Relacja z Ukrainy

W sieci pojawiło się wideo z pokładu dużego, rosyjskiego okrętu "Cezar Kunikow" podczas ataku ukraińskich dronów kamikaze MAGURA V5. Od momentu wykrycia dronów i rozpoczęcia bitwy do całkowitego zatopienia okrętu minęło nieco ponad 40 minut.

Ołeksandr Pawluk, dowódca Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy, powiedział, że Ukraina ustabilizuje linię frontu i rozpocznie przygotowania do kontrataków w celu przejęcia inicjatywy. Eksperci Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) uważają, że opóźnienia w zapewnieniu zachodniej pomocy opóźnią wysiłki armii ukraińskiej.

Zmobilizowani Rosjanie będą walczyć na froncie w Ukrainie, dopóki Putin zechce. Wynika to z pisma, które w odpowiedzi na swoje zapytanie dostał liberalny rosyjski polityk. Kremlowscy urzędnicy napisali, że poborowi nie będą mogli wrócić z wojny, dopóki ona trwa.

Od lutego 2022 roku armia ukraińska zniszczyła lub zatopiła cztery rosyjskie okręty desantowe, krążownik, łódź podwodną, statek zaopatrzeniowy, kilka łodzi patrolowych i małych łodzi desantowych, dwie korwety rakietowe. Straty spowodowane ukraińskimi rakietami manewrującymi i dronami stanowią prawie jedną czwartą całej Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej.

Ze skradzionych i zmienionych w Internecie obrazów tworzone są awatary, które mówią po chińsku i promują miłość do Chin. Ukraińska blogerka Olga Loiek odkryła, że jej klon, wygenerowany przez sztuczną inteligencję, promuje Chiny w sieci i sprzedaje towary z Rosji.

Armia rosyjska koncentruje znaczne rezerwy w pobliżu wsi Nowomychajłowka. Obecnie jest to jeden z najbardziej zapalnych obszarów frontu. Powiedział o tym w rozmowie z Radiem Swoboda Dmytro Łychowij, rzecznik operacyjno-strategicznego zgrupowania "Tawria".

Flota Czarnomorska Federacji Rosyjskiej ponownie ponosi straty. W wyniku ataku ukraińskich dronów morskich w nocy z 4 na 5 marca, trafiony został rosyjski okręt patrolowy projektu 22160 "Siergiej Kotow". Informacje potwierdził Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

"Blokowanie granic przez polskich rolników jest dziś zupełnie bez sensu, bo 90 proc. naszego ukraińskiego eksportu trafia drogą morską przez porty naddunajskie" - powiedział podczas konferencji prasowej ukraiński premier Denys Szmyhal. Zaznaczył także, że w latach 2022-2023 Ukraina zapewniła dodatkowy wzrost polskiego PKB o 1-3 proc.

Armia rosyjska z rekordowymi stratami w lutym. Wywiad brytyjski szacuje, że straty Rosjan w tym miesiącu były najwyższe od początku pełnoskalowej inwazji. Średnia dzienna liczba Rosjan, którzy zostali zabici lub ranni w Ukrainie w lutym, sięgała ponad 900 osób.

Władze w Ukrainie starają się dostosować edukację do warunków, które panują obecnie podczas wojny. W kilku miastach dzieci nie będą już musiały przerywać naukę w czasie ataków powietrznych. W Zaporożu niebawem rozpocznie się budowa szkołę pod ziemią. Także w Charkowie wkrótce ma powstać taka podziemna szkoła.

Trzecia Brygada Szturmowa Sił Zbrojnych Ukrainy wyzwoliła Krasnohoriwkę w obwodzie donieckim. To pierwszy ukraiński sukces na wschodzie po utracie Awdijiwki pod Donieckiem. Walka o Awdijiwkę trwała 10 lat. Rosjanie stracili więcej żołnierzy niż w Afganistanie stracił ZSRR. Ukraińcy stracili tam co najmniej kilkuset żołnierzy, ale dokładną ich liczbę poznamy po wojnie. Kilkadziesiąt osób trafiło do rosyjskiej niewoli. Bitwa o Krasnohoriwkę trwała krócej i jest pierwszym sukcesem ukraińskich wojsk od utraty Awdijiwki.

Dwa lata temu rosyjskie wojsko zajęło elektrownię w Czarnobylu i wzięło jej pracowników za zakładników. Chcieli wykorzystać ten teren do ataku na ukraińskie miasta i okrążyć Kijów od północy. "Rosjanie, którzy siedzieli w okopach w Rudym Lesie, nie żyją. Zmarł ostatni z nich" - poinformowały ukraińskie media. Wywiad wojskowy wyjaśnia sprawę.

Ukraina nie zgodzi się na zamrożenie wojny z Rosją, ponieważ oznaczałoby to uznanie okupacji ukraińskich terytoriów. Oświadczył szef wywiadu Ukrainy Kyryło Budanow. "To się nigdy nie stanie" - stwierdził Budanow w wywiadzie dla CBC News. W tym czasie rosyjski dyktator Władimir Putin zagroził "tragicznymi konsekwencjami" krajom, które odważą się wysłać swoje wojsko na Ukrainę.

Taras Kaczka, wiceminister gospodarki i handlu Ukrainy, powiedział, że odbył cztery godziny intensywnych rozmów ze stroną polską i podczas nich nie było mowy o zamknięciu wspólnej granicy. Radził uważnie przeczytać oświadczenie Donalda Tuska. "Nagłówki wiadomości mogą wprowadzać w błąd" - napisał Kaczka.

Naczelny dowódca sił zbrojnych Wielkiej Brytanii stwierdził, że w obecnej sytuacji na froncie i przy obecnym poziomie zachodniego wsparcia Ukraina nie będzie w stanie rozpocząć kontrofensywy do końca lata. Przedstawił dość pesymistyczny scenariusz wydarzeń.

Zdaniem analityków ISW, Władimir Putin podjął decyzje, które wskazują na to, że może szykować się do agresji przeciwko NATO. Były dowódca sił zbrojnych USA w Europie, emerytowany generał porucznik Ben Hodges, mówi, że Rosja może być gotowa do takiego starcia w ciągu trzech lub czterech lat. Ale tylko wtedy, gdy Ukraina nie odniesie sukcesu, a Rosja będzie w stanie ją pokonać. - Dlatego trzeba pomóc Ukrainie - podkreśla Hodges.

"Zostałem zatrzymany przez polską policję wraz z operatorem w czasie nagrywania materiału o handlu pomiędzy Polską a Rosją przez Białoruś" - napisał Mychajło Tkacz, dziennikarz śledczy "Ukraińskiej Prawdy". Gazeta wydała oświadczenie, w którym podziękowała ambasadorowi Ukrainy za interwencję. Polska policja potwierdziła zatrzymanie dziennikarzy w celu weryfikacji. Wypuszczono ich po kilku godzinach. Tkacz twierdzi, że usunięto mu część nagrań, które zrobił. Policja tego nie potwierdza.

Kupiańsk jest głównym celem sił rosyjskich w obwodzie charkowskim. Rosja utrzymuje na tym kierunku blisko 50 tys. żołnierzy. Na terenie Ukrainy jest pół miliona rosyjskich wojskowych. "Bez pomocy Zachodu Ukraina ryzykuje utratę zarówno Kupiańska, jak i Charkowa"- powiedziała w rozmowie z Deutsche Welle ukraińska deputowana Oleksandra Ustinova.

Weteran Sił Zbrojnych Ukrainy Masi Najem, który stracił wzrok na wojnie, ostrzegł rodaków. Były żołnierz uważa, że Ukraińcy stoją na krawędzi utraty państwa. "Nasz maj już może nie być ukraiński, jeśli pewne rzeczy nie wydarzą się teraz" - ostrzegł weteran.

Wolodymyr Zełenski w niedzielę ujawnił, że ukraińska kontrofensywa się nie powiodła, dlatego że 4 brygady nie dostały uzbrojenia obiecanego przez Zachód. "Z miliona pocisków od UE dostaliśmy 300 tysięcy" - mówi doradca kancelarii prezydenta Ukrainy. Sprawdzamy, kto pomaga Ukrainie najbardziej, a czyje wsparcie rażąco zmalało.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy ujawnia liczbę treści szerzonych w sieci przez Kreml. Rosyjska propaganda skupia się na Ukrainie. Na drugim miejscu od 2012 roku jest Polska, gdzie pojawia się najwięcej fałszywych treści w mediach społeczenościowych. Jeden rosyjski troll zarabia prawie 2,5 tys. złotych miesięcznie za rozpowszechnianie narracji Putina - dowiedział się Washington Post.

Na łamach dziennika "New York Times" ukazał się głośny artykuł o tym, jak CIA pomogła Ukrainie stworzyć sieć baz szpiegowskich do walki z Rosją. Tekst odbił się szerokiem echem nie tylko w USA, ale też w Europie. Kijów tego nie sprostował. - Nasze wywiady nigdy nie były tak blisko, jak teraz - mówi w rozmowie z Ukrayina.pl Oleksander Musijenko, dyrektor Ośrodka Wojskowo-Prawnych Badań w Ukrainie.

Rosjanie niszczą domy mieszkalne, zabytki, cerkwie, muzea i całe miasta w Ukrainie. Niektórych miast i wsi już prawie nie ma przez agresywne działania Kremla. Ślady wojny to otwarte rany, które bolą każdego Ukraińca i nie zagoją się tak szybko.