W ciągu ostatniego roku Ukraińcy zapłacili za 10 tys. dronów wroga przez to, że oglądają rosyjskie treści na platformach streamingowych. Informuje o tym firma analityczna UA War Infographics. Eksperci szacują, że w ciągu ostatniego roku Rosjanie, którzy zarabiają na oglądaniu lub słuchaniu treści na różnych platformach streamingowych, takich jak YouTube czy serwisy muzyczne, byli w stanie zarobić na zainteresowaniu Ukraińców około 81,6 miliona dolarów. Z tych pieniędzy twórcy treści zapłacili 5 milionów dolarów podatków, które trafiły do budżetu Rosji.
Takie obliczenia są przybliżone, ponieważ nie da się obliczyć niektórych z nich, dodają analitycy UA War Infographics.
Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, co najmniej 60 procent informacji wywiadowczych jest pozyskiwanych przez rosyjskie służby wywiadowcze za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak twierdzą ukraińscy wojskowi, pochopnie udostępniane zdjęcia i filmy ukraińskich sił zbrojnych stają się jednym z głównych źródeł informacji wywiadowczych dla wroga. Ministerstwo podkreśliło, że rozpowszechnianie takich publikacji może doprowadzić do zakłócenia operacji wojskowej, śmierci ukraińskich żołnierzy oraz utraty broni i sprzętu wojskowego. Ze swojej strony autorzy takich publikaacji ryzykują wyrokami karnymi i więzieniem.
Sztab Generalny opublikował również film o tym, jak zachowywać się w mediach społecznościowych, aby nie zaszkodzić Siłom Obronnym.
Ukraińscy wojskowi podkreślają, że aby chronić siebie i przybliżyć wspólne zwycięstwo, nie można filmować i rozpowszechniać informacji o:
Jednocześnie wzywamy do powstrzymania się od rozpowszechniania własnych "wyłącznych" informacji o przebiegu działań wojennych lub postępach misji bojowych. Nie rozpowszechniaj takich informacji opinii publicznej, dopóki nie zostaną one potwierdzone przez oficjalne źródła. Pamiętajcie: cisza informacyjna jest tym, co uniemożliwi wrogowi poznanie planów armii, uratuje życie Ukraińców i przybliży nasze wspólne zwycięstwo!
- zauważył Sztab Generalny Ukrainy.