i eksplozja pod Moskwą. Ukraiński wywiad: To prowokacja służb specjalnych Putina

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy twierdzi, że dzisiejszy atak terrorystyczny na przedmieściach Moskwy jest celową prowokacją reżimu Putina, przed czym ostrzegała społeczność międzynarodowa. Powiedział o tym Andrij Jusow, przedstawiciel wywiadu wojskowego Ukrainy, w komentarzu dla Ukraińskiej Prawdy

To celowa prowokacja służb specjalnych Putina, przed którą ostrzegała społeczność międzynarodowa. Kremlowski tyran od tego zaczynał karierę i chce ją zakończyć tymi samymi zbrodniami wobec własnych obywateli

– powiedział  Andrij Jusow. 

Jak podaje Ukraińska Prawda, w wywiadzie ukraińskim twierdzą, że "celowa prowokacja służb specjalnych Putina ma na celu usprawiedliwienie jeszcze ostrzejszych ataków na Ukrainę i całkowitą mobilizację w Federacji Rosyjskiej". "Publiczną egzekucję ludzi w Moskwie należy rozumieć jako groźbę Putina jeszcze większej eskalacji i rozszerzenia wojny" – podaje wywiad.

"Kreml może oskarżyć Ukrainę o zorganizowanie ataku terrorystycznego i wykorzystać rozstrzelanie własnych obywateli jako pretekst do jeszcze brutalniejszych ataków na infrastrukturę cywilną i zabijania ukraińskiej ludności cywilnej" – czytamy w komunikacie, opublikowanym przez Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Putin wielokrotnie próbował zastraszyć Zachód, także użyciem broni nuklearnej. Może więc wykorzystać ten atak terrorystyczny jako kolejny "pretekst" do wzmożenia agresji. Jednak ruch grupy bojowników z karabinami szturmowymi przez centrum Moskwy, a także wiele innych niepodważalnych dowodów wskazują, że strzelanina została zorganizowana przez rosyjskie służby specjalne. Ambasady międzynarodowe ostrzegały także o przygotowaniach do ataku terrorystycznego. Dla całego świata jest oczywiste, że atak terrorystyczny w Moskwie to kolejna zbrodnia popełniona przez Putina w celu utrzymania własnej władzy

– czytamy w komunikację wywiadu ukraińskiego.