Rosyjski atak na Ukrainę. We Lwowie uszkodzono szkołę. "Wszystko się trzęsło"

Rosjanie przeprowadzili kolejny zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miasta. W wielu regionach Ukrainy słychać było eksplozje. Do wybuchów doszło w obwodzie kijowskim, lwowskim, połtawskim. Ostrzelane zostały obiekty infrastruktury krytycznej. We Lwowie uszkodzono szkołę, a fala uderzeniowa wybiła okna w budynkach mieszkalnych.

W nocy z 14 na 15 lutego w Rosji z lotniska "Olenya" w obwodzie murmańskim wystartowało kilka bombowców Tu-95MS. Siły Powietrzne Ukrainy uprzedziły o zagrożeniu rakietowym w regionach południowych i wschodnich. Rankiem dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że rakiety skierowane były w stronę obwodu lwowskiego. Następnie w mieście doszło do kilku eksplozji. Wybuchy było słychać także w Zaporożu, obwodzie połtawskim, chmielnickim. Natomiast w Kijowie obrona powietrzna zniszczyła wszystkie rakiety lecące na miasto. 

Zobacz wideo Marcin Ociepa: Agresywną politykę Putina trzeba było powstrzymać 15 lat temu

Rosja zaatakowała Lwów. Są zniszczenia infrastruktury cywilnej 

Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował na swoim kanale w Telegramie, że nad obwodem lwowskim pojawiło się ponad 10 rakiet. Uszkodzony został budynek szkoły, a fala uderzeniowa wybiła okna w budynkach mieszkalnych. "Obrona przeciwlotnicza dobrze poradziła sobie z tym atakiem, ale wciąż mamy jedno trafienie w obiekt infrastruktury. Fala uderzeniowa wybiła okna w budynkach mieszkalnych przy ulicy Naukowej, dotknęła także szkołę. Na miejscu pracują służby ratunkowe" – podaje mer Lwowa. 

Skutki porannego ataku wroga na Lwów. Uszkodzone zostały dwie szkoły i jedno przedszkole. Wybito ponad 400 szyb. Uszkodzonych zostało 18 budynków mieszkalnych. Rannych jest trzech mieszkańców Lwowa, udzielono im pomocy, ich życiu nic nie zagraża

– poinformował Andrij Sadowy.

Jak podaje Maksym Kozytskyi, szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, kolejna z rakiet uderzyła w ziemię w pobliżu budynku mieszkalnego. W 16 budynkach wybito szyby, uszkodzone zostały także biurowce.

Szkoła we Lwowie ucierpiała przez atak Rosjan

"Leciały kamienie, odczuliśmy falę uderzeniową, wszystko się trzęsło" - powiedział Wasyl Petrowski, ochroniarz szkoły, która została ostrzelana przez wojska rosyjskie, na antenie ukraińskiego telemaratonu

Wiktoria Chrystenko, dyrektorka szkoły, pokazała najbardziej uszkodzone sale lekcyjne w szkole. Jak podaje zniszczenia, choć są duże, to jednak jutro uczniowie wrócą do zajęć. "Szkoła ma dużą powierzchnię okien, więc zniszczenia są poważne. W klasach jest dużo potłuczonego szkła, tynk jest nieco uszkodzony. Na szczęście był wczesny ranek, więc w szkole nie było dzieci ani nauczycieli. Dziś wspólnie z pracownikami posprzątamy cały teren szkoły i sal lekcyjnych. A już jutro nasi uczniowie wrócą do nauki" – napisała dyrektorka szkoły na swoim profilu w Facebook

Rosyjski atak na Ukrainę. Do eksplozji doszło w Zaporożu, obwodzie połtawskim i chmielnickim

Szef kijowskiej administracji Serhij Popko poinformował, że wszystkie rosyjskie rakiety lecące na Kijów zostały zniszczone przez obronę powietrzną. "w stolicy nie było ofiar ani zniszczeń. System podtrzymywania życia miasta działa normalnie. Dziękujemy żołnierzom obrony powietrznej za ich świetną robotę" – napisał. 

W wyniku ataku na obwód zaporoski trafiony został obiekt infrastrukturalny, zniszczone zostały budynki mieszkalne, są ranni. "Ostrzelano głównie strefę przemysłową, kilka rakiet uszkodziło budynki, jedna rakieta po prostu wpadła w zieloną strefę" – powiedział Iwan Fedorow, szef Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojskowej. 

Infrastruktura cywilna została ostrzelana także w obwodzie chmielnickim - informuje zastępca szefa Chmielnickiej Obwodowej Administracji Wojskowej Siergiej Tyurin. Według jego relacji dwie osoby zostały ranne.