Były dyrektor CIA: Jeśli Putin wygra, na tym nie poprzestanie

Eugeniusz Diaczkow
Były szef amerykańskiego CIA David Petraeus uważa, że jeśli Ukraina zostanie pokonana, Putin zaatakuje Mołdawię i kraje bałtyckie.

Były szef Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) USA David Petraeus powiedział, że jeśli Ukraina zostanie pokonana, Putin na tym nie poprzestanie. Kolejnym krajem może być bliskoleżące państwo - Mołdawia. David Petraeus powiedział o tym w komentarzu dla CNN.

Były szef wywiadu USA jest przekonany, że Putin nie poprzestanie na tym, jeśli Rosja wygra na Ukrainie.

Jeśli Rosja wygra, jeśli Putinowi uda się osiągnąć swój bardzo duży cel na Ukrainie, to na tym nie poprzestanie. Następnym celem będzie Mołdawia, być może jeden z krajów bałtyckich lub inne kraje. Henry Kissinger powiedział przed śmiercią, że linia obrony NATO znajduje się teraz na granicy Ukrainy i Rosji, a ja w pełni się z tym zgadzam

- powiedział David Petraeus.

Jak międzynarodowi politycy przyszłość Ukrainy?

6 stycznia 2024 roku dyplomata Roman Bezsmertnyj powiedział, że reżim Putina postrzega Europę jako cel i przygotowuje się do ataku na kraje UE. Pod koniec grudnia zachodnie media informowały o tym, że oficerowie wywiadu jednego z krajów europejskich sugerują, że Rosja może próbować zaatakować Europę zimą 2024-2025. Wcześniej szef polskiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera powiedział, że kraje NATO na wschodniej flance powinny przygotować się na ewentualną konfrontację z Rosją w ciągu trzech lat. Jednocześnie niemiecki minister obrony Boris Pistorius uważa, że jego kraj musi poprawić przygotowania obronne w siłach zbrojnych, przemyśle i społeczeństwie.

Zobacz wideo Błaszczak domaga się wyjaśnień w sprawie niezidentyfikowanego obiektu. "Dlaczego nie został zestrzelony?"

28 grudnia głównodowodzący armii holenderskiej Martin Weinen, który złożył dymisję 1 stycznia 2024 roku, powiedział, że kraj i społeczeństwo powinny przygotować się na wojnę z Rosją.

"Potrzeba tysięcy stacji walki elektronicznej": Ukraina planuje zwiększyć produkcję ochrony przed dronami

Ukraina planuje zorganizować na dużą skalę produkcję sprzętu do walki elektronicznej i naziemnych platform bezzałogowych. "Rynek bezzałogowych statków powietrznych wzrósł stukrotnie w ciągu ostatniego roku, a rynek walki elektronicznej pójdzie za tym samym przykładem" - powiedział wicepremier i minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow podczas maratonu informacyjnego "Jedyne wiadomości". Szef resortu zauważył, że ze względu na dużą liczbę dronów na linii frontu, zarówno ukraińskich, jak i rosyjskich, pojawia się kwestia wojny elektronicznej.

Potrzebujemy tysięcy stacji walki elektronicznej, walki elektronicznej w okopach

- powiedział minister.

Obecnie dostępne systemy walki elektronicznej nie są już wystarczające. Według Fiodorowa trwają dyskusje z Ministerstwem Obrony i Sztabem Generalnym Sił Zbrojnych Ukrainy, aby otworzyć rynek i przyciągnąć jak najwięcej graczy.