Kolejne ataki na Rosję to kwestia najbliższego czasu. ISW: Ukraina zmienia sposób walki

Eugeniusz Diaczkow, Alona Chernetska
Ukraina nasila ataki na obiekty na okupowanym terytorium i w Rosji. W ostatnim czasie ukraińscy partyzanci byli zaangażowani w eliminację kolaborantów, a wywiad w ataki na ważne obiekty, zwłaszcza na Krymie. Takie wnioski przedstawił Instytut Badań nad Wojną (ISW).

ISW przewiduje, że w najbliższej przyszłości Ukraina przeprowadzi jeszcze więcej ataków na Rosję. Już teraz jednak zwraca uwagę na nasilenie się ruchów partyzanckich i ukraińskich ataków na rosyjskie wojsko i inne ważne cele na okupowanym terytorium i w samej Federacji Rosyjskiej. Wcześniej przedstawiciel Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował, że ukraińscy partyzanci zaatakowali rosyjską kwaterę wojskową w okupowanym Melitopolu w obwodzie zaporoskim, zabijając co najmniej trzech oficerów Federalnej Służby Bezpieczeństwa i Rosgwardii.

Instytut Badań nad Wojną podkreślił, że raport Ministerstwa pojawił się po ataku ukraińskich partyzantów na byłego szefa tak zwanej milicji ludowej Ługańskiej Republiki Ludowej 8 listopada. Również 9 listopada doszło do ataków na rosyjską bazę wojskową w okupowanym Skadowsku w obwodzie chersońskim i na obiekty Floty Czarnomorskiej na Krymie, a 11 listopada doszło do trzech ataków tylnej straży i ataków partyzanckich w Rosji. Od lata 2023 roku ukraińskie wojsko prowadzi kampanię uderzeniową skierowaną w szczególności na okupowany Krym.

Zobacz wideo Statek wycieczkowy z Rosjanami przywitany protestem w gruzińskim porcie

Ukraina przeprowadziła eksplozję na trasie rosyjskiej linii kolejowej

Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy był zaangażowany w co najmniej jeden z trzech ataków na terytorium Rosji w dniach 10-11 listopada. Raport Instytutu Badań nad Wojną stwierdza, że GRU zorganizowało eksplozję na torach kolejowych w regionie Riazań, która wykoleiła 19 wagonów pociągu towarowego sobotnim rankiem 11 listopada. Eksplozja komplikuje logistykę rosyjskich wojsk w regionie. Wołodymyr Zełenski ostrzegł Rosję, że Ukraina będzie odpowiadać na zmasowane ataki. Prezydent poinformował o tym na kanale na Telegramie.

Wzmacniamy obronę powietrzną. Wzmacniamy mobilne grupy ogniowe. Zdajemy sobie sprawę, że w miarę zbliżania się zimy rosyjscy terroryści będą próbowali wyrządzić więcej szkód. Odpowiemy wrogowi. Z całą mocą!
Zobacz wideo Śmiszek: Polska kreuje się na adwokata interesów Ukrainy

To nie pierwszy raz, kiedy Wołodymyr Zełenski ostrzega Rosję, że dostanie to, na co zasłużyła. 25 października prezydent powiedział, że Ukraina przygotowuje się na możliwe ataki rosyjskich agresorów na sektor energetyczny i będzie na nie odpowiadać. 

ПОПУЛЯРНІ
ОСТАННІ