Niemal wszystkie media rosyjskie piszą o nowym planie Władimira Putina. Jednocześnie, sami Rosjanie są zszokowani rozkazem. Obawiają się zwiększenia i tak już znacznych strat osobowych. Putin wydał polecenie zdobycia miejscowości Awdijiwka jeszcze przed sylwestrem.
Wojsko otrzymało nowy termin zdobycia Awdijiwki. Nasza armia musi zająć Awdijiwkę przed Nowym Rokiem, aby rok 2024 rozpoczął się dla Rosji zwycięstwem na froncie. Według trzech źródeł wśród oficerów (dwóch z nich szturmuje miasto, jeden jest w Doniecku), taki rozkaz w grudniu wydał Władimir Putin, zwracając się do wojska
- piszą rosyjskie media.
Jeden z rozmówców kanału na Telegramie zauważył, że im szybciej Rosjanie spełnią żądanie Kremla, tym lepiej.
Zadaniem jest nie tylko zajęcie Awdijiwki do 1 stycznia, ale zajęcie jej tak szybko, jak to możliwe. Rozumiem, że Władimir Władimirowicz chce wspomnieć o tym zwycięstwie w swoim przemówieniu noworocznym. Jeśli mu się to nie uda, to w porządku, ale byłoby lepiej, gdyby to zrobił. O ile wiem, są to wstępne dane z Moskwy
- czytamy na kanale "Kremlowska tabakiera" w Telegramie.
Rosyjscy wojskowi są zszokowani. Nie spodziewali się takich ruchów
Wojskowi z Rosji są obecnie zszokowani żądaniami Moskwy. Rosyjskie siły okupacyjne już poniosły ogromne straty w ciągłych atakach na Awdijiwkę w obwodzie donieckim.
Jeśli 200 do 600 żołnierzy dziennie umiera i traci ręce, nogi w pobliżu Awdijiwki, to czy można sobie wyobrazić, co się stanie, jeśli zintensyfikujemy ataki? A teraz zmobilizowani żołnierze walczą jeszcze gorzej. Ktoś im powiedział, że zostaną zdemobilizowani. Więc mają nadzieję, że przeżyją. Niektórzy z nich nawet strzelają sobie w stopę, żeby uniknąć ataku. Znam dwa takie przypadki.
- mówi anonimowy żołnierz.
Czy Rosjanie spełnią marzenie Putina?
Dziennikarze twierdzą, że niektóre źródła podają, że siły okupacyjne rzekomo mają szansę spełnić "życzenie" Putina jeszcze przed Nowym Rokiem. Obecnie brakuje oficjalnych informacji o nowym "terminie" zdobycia Awdijiwki. Jednak ostatnie wydarzenia na linii frontu w Awdijiwce pośrednio sugerują, że Moskwa może dążyć do osiągnięcia przynajmniej pewnego rodzaju "zwycięstwa" w tym obszarze tak szybko, jak to możliwe. Tam, według map wojennych Deep State, 16 grudnia rosyjski konwój 15 pojazdów i broni z oddziałami pancernymi próbował przebić się w rejonie wysypiska śmieci w Awdijiwce. Po przejechaniu przez Krasnohoriwkę Rosjanie pospiesznie odjechali. Pojazdy próbowały zawrócić.
Dzięki wspólnym wysiłkom wszystkich brygad na miejscu udało się zniszczyć ponad połowę sprzętu. Żołnierze rozeszli się na lądowiska i niszczą je. W najbliższych dniach spodziewajmy się wideo przedstawiającego uszkodzenia sprzętu z brygad
- stwierdzono w oświadczeniu Deep State.
Stwierdzili również, że ogólnie wojskowi rosyjscy trzymają się starej taktyki i wysyłają kolumny, mając nadzieję na szybką operację desantową. Dlatego, według raportu, bardzo ważne jest zorganizowanie stałego monitorowania linii bojowej za pomocą dronów.
