Sekretarz stanu USA Anthony Blinken 31 października oświadczył, że wojny w Ukrainie i w Izraelu mają związek ze stosunkami Rosji i Iranu. Blinken zauważył także, że jeśli USA przestaną pomagać Ukrainie, europejscy partnerzy najprawdopodobniej również przestaną ją wspierać.
Anthony Blinken powiedział w Senacie, że wojna w Ukrainie i konflikty na Bliskim Wschodzie mają związek. "Odkąd odcięliśmy Rosję od tradycyjnych środków zapewniania jej sił zbrojnych, coraz częściej zwraca się ona o pomoc do Iranu" - powiedział Blinken. Dodał, że w zamian Moskwa dostarcza Teheranowi zaawansowane technologie wojskowe, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa Izraela.
Blinken zauważył, że jeśli USA przestaną pomagać Ukrainie, europejscy partnerzy najprawdopodobniej również przestaną wspierać walczący z Rosją kraj.
Przede wszystkim to, co teraz widzimy, to niesamowite zjednoczenie NATO. Sojusz, który w rzeczywistości staje się coraz silniejszy w obliczu agresji Putina. Sojusz, w którym poszczególni członkowie znacznie się wzmocnili
– powiedział Blinken.
"Jeśli Putinowi pozwoli się na dalsze bezkarne działanie, nie tylko nie zatrzyma się na Ukrainie, ale potencjalnie uda się do kolejnego kraju NATO, co skłoni nas do wypełnienia naszych zobowiązań wynikających z artykułu 5 sojuszu NATO" - dodał.
Powiedział, że swoboda działania dla Putina byłaby również sygnałem dla agresorów na całym świecie, że "skoro Putinowi ujdzie to na sucho, nam też się to uda". "A wtedy prawdopodobnie będziemy mieli świat pełen konfliktów. A to świat, który nie pasuje Stanom Zjednoczonym" - powiedział sekretarz stanu USA.
Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson przedstawił odmienne stanowisko. Powiedział, że choć popiera pomoc dla Ukrainy, zdecydowanie sprzeciwia się łączeniu jej z pieniędzmi dla Izraela.
Jak przekazuje portal Politico, senator Roger Marshall powiedział, że gdyby Johnson spróbował połączyć pomoc dla Ukrainy i dla Izraela w głosowaniu, "jego frakcja zbuntowałaby się i prawdopodobnie oznaczałoby to koniec jego przewodnictwa".
Minister obrony USA Lloyd Austin powiedział zaś, że "jeśli Putinowi się uda osiągnąć swoje cele, nie zatrzyma się na Ukrainie". Dodał, że Waszyngton rozumie strategię Putina zakładającą przedłużenie wojny. I zapewnił, że USA starają się zrobić wszystko, co w ich mocy, aby wesprzeć Ukrainę.
Austin podczas przesłuchań w Senacie powiedział, że prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin "ma nadzieję, że Zachód znudzi się wspieraniem Ukrainy i w ten sposób Putin wkrótce osiągnie swój cel". "Dlatego uważam, że ważne jest, aby zrobić wszystko, co jest konieczne, aby wesprzeć Ukrainę i Izrael i pomóc im chronić ich suwerenne terytorium" – dodał.