Główne wysiłki wojsk rosyjskich mają na celu okrążenie Awdijiwki, w tym kilka innych miejscowości znajdujących się obok linii frontu, jak Stepowe, Berdyczi i Piwniczne. W Awdijiwce, która jest masowo atakowana przez rosyjskich wojskowych, nadal mieszka około 1599 osób. Pomocy starczy zaledwie na kilka tygodni. Są jednak produkty, które muszą być dostarczane częściej. Dzień wcześniej, po raz pierwszy od dwóch tygodni wzmożonego rosyjskiego ostrzału, władzom Awdijiwki udało się dostarczyć chleb. Jednocześnie trwa ewakuacja, ponieważ wróg zamienia miasto w kompletną ruinę. Szef administracji wojskowej miasta Awdijiwka, Witalij Barabasz, zauważył, że rosyjskie wojska codziennie uderzają na miasto w obwodzie donieckim.
Miasto jest naprawdę niszczone, liczymy nie dni, a godziny. Patrząc na obecne zniszczenia, można się spodziewać, że przy aktualnym tempie ostrzału w ciągu 2-3 tygodni Awdijiwka zamieni się w Marjinkę. Oznacza to, że na pewno wszystko zrówna się z ziemią
— powiedział Barabasz w rozmowie z Ukraińskim radio.
"To miejsce ludobójstwa Ukraińców dokonanego przez Rosję"
Jak przekazuje w rozmowie Witalij Barabasz około 90 proc. pomocy humanitarnej, która obecnie dociera do miasta, pochodzi z międzynarodowych misji humanitarnych, Biura Prezydenta i regionalnej administracji wojskowej. Wolontariusze, którzy przybywają do miasta i pomagają ludziom, w większości starają się pomagać punktowo, rozwożąc wsparcie konkretnym ludziom.
Wczoraj (red. 24 października) w końcu zdecydowaliśmy się pojechać i spróbować dostarczyć chleb po prawie 2 tygodniach eskalacji. Było bardzo niebezpiecznie, ale udało nam się dostarczyć chleb do miasta. Był ostrzał. Znaleźliśmy się pod ciężkim ostrzałem artyleryjskim. Zaledwie kilka minut później samochód z chlebem jechał za nami i został trafiony. I to się dzieje cały czas. Wstrzymaliśmy ewakuacje ludzi, ponieważ po drodze było bardzo duże zagrożenie.
Ukraiński ekspert: Po nieudanych atakach Rosjanie mogą powtórzyć ofensywę na Awdijiwkę
Ekspert ds. wojskowości Ołeksij Hetman w wywiadzie dla ukraińskiego portalu RBK-Ukraina powiedział, że Awdijiwka nie ma wielkiego znaczenia militarnego. Ale dla Rosjan to miasto jest jak "kość w gardle". Dlatego wojska rosyjskie po nieudanych atakach mogą powtórzyć ofensywę na miasto.
Najprawdopodobniej będzie druga fala ataków, ponieważ w tych walkach zniszczyliśmy dwa rosyjskie pułki strzelców zmotoryzowanych. Teraz wzmacniają siły, uzupełniają zapasy i będą próbować robić więcej na tym kierunku. Awdijiwka nie ma znaczenia militarnego, co oznacza, że była strategicznym celem Putina – powiedział Ołeksij Hetman.
