Putin buduje drugi Most Krymski. Armia rosyjska może przygotowywać się do wycofania

Eugeniusz Diaczkow, Alona Chernetska
Właśnie rozpoczęła się budowa linii kolejowej z rosyjskiego Rostowa nad Donem do ukraińskiego Mariupola i dalej wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego. Władze okupacyjne potrzebują tego połączenia do transportu zboża i minerałów do Rosji.

Przez długi czas Rosja postrzegała Krym jako centrum zaopatrzenia swojego wojska. Zaopatrzenie odbywało się zarówno przez tzw. korytarz lądowy, jak i przez Most Krymski. Jednak oba te łańcuchy logistyczne stają się obecnie coraz bardziej niepewne - o czym informuje oficer rezerwy Sił Zbrojnych Ukrainy Andrij Kramarow w rozmowie ukraińskim portalem Obozrevatel. Jak twierdzi wojskowy, siły obronne Ukrainy mają już de facto kontrolę ogniową nad linią kolejową na południowym wschodzie, która jest aktywnie wykorzystywana przez Rosjan.

Zobacz wideo Tyłem wjechał na przejazd kolejowy i na nim utknął. Pociąg minął go o włos

Rosyjskie siły okupacyjne zaczęły budowę kolei z Rostowa nad Donem na południu Rosji na okupowany Krym. Tory mają być ułożone od strony Doniecka, przez okupowaną część obwodu zaporoskiego. W tym samym czasie wojsko rosyjskie zaczęło rozminowywać niektóre obiekty na południu i lewym brzegu obwodu chersońskiego. Może to wskazywać na przygotowania do wycofywania się.

Gdy tylko F-16 pojawią się w Ukrainie, Most Krymski zagrożony zostanie zniszczeniem. Wróg przygotowuje się do trzeciej ofensywy na Kupiańsk, ale poprzednie próby również zostały skutecznie odparte przez Siły Zbrojne. To samo dotyczy innych obszarów

— informuje Andrij Kramarow. 

Zobacz wideo Atak rakietowy Rosjan na centrum kurierskie. 6 osób zginęło

Dlaczego Rosjanie budują linię kolejową na Krym?

Rosjanie rozpoczęli budowę nowej linii kolejowej. Chodzi o linię kolejową z Rostowa nad Donem na Krym, która będzie przebiegać przez Mariupol i Berdiańsk. Poinformowali o tym rosyjscy dziennikarze, powołując się na burmistrza Zaporoża Jewgienija Balickiego. Zapewnia on, że nowy tor ochroni ich przed ostrzałem ukraińskiej armii.

"Gubernator" dodał, że jeżdżenie mostem Krymskim, łączącym anektowany w 2014 roku półwysep z Rosją, jest obecnie niebezpieczne i jest to "obiekt podwyższonego ryzyka".

Dzień wcześniej burmistrz Melitopola Iwan Fiodorow powiedział, że Rosjanie planują wywieźć 1,5 miliona ton zboża do Rosji przez Zaporoże. Balicki powiedział również, że w tym roku rosyjscy wojskowi  przetransportują do Rosji 1,5 miliona ton produktów rolnych. 

Zobacz wideo Marcin Ociepa: Agresywną politykę Putina trzeba było powstrzymać 15 lat temu

Dlaczego logistyka kolejowa jest ważna dla Rosjan?

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami brytyjskiego Ministerstwa Obrony, logistyka kolejowa nadal jest istotnym elementem wspierania rosyjskiej inwazji. Rosjanie wykorzystują swoje sieci kolejowe do przemieszczania amunicji, pojazdów opancerzonych, paliwa i personelu na Ukrainę. Rosja nadal utrzymuje i ulepsza swoje połączenia kolejowe na Ukrainie i buduje nową linię kolejową do Mariupola. W ten sposób Rosjanie chcą skrócić czas podróży dostaw na front zaporoski. Aby przyspieszyć ten proces, wykorzystują cywilnych wykonawców i sprzęt.

Czy Rosja będzie miała przewagę?

Jeśli chodzi o możliwości rosyjskiej armii, Rosja stara się obecnie budować swój kompleks wojskowo-przemysłowy.

Jeśli otrzymamy nowoczesne modyfikacje myśliwców F-16, będą one w stanie w pewnym stopniu poprawić sytuację na linii frontu.

Przypomnijmy, że 6 listopada Rosjanie przeprowadzili rekordową liczbę bombardowań przy użyciu kierowanych bomb lotniczych, która wyniosła 103 uderzenia. Poprzedni rekord miał miejsce 23 października i wynosił 100 bomb. Oznacza to, że Rosjanie rozumieją, że mają przewagę w komponencie lotniczym, a Ukraińcy nie mogą temu przeciwdziałać, więc intensyfikują swoje ataki.