Zełenski podziękował Bidenowi za wszystko. "Był prawdziwym przywódcą"

Alina Vasylchenko

Prezydent USA Joe Biden wycofał się z wyścigu o reelekcję. Będzie pełnił swoją funkcję do końca kadencji. Światowi przywódcy i dyplomaci dziękują mu za tę być może najtrudniejszą decyzję w jego życiu. Sprawdzamy, co się mówi o tym w Kijowie.

21 lipca Joe Biden ogłosił na platformie X, że wycofuje swoją kandydaturę z wyborów prezydenckich w USA, które odbędą się w listopadzie. Wytłumaczył, że jest to zarówno w interesie jego partii, jak i Stanów Zjednoczonych. Teraz Demokraci mają wybrać nowego kandydata, a Biden ma skupić się na obowiązkach prezydenta USA do końca kadencji.

Joe Biden poparł kandydaturę wiceprezydent Kamali Harris, która w najbliższych dniach może zostać kandydatką Demokratów na prezydenta.

W Ukrainie są różne reakcje na te wiadomości. Eksperci obawiają się powrotu Trumpa i twierdzą, że to od przywództwa USA zależy los dalszego wsparcia Ukrainy w starciu z Rosją. Głos zabrał też prezydent kraju.

Zobacz wideo Wołodymyr Zełenski - przez krytyków był nazywany komikiem i klaunem, dziś odważnie przewodzi Ukrainie

Zełenski: szanujemy tę trudną decyzję Joe Bidena

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych odniósł się do decyzji prezydenta USA Joe Bidena o tym, że nie będzie ubiegał się o reelekcję. Wyraził wdzięczność za niezachwiane wsparcie Bidena dla ukraińskiej walki o wolność.

"W ostatnich latach Joe Biden podjął wiele ważnych decyzji, które przejdą do historii jako odważna odpowiedź USA na tę trudne czasy" - napisał ukraiński prezydent.

Podkreślił również, że Biden wspierał Ukrainę w najbardziej dramatycznym momencie i pomógł zapobiec okupacji kraju przez wojsko Putina.

"Szanujemy tą trudną, ale odważną decyzję Joe Bidena. Zawsze będziemy wdzięczni za jego wsparcie i przywództwo" - powiedział Zełenski w oświadczeniu.

Dodał również, że sytuacja w Ukrainie pozostaje trudna i wyraził nadzieję, że silne przywództwo USA będzie nadal zapobiegać postępom rosyjskiej agresji.

Ekspert: Putin patrzy na USA i po wyborach zdecyduje, co dalej

Kijów się obawia, że turbulencje kampanijne w USA odbiją się na amerykańskim wsparciu dla Ukrainy. - Administracja prezydenta Bidena nie może teraz niczego obiecać Ukrainie. Są pieniądze, będą one nadal przydzielane zgodnie z decyzjami Kongresu, ale ta administracja nie będzie już w stanie podejmować żadnych nowych decyzji na przyszłość - uważa ukraiński dziennikarz i politolog Witalij Portnikow.

,, Wizja nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek to będzie, może być zupełnie inna niż wizja Bidena w temacie Ukrainy. To sprawia, że trzeba poczekać na dalszy rozwój wydarzeń

- powiedział.

Portnikow uważa, że wynik wyborów prezydenckich w USA rozstrzygnie przyszłość wojny w Ukrainie. - Putin czeka na wybory prezydenckie w USA, aby podjąć decyzję o tym, w jaki sposób, w jakim tempie i przez ile lat Rosja będzie w stanie kontynuować wojnę z Ukrainą - mówi ukraiński dziennikarz.

"Putin jest przekonany, że miał rację w swoich obliczeniach. Ciągłość jego władzy jest dłuższa niż prezydentów USA. Dlatego będzie kontynuował wojnę. Z tym że po wyborach w Waszyngtonie zastanowi się nad dalszą wojenną strategią Rosji na najbliższe lata" - mówi ekspert.

Ekspert w Kijowie: poczułem ulgę, jak Biden się wycofał z wyścigu

Doradca dyrektora ukraińskiego Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych Andrij Wesełowskij uważa, że wycofanie się Bidena z wyścigu ostatecznie pozytywnie wpłynie na poparcie dla Demokratów. Powiedział to na antenie Espresso TV.

,, Przyjąłem wycofanie się Bidena z wyścigu z pewną ulgą. Smutno było patrzeć na jego rywalizację z Trumpem. Wzbudzał litość i współczucie. Osoba, która czuje się słaba, nie ryzykuje, nie jest szybka w mówieniu, nie kontroluje swojego ciała

- powiedział.

Jednocześnie podkreślił, że administracja Bidena wiele zrobiła dla Ukrainy, a wizyta prezydenta USA do Kijowa w czasie wojny już przeszła do historii. - Był przewidywalnym i stabilnym przywódcą, który przyczynił się do tego, że Europa jest bezpieczniejsza - dodał.

Świat patrzy na USA. Wszyscy dziękują Bidenowi

Premier Donald Tusk z kolei napisał, że Biden podjął w swojej karierze wiele trudnych decyzji, które uczyniły Polskę, Amerykę i świat bezpieczniejszymi, a demokrację i wolność silniejszymi.

"Wiem, że tymi samymi zasadami kierował się Pan, ogłaszając swoją ostatnią decyzję. Być może najtrudniejszą w Pana życiu" - napisał Tusk na platformie X.

Nowy brytyjski premier Keir Starmer powiedział, że jest przekonany, iż Biden zawsze podejmował i decyzje w oparciu o interes narodu amerykańskiego. "Zrobił to też tym razem. Szanuję decyzję prezydenta Bidena i cieszę się na współpracę z nim przez resztę jego prezydentury" - napisał Starmer.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz również podziękował Bidenowi i napisał na platformie X, że zrobił wiele nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale też dla Europy i świata.

"Mój przyjaciel Joe Biden wiele osiągnął: dla swojego kraju, dla Europy, dla całego świata. Dzięki niemu współpraca transatlantycka jest głębsza, NATO jest silne, a Stany Zjednoczone są dla nas dobrym i wiarygodnym partnerem. Jego decyzja, by nie kandydować ponownie, zasługuje na szacunek" - napisał.

Premier Irlandii Simon Harris napisał, że prezydent Biden zawsze opowiadał się za rozsądkiem i wspólnymi rozwiązaniami.

"Chciałbym podziękować Panu, Panie Prezydencie, za globalne przywództwo i przyjaźń. Świat zmienił się od czasu zwycięstwa prezydenta Bidena w 2020 roku i musieliśmy stawić czoła niezwykłym wyzwaniom, od globalnej pandemii po wojnę w Europie" - napisał szef irlandzkiego rządu w swoim oświadczeniu.

Jeszcze w tym tygodniu Joe Biden ma wystąpić z orędziem do narodu. Wiceprezydent Kamala Harris z kolei szykuje się do możliwej nominacji i wejścia do kampanii wyborczej już w roli kandydatki na prezydenta. Podziękowała Bidenowi za jego wsparcie, wiarę i poprosiła darczyńców, aby wspierali finansowo jej kandydaturę.

Do wyborów prezydenckich w USA pozostaje trzy i pół miesiąca. Nowy kandydat Demokratów będzie miał miesiąc, aby przygotować się do wrześniowej debaty z Donaldem Trumpem.

WIĘCEJ O:

Donald Trump wybory w USA Joe Biden Ukraina USA
POLECAMY
"Plan zwycięstwa Ukrainy. Zełenski powiedział, w jaki sposób Kijów może odstraszyć Rosję"
"Zełenski przedstawił pięć kroków do zwycięstwa. Wskazuje termin zakończenia wojny"
"Młodzi Ukraińcy pójdą na front? USA naciska na Zełenskiego. "Mobilizacja od 18 roku życia jest konieczna""
"Jared Leto oburzył Ukraińców. Thirty Seconds to Mars zniknie z ukraińskiej rozgłośni"
"Tysiące żołnierzy rosyjskich pod Kurskiem. Ukraina może wycofać się w najbliższym czasie?"
"Korea Północna wyśle żołnierzy do Ukrainy? Jest oficjalny projekt ustawy"