Wakacje w Abchazji, wycieczki do Korei Północnej i przyjaznych politycznie Węgier. Gdzie odpoczywają Rosjanie?

Władysław Jacenko
Napięta sytuacja w kwestii bezpieczeństwa na terenie okupowanego przez Rosję Krymu doprowadziła do odwoływania wycieczek do kurortów na półwyspie. Są jednak inne kierunki, które Rosjanom wyjątkowo kojarzą się z odpoczynkiem. Coraz więcej rosyjskich turystów decyduje się na wycieczki do nieuznanej przez społeczność międzynarodową Abchazji, a według rosyjskich mediów "dobre warunki" dla odpoczynku dzieci są w Korei Północnej.

Sezon wakacyjny na okupowanym przez Rosję Krymie trwa, jednak chętnych odpoczywać nad Morzem Czarnym coraz mniej. Rosjanie boją się wyjeżdżać na wakacje na półwysep ze względu na sytuację w kwestii bezpieczeństwa. Częste ataki ze strony Ukrainy i zawodne działanie rosyjskich systemów obrony powietrznej nie sprzyjają wakacjom. Po tym, jak 23 czerwca odłamki rakiety spadły na turystów w Sewastopolu, niektóre plaże świecą pustkami. Rosyjscy turyści decydują się na podróży w innych kierunkach. Nie są one wcale oczywiste i nie wszystkim kojarzą się z odpoczynkiem. Chodzi między innymi o Koreę Północną i Abchazję. 

Zobacz wideo Michał Kacewicz: Rosyjska elita świetnie zaadaptowała się do Rosji wojennej

Rosjanie się boją. Masowo odwołują wycieczki na Krym

Ukraiński wywiad wojskowy podaje, że prawie 80 proc. Rosjan zrezygnowało już z wycieczek w okupowanym Sewastopolu. Ponad jedna trzecia wyjazdów na Krym została odwołana w zeszłym miesiącu. - Przede wszystkim Rosjanie, którzy zmienili zdanie co do odpoczynku na wybrzeżach Krymu, są zaniepokojeni trudną sytuacją w zakresie bezpieczeństwa. Sytuacja ta spowodowana rosyjską okupacją - czytamy w oświadczeniu wywiadu ukraińskiego. 

W wywiadzie dodają, że na masowe odwołanie wycieczek na Krymie miało wpływ zawodne działanie systemu obrony powietrznej wojsk rosyjskich. - Kolejnym czynnikiem ryzyka jest nielegalny most Krymski, który pozostaje główną arterią turystyki z Rosji i jest wykorzystywany przez Moskwę do celów logistyki wojskowej - czytamy.

Gdzie odpoczywają Rosjanie w cieniu sankcji i ataków na Krym? Abchazja w czołówce najchętniej odwiedzanych miejsc  

Od kilku lat w wyniku sankcji rosyjscy podróżnicy borykają się z zauważalnymi trudnościami. Podróże do wielu krajów stały się całkowicie niedostępne, inne są obecnie znacznie trudniejsze ze względu na problemy z uzyskaniem wizy oraz loty z niewygodnymi przesiadkami. Ale czy w największym na świecie państwie brakuje własnych kurortów? Wielu Rosjan narzeka na wysokie ceny. 

Rosjanie coraz częściej wybierają nieuznaną przez społeczność międzynarodową Abchazję dla urlopu. Rosyjskie biura podróży zapewniają, że najlepszym i najbardziej dostępnym cenowo kierunkiem turystycznym dla Rosjan tego lata jest właśnie Abchazja. Rosyjskie portali obliczają, że wypoczynek w nieuznanej Abchazji jest tańszy o 30 proc. niż w popularnych rosyjskich kurortach, takich jak Soczi. 

Wielu Abchazja nie kojarzy się już z wypoczynkiem, jednak tło trudnej historii tego miejsca najwidoczniej nie przeszkadza Rosjanom, żeby się relaksować. Podczas wojny w Abchazji w latach 1992-1993 republika otrzymała wsparcie militarne ze strony Rosji i od tego czasu jest de facto niezależna od Gruzji. Wojna zabrała życie kilkuset osób, a co najmniej 150 tysięcy rodzin pozbawiła dachu nad głową. Tylko pięć państw członkowskich ONZ uznaje jej niepodległość: Rosja, Nikaragua, Wenezuela, Nauru, Syria. 

Rosyjskie wojska stacjonują w tym regionie od początku lat 90. Na początku lipca tego roku pierwszy rosyjski okręt wszedł do portu w Abchazji, gdzie Rosja obecnie buduje bazę Floty Czarnomorskiej. W związku z atakami ukraińskich dronów i rakiet na bazy morskie Krymu i Noworosyjska, Moskwa podpisała z Abchazją umowę dotyczącą budowy bazy morskiej w Oczamczirze.

Rosjanom polecają wycieczki do Węgier. "Kraj przyjazny politycznie"

Dla Rosjan podróże do krajów europejskimi nie są łatwe z powodu sankcji. Jednak są kraje UE, w których rosyjscy turyści czują się dobrze. Rosyjski portal bg.ru podaje, że nie patrząc na problemy z otrzymaniem wizy, wśród turystów z Federacji Rosyjskiej popularność Węgier zauważalnie wzrosła. - Tego lata Rosjanie podróżują tam czterokrotnie częściej niż w roku ubiegłym. Prawdopodobnie turystów przyciągają nie tylko zabytki Budapesztu i Balatonu, ale także fakt, że Węgry uważane są za kraj przyjazny politycznie Rosji - czytamy w artykule.

Dzieci z Rosji na wakacjach w KRLD. "Jestem absolutnie zachwycona"

W lipcu tego roku dzieci z Federacji Rosyjskiej zaczęły wyjeżdżać na wakacje do Korei Północnej. Jak podaje portal Nowaja Gazieta. Europa około 250 rosyjskich uczniów wyjechało na wakacje do kolonii letnich w Sondowon. Aby móc uczestniczyć w takiej wycieczce, dzieci wzięły udział w specjalnym konkursie i napisały eseje na temat roli Rosji "w nowym wielobiegunowym świecie". 

- Jestem absolutnie zachwycona, że w końcu będę mogła zobaczyć taki zamknięty dla wszystkich kraj, do którego pojedziemy i będziemy reprezentować naszą Rosję. Nie mogę się doczekać wielu wrażeń, a co najważniejsze, ciepłych wspomnień. Będę to wspominać z ciepłem w sercu - mówi jedna z uczennic o wycieczce do Korei Północnej.

Rosjanom brakuje pieniędzy na wypoczynek. Większość podczas wakacji zostaje w domu

Według danych opublikowanych 22 lipca przez rosyjskie Centrum Analityczne NAFI, jedyną formą wypoczynku, która staje się coraz bardziej popularna wśród Rosjan, jest "odmowa podróżowania na rzecz spędzania czasu w domu". Odsetek osób, które wolą spędzać wakacje w domu, wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy o 3 punkty procentowe, z 42 proc. do 45 proc.

- Chodzi nie tylko o to, że Rosjanie nie chcą odpoczywać. Po prostu podróże stają się dla nich coraz droższe. Właśnie to zachęca do pozostania w domu, wcale nie czysta chęć spędzenia czasu w domu - wyjaśnia rosyjskie Stowarzyszenie Organizatorów Turystyki. 

ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ