Czy Putin przygotowuje się do wojny z NATO? ISW analizuje ostatnie jego decyzje

Alina Vasylchenko

Zdaniem analityków ISW, Władimir Putin podjął decyzje, które wskazują na to, że może szykować się do agresji przeciwko NATO. Były dowódca sił zbrojnych USA w Europie, emerytowany generał porucznik Ben Hodges, mówi, że Rosja może być gotowa do takiego starcia w ciągu trzech lub czterech lat. Ale tylko wtedy, gdy Ukraina nie odniesie sukcesu, a Rosja będzie w stanie ją pokonać. - Dlatego trzeba pomóc Ukrainie - podkreśla Hodges.

Wygląda na to, że prezydent Rosji Władimir Putin prawdopodobnie miał rozpocząć przygotowania do agresji wojskowej przeciwko Sojuszowi Północnoatlantyckiemu. O tym informują amerykańscy analitycy w ostatnim  raporcie  Instytutu Badań nad Wojną. Według amerykańskiego wywiadu, Kreml miał zmienić plan i może dążyć do bezpośredniej konfrontacji z Zachodem, po tym jak jego służby przeanalizowały stan wojsk sojuszników w Europie. Są państwa, które do dziś nie wydają nawet 2 proc. PKB na obronność.

Jak Putin przygotowuje się do wojny z NATO?

Analitycy ISW piszą, że 26 lutego rosyjski przywódca Władimir Putin wydał dekrety oficjalnie przywracające okręgi wojskowe: moskiewski i leningradzki. Tym samym Rosja rozwiązuje Zachodni Okręg Wojskowy (ZOW) i tworzy okręgi na wzór tych, które działały w czasach II wojny światowej.

Według analityków, od 2010 roku okręg ZOW obejmował głównie granicę Rosji z Ukrainą, Białorusią i krajami bałtyckimi. Jego strategicznym celem do tej pory było monitorowanie operacji rosyjskich w Ukrainie po wybuchu wojny na pełną skalę. Miał też inne zadanie, którym było przygotowanie się do ewentualnej konfrontacji z NATO . Teraz ten okręg będzie przebiegać zarówno wzdłuż północno-wschodniej granicy NATO, w tym Polski, jak też wzdłuż północno-wschodniej części Ukrainy. Analitycy ISW tłumaczą, że może  pozwolić to Moskwie "zająć jednoznaczne stanowisko" przeciwko NATO i usprawnić kontrolę operacji wojskowych w Ukrainie.

Eksperci zwracają uwagę, że Putin wspomniał o potrzebie utworzenia takiego okręgu po przystąpieniu Finlandii do Sojuszu w 2023 roku, a odpowiedni dekret podpisał, gdy do Sojuszu dołączyła Szwecja. 

,, Odbudowa LOW i MOW spełnia równoległe cele Moskwy, jakimi są  przygotowania do potencjalnej przyszłej wojny konwencjonalnej na dużą skalę przeciwko NATO

- przekonują analitycy.

Zobacz wideo Paweł Reszka: Rosja musi wiedzieć, że jeśli będzie się zachowywać jak bandyta, to będziemy z nią rozmawiać językiem bandyckim

Generał Hodges: NATO ma 3-4 lata na przygotowania

Były dowódca amerykańskich sił NATO w Europie twierdzi, że w przypadku zwycięstwa Rosji w Ukrainie, Moskwa zaatakuje kraje bałtyckie lub inny kraj NATO. O realnym zagrożeniu gen. Ben Hodges mówił w ukraińskim radiu  NV .

,, Jeśli Ukraina nie odniesie sukcesu, a Rosja będzie w stanie ją pokonać, to Rosja zrobi to, czym dziś nam grozi. Oni otwarcie mówią o swoich planach. W tych planach jest atak na Litwę, Łotwę i Estonię, a poza tym konfrontacja z Polską i Rumunią.

Generał uważa, że Rosja będzie w stanie rozpocząć agresję przeciwko NATO, gdy tylko się otrząśnie po stratach w Ukrainie. "Odnowa sił dla Rosji nie będzie stanowić żadnego problemu. Będzie zdolna do rozszerzenia agresji w ciągu trzech lub czterech lat. Jedyny sposób, by to zatrzymać, to pomóc Ukrainie odnieść sukces. Przy większym wsparciu Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji i innych krajów zachodnich dla Ukrainy Rosja nie będzie w stanie napaść na członka NATO. Pod warunkiem że Sojusz pozostanie zjednoczony" - ostrzegł.

Generał: Niemcy są ostatnim krajem, który ma się bać ataku Rosji

Gen. Hodges uważa, że jedynym krajem, który Rosja w Europie może pominąć są Niemcy. Najbardziej zagrożone jego zdaniem są bezpośrednio  sąsiadujące z Rosją państwa . Te, które graniczą również z Ukrainą. "W ten sposób Rosja będzie chciała sprawdzić, czy NATO istnieje w praktyce, czy być może też wyłącznie na papierze. Będzie chciała sprawdzić, co się wtedy wydarzy i czy biurokracja zachodnia pozwoli NATO na ostrą i natychmiastową reakcję" - dodaje.

,, Będą robili wszystko, by rozbić NATO. Aby to zrobić, muszą zaatakować jedno z najmniejszych państw Sojuszu, na przykład kraj bałtycki lub graniczącą z Białorusią i Ukrainą - Polskę

WIĘCEJ O:

Rosja Putin wojna w Ukrainie Ukraina wojna
POLECAMY
"Rosjanie stawiają dodatkowe kostnice. "To wymowne podsumowanie rządów Władimira Putina""
"Mobilizacja w Rosji trwa? Mają kilka sposobów werbowania żołnierzy do wysłania na front "po cichu""
"Politico: Rosja zarabia miliardy, sprzedając ropę do UE przez Turcję"
"W Ukrainie wprowadzono awaryjne wyłączenia prądu. "Mamy już doświadczenie. Z nami zawsze jest przenośna stacja zasilania""
"Podpisują umowę z firmą budowlaną i wyjeżdżają na front. Oto jak Rosjanie werbują migrantów do walk z Ukraińcami"
"Rosyjska ofensywa dzięki pomocy Pekinu? Urzędnik wywiadu USA: Chiny bezpośrednio sprzyjają wojennej machinie Rosji"