Putin próbuje poprawić swój ranking. Idzie "do ludu" i całuje dzieci. Jedną dziewczynkę zaprosił do siebie

Rating Putina spadł. Reputacja rosyjskiego dyktatora Władimira Putina znacznie zachwiała się po buncie Grupy Wagnera kierowanej przez Jewgienija Prigożyna. Dlatego postanowił pokazać Rosjanom, że się niczego nie boi i nawet bawi się z dziećmi.

Podczas wizyty Putina w Dagestanie 28 czerwca, podczas wieczornego spaceru po Derbencie, prezydent Rosji nie powstrzymał się i pocałował dziewczynkę, która chciała tylko zrobić z nim zdjęcie. Wczoraj, 4 lipca, okazało się, że Putin zaprosił na Kreml kolejną dziewczynkę z Dagestanu. Ma na imię Rajsat i rzekomo popłakała się, że nie nie dało się jej zobaczyć Putina podczas jego wizyty.

Rosyjska propaganda. Jak i dlaczego Putin wykorzystuje dzieci

Po znacznym spadku poparcia, po buncie wojskowym Grupy Wagnera, rosyjski dyktator stara się  podnieść swój ranking, stosując najbardziej prymitywne metody manipulowania społeczeństwem.

"Władimir Putin, zbrodniarz wojenny odpowiedzialny za śmierć, okaleczenie i porwanie wielu tysięcy dzieci, próbuje przedstawiać się jako troskliwy ojciec. Czy to kolejna próba potwierdzenia własnego zachwianego po buncie stanowiska? Cokolwiek to jest, jest obrzydliwe" – napisał na Twitterze Anton Heraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych, publikując wideo ze spotkania Putina z dziewczynką z Dagestanu.

Na filmie dziewczynka i jej rodzice wchodzą do gabinetu kremlowskiego dyktatora, Putin proponuje jej miejsce na jego krześle, razem dzwonią do Miszustina (szefa rządu Federacji Rosyjskiej), by sprawdzić, czy się nie "urwał z pracy". "Obrzydliwy zabójca, który próbuje udawać, że jest zdrowy i życzliwy" – piszą użytkownicy w komentarzach.

Putin całuje dzieci. W Rosji policzono, ile razy to zrobił

Całowanie dziewczynki w Dagestanie był pierwszym publicznym całowaniem dziecka przez rosyjskiego prezydenta od wybuchu pandemii i 29. od początku jego kariery jako głowy państwa. Rosyjski portal niezależny "Poligon. Media" (strona zablokowana w Rosji) znalazła wszystkie znane przypadki publicznego całowania dzieci przez Putina.

 

Rosyjski dyktator obcałował najwięcej dzieci w latach 2018, 2019 i 2011 - wtedy Putin dawał buziaka trójce dzieci rocznie. W 2008 roku okazał sympatię w ten sposób dwójce dzieci, podobnie w 2013 i 2014 roku. Całował po jednym dziecku także w latach: 2001, 2003, 2004, 2010,  2015 i 2017 roku.

Putin całuje ręce, usta, policzki, głowę dzieci. A jeśli część ciała jest ukryta, nie waha się, żeby ją odsłonić i wyrazić swoje uczucia. Jak w przypadku chłopczyka Nikity na Kremlu w 2006 roku, któremu podciągnął koszulę i pocałował w brzuch.

 

Psychologowie uważają, że takie zachowanie Putina można nazwać przemocą seksualną, ponieważ granice dzieci są naruszane, a one mogą przeżywać strach.