Białoruś buduje nowe miasteczko wojskowe 40 km od granicy z Ukrainą. Co wiadomo?

Eugeniusz Diaczkow

W obwodzie homelskim na Białorusi, 40 kilometrów od granicy z Ukrainą powstaje nowy "obóz wojskowy". Prawdopodobnie zostanie tam rozmieszczony garnizon białoruski, w celu ochrony granicy państwowej.

Obiekt wojskowy ma zostać ukończony do 2027 roku. Poinformowało o tym radio "Swoboda" z redakcją na Białorusi. Według informatorów budowa obiektu wojskowego rozpoczęła się w 2023 roku i ma zostać ukończona w 2027 roku. Pierwsza faza budowy ma zostać oddana do użytku w marcu 2024 roku. W publikacji zauważono, że budowa może być związana z wypowiedziami prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki w maju 2022 roku, który ogłosił wówczas utworzenie "Dowództwa Operacyjnego Południe" w siłach zbrojnych.

Ukraiński ekspert wojskowy Oleg Żdanow powiedział, że nowe miasto wojskowe prawdopodobnie pomieści garnizon, którego zadaniem będzie ochrona granicy państwowej.

,, Moim zdaniem Białoruś nadal ma obronną doktrynę wojskową, w przeciwieństwie do rosyjskiej. Ale jeśli dojdzie do politycznego zjednoczenia Białorusi i Rosji, doktryna zmieni się na ofensywną. Wtedy będzie to baza wojskowa do ataku

- mówi ekspert.

Nie wyklucza on, że miasto może być wykorzystywane przez rosyjskie wojsko, tak jak miało to miejsce w przypadku lotnisk w Ziabrawce (powiat Homel) i Weliky Bokow (powiat Mozyr).

Zobacz wideo

Białorusini budują wojskowe miasteczko na terenie dziecięcych obozów

Budowa odbywa się na terenie kilku byłych obozów dziecięcych, do których w latach istnienia ZSRR przyjeżdżały radzieccy dzieci. Były białoruski oficer, który obecnie walczy w pułku Kalinowskiego (jednostka Sił Zbrojnych Ukrainy), powiedział w komentarzu do publikacji, że nowe miasto wojskowe może stać się wysuniętą bazą w przypadku ewentualnego ataku na Ukrainę z północy - w celu zdobycia Czernihowa.

Ekspert wojskowy Ołeh Żdanow również powiedział, że nowe miasto wojskowe prawdopodobnie pomieści garnizon, którego zadaniem będzie ochrona granicy państwowej.

Nieodebrany obóz

Domki letniskowe "Lesnaja Poliana", "Liteiszczik", "Czaika" i "Galaktika" zostały zbudowane w lasach niedaleko Homla jeszcze w czasach radzieckich, głównie w latach 60-tych. Były to specjalistyczne obozy, głównie dla dzieci pracowników przemysłowych miasta.

Na stronie internetowej Komitetu Mienia Państwowego ogłoszono sprzedaż obozu Czaika w 2021 roku. Wcześniej dacza należała do Homelskiego Trustu Budowlanego nr 14. Firma sprzedała swoją własność, w tym daczę, na aukcji. Został on zbudowany w 1968 roku w pobliżu wsi Pribar w obwodzie homelskim.

Zobacz wideo Błaszczak domaga się wyjaśnień w sprawie niezidentyfikowanego obiektu. "Dlaczego nie został zestrzelony?"

Obóz nie był używany od 2016 roku. Jego całkowita powierzchnia wynosi prawie 6 500 metrów kwadratowych. W 2021 r. dacza zostanie sprzedana chętnemu nabywcy z możliwym przeznaczeniem na "cele społeczne, domowe lub produkcyjne".

Informacje o nowym właścicielu obozu nie są dostępne w domenie publicznej. Sprzedaż daczy "Mewa" za pierwszym razem nie powiodła się - nie było chętnych. Na drugiej aukcji właściciel obniżył cenę o 20% i zażądał za obóz 807 010 białoruskich rubli, co stanowi około 9 mln złotych. 

WIĘCEJ O:

granica polsko-białoruska Białoruś wojna w Ukrainie
POLECAMY
"Od naiwnych obietnic po trudne decyzje. Koniec kadencji Zełenskiego, ale nie koniec prezydentury"
"Ołeksandr Usyk niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. "Spełnił swoje marzenie. Wielu twierdziło, że to pomyłka""
"The Telegraph: Przywódcy Rosji i Chin szykują się do wieloletniej wojny z Zachodem. "Rozmowy o pokoju to tylko przykrywka""
"Blackouty w Ukrainie mogą potrwać dwa lata. "Nie masz jak wezwać karetki, jak padnie ci telefon""
"Zmasowany atak ukraińskich dronów. Bolesne straty dla Rosjan."
"Rosjanie stawiają dodatkowe kostnice. "To wymowne podsumowanie rządów Władimira Putina""