"Po wycofaniu się Rosji z inicjatywy zbożowej siły zbrojne okupantów zintensyfikowały szkolenie bojowe sił powierzchniowych i lotnictwa morskiego Floty Czarnomorskiej. W szczególności Rosjanie ćwiczą blokowanie akwenów morskich, wykrywanie i niszczenie statków" - donosi Military Media Center.
Rosja ćwiczy niszczenie statków
W ten sposób Rosjanie mają "szkolić niszczenie statków cywilnych płynących do i z portów Ukrainy".
W ubiegłym tygodniu po wycofaniu się z "umowy zbożowej" Rosja zagroziła wszystkim statkom płynącym do ukraińskich portów. W szczególności Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej cofnęło gwarancje bezpieczeństwa dla marynarzy, a także zamknęło morski korytarz humanitarny.
Jak oświadczyła Federacja Rosyjska, wszystkie statki płynące do ukraińskich portów na Morzu Czarnym będą uważane za potencjalnych przewoźników towarów wojskowych. Również Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej oświadczyło, że państwa, do których należą te okręty, będą uważane za zaangażowane w konflikt ukraiński po stronie Kijowa.
Brytyjski wywiad uważa, że Rosja może przygotowywać się do przechwytywania statków cywilnych na Morzu Czarnym.
Zagrożenie eskalacji konfliktu na Morzu Czarnym wzrasta - Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii
26 lipca brytyjski wywiad poinformował, że po fiasku "umowy zbożowej" Rosja skierowała na południową część Morza Czarnego korwetę "Siergiej Kotow", co może wskazywać na to, że wzrasta zagrożenie eskalacji konfliktu na morzu.
Według brytyjskiego wywiadu korweta "Siergiej Kotow" rozmieszczona jest w południowej części Morza Czarnego i patroluje szlak żeglugowy pomiędzy cieśniną Bosfor a Odessą. Wywiad uważa, że istnieje możliwość, że ta korweta może być częścią grupy zadaniowej do przechwytywania statków handlowych, które według Rosji zmierzają na Ukrainę.
Jak zauważa wywiad brytyjski, Czarnomorska Inicjatywa Zbożowa zapobiegła wybuchowi działań wojennych na Morzu Czarnym. Jednak obecnie, zdaniem wywiadu, może dojść do wzrostu intensywności i skali przemocy w tym regionie.
Emerytowany generał, były dowódca sił lądowych USA w Europie Ben Hodges wcześniej sugerował, że przekazanie Ukrainę pocisków dalekiego zasięgu ATACMS pozwoli jej zmusić Flotę Czarnomorską do "przeniesienia się" do Noworosyjska.
