Relacja z Ukrainy

Plaża w Odessie może zaskoczyć niektórych turystów. Na brzegu stoją betonowe jeżowce przeciwpancerne, a przed nimi leżaki, koce i parasole, pod którymi odpoczywają turyści i miejscowi. Słychać okrzyki sprzedawców: "Kukurydza! Baklawa miodowa!". A w tle komunikat policji o możliwych zagrożeniach nad Morzem Czarnym. Tak wyglądają wakacje w Ukrainie.

Ukraina kontroluje już 100 miejscowości w obwodzie kurskim. To prawie 1300 km kwadratowych terytorium Federacji Rosyjskiej. Prezydent Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej 27 sierpnia powiedział, że operacja pod Kurskiem jest częścią większego planu Ukrainy. - To jeden z kierunków w naszym planie zwycięstwa - powiedział.

Rosjanie wciąż przesuwają się w kierunku pokrowskim w Donbasie. - Każdy dzień jest trudny. Ciągle odpieramy Rosjan. Bitwy toczą się przez całą dobę - mówi rzecznik prasowy brygady "Czerwona Kalyna" Mykoła Kowal. Ukraińscy eksperci uważają jednak, że sytuacja na froncie może zmienić się jesienią.

W poniedziałek 26 sierpnia Rosja zaatakowała 15 regionów w Ukrainie. Według ukraińskich władz celem Rosjan stała się infrastruktura energetyczna. Są ofiary śmiertelne i ranni. - Usłyszałem głośną eksplozję, spędziłem poranek w schronie. Nie miałem prądu w domu, kiedy wróciłem i wciąż nie ma - mówi Dmytro, mieszkaniec Połtawy.

Ukraińcy na całym świecie świętują Dzień Niepodległości. Tegoroczne obchody w Warszawie odbywają się po raz trzeci na Placu Zamkowym. Na scenie występuje między innymi zwyciężczyni Eurowizji w 2015 roku Jamala. - Uważam, że musimy ciągle przypominać o wojnie w Ukrainie, dlatego jesteśmy tutaj - mówią Ukraińcy w Warszawie w rozmowach z nami.

Ukraińcy kontrolują ponad 90 miejscowości w Rosji. W Kijowie uważają, że ofensywa na obwód kurski wzmacnia pozycję Ukrainy w dążeniu do rozmów pokojowych, pisze Politico. Czy rzeczywiście ta operacja przyspieszy rozmowy pokojowe? Zapytaliśmy o to Ukraińców z różnych miast. - Ta ofensywa wstrząsa imperium od środka. W związku z tym można tylko życzyć powodzenia ukraińskim żołnierzom - mówi jeden z naszych rozmówców.

Kreml po ofensywie wojsk ukraińskich w obwodzie kurskim odrzuca jakąkolwiek możliwość negocjacji pokojowych. Ukraiński politolog Iwan Stupak w rozmowie z Ukrayina.pl wyraził opinię, że dla Moskwy obecna sytuacja pod Kurskiem jest niekorzystna, dlatego prędzej czy później rozmowy muszą się odbyć. - Moskwa ma obawy, że przegra nie na froncie, ale gospodarczo, tak jak kiedyś Związek Radziecki - mówi ekspert.

Rosjanie przenieśli z Ukrainy część jednostek do ochrony obwodu kurskiego. Jednak w dalszym ciągu armia rosyjska intensyfikuje działania ofensywne na kierunkach Pokrowska i Torecka. - Kierunek pokrowski pozostaje jednym z najkrwawszych. Moskwa przerzuca tam ogromną liczbę ludzi i sprzętu - wyjaśnia ukraiński ekspert wojskowy.

Ukraińska ofensywa na obwód kurski trwa. Rosjanie w przygranicznych miejscowościach mówią, że czują się porzuceni przez rosyjskie władze. Teraz ukraińskie siły obronne biorą mieszkańców pod swoją opiekę. Oleg Griszczenko i jego matka są pierwszymi ewakuowanymi do Ukrainy Rosjanami. - Nas przyjęli bardzo przyjaźnie. To było niesamowite - mówi Rosjanin.

W niedawno zajętym przez Ukraińców mieście Sudża w obwodzie kurskim utworzono komendanturę wojskową, której celem jest utrzymanie porządku i zaspokojenie potrzeb ludności cywilnej. - Zniszczone ukraińskie miasta są przykładem działania armii rosyjskiej i to samo w teorii może czekać także obwód kurski. Może to doprowadzić do pogorszenia sytuacji humanitarnej - powiedział w rozmowie z Ukrayina.pl politolog Oleksandr Kondratenko.

Ukraińcy przejęli kontrolę nad ponad 80 miejscowościami w obwodzie kurskim. Zgodnie z prawem międzynarodowym Kijów ma zapewnić bezpieczeństwo ludności cywilnej. Ukraińskie władze zapowiedziały ewakuację Rosjan na terytorium Ukrainy. Spotkało się to z niejednoznaczną reakcją Ukraińców. - Mają swój kraj, niech ich chroni. Mamy dość własnego bólu - mówi mieszkaniec obwodu sumskiego.

Trwa ukraińska ofensywa na obwód kurski w Federacji Rosyjskiej. Zachodzie media podają, że armia ukraińska wykorzystała czołgi Challenger 2 do ataku na obwód kurski. Operację utrzymywano w tajemnicy nawet przed zachodnimi sojusznikami. Według ukraińskich żołnierzy podczas ofensywy Rosjanie nie stawiali dużego oporu. - Zadziałał efekt zaskoczenia - mówi żołnierz, cytowany przez BBC.

Ukraina kontynuuje ofensywną operację w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej. Dziennikarka Natalia Nagorna jako pierwsza z przedstawicieli telewizji ukraińskiej relacjonowała wydarzenia i sytuację pod Kurskiem po przejęciu kontroli nad terytorium przez wojska ukraińskie. W reportażu powiedziała, że Rosjanie w przygranicznych miejscowościach czują się porzuceni przez rosyjskie władze.

Ukraińska ofensywa na obwód kurski w Federacji Rosyjskiej podniosła morale obywateli Ukrainy i walczących na froncie żołnierzy. Ukraińcy w mediach społecznościowych dzielą się viralowymi wideo nagranymi przez żołnierzy. Na niektórych z nich mieszkańcy obwodu kurskiego rozmawiają po ukraińsku.

Ukraińska operacja wojskowa w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej trwa już tydzień. Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski poinformował, że pod kontrolą Ukrainy są obecnie 74 miejscowości. Jakie cele stawia przed sobą ukraińskie dowództwo?

Ukraińska ofensywa na obwód kurski trwa już tydzień. W ciągu tygodnia Ukraina przejęła kontrolę nad większą częścią terytorium Rosji, niż Rosja była w stanie przejąć w 2024 roku. Co o wydarzeniach w obwodzie kurskim piszą rosyjskie kanały w sieci Telegram i prokremlowskie źródła informacyjne?

Analitycy wojenni twierdzą, że Ukraińcy nie zamierzają się wycofywać z terenu Rosji. Zajęli co najmniej 28 wiosek i idą dalej. Te informacje pierwszy raz potwierdził prezydent Ukrainy. - Musieliśmy pokazać światu, który tak boi się eskalacji, że Rosja jest słaba - mówi nam ukraiński żołnierz.

Ukraińcy kopią okopy w obwodzie kurskim w Rosji, gdzie obecnie trwa ofensywa. Według ostatnich doniesień Ukraińcy kontrolują już 28 miejscowości w Rosji. Ekspert wojskowy Iwan Stupak w rozmowie z Ukrayina.pl powiedział, że Rosjanie rozpoczęli już wycofywanie wojsk z różnych kierunków frontu w celu wzmocnienia obwodu kurskiego.

W niedzielę doszło do pożaru na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Władze ukraińskie twierdzą, że jest to prowokacja Rosjan, którzy okupują obecnie elektrownię. Jewhen Mahda, ukraiński politolog i dyrektor Instytutu Polityki Światowej, w rozmowie z Ukrayina.pl powiedział, że Rosjanie w taki sposób chcą zatrzymać ukraińską ofensywę na obwód kurski w Rosji.

Białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka nakazał wzmocnić zgrupowanie białoruskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą po tym, jak ukraińskie drony rzekomo przeleciały nad granicą. W komentarzu dla Ukrayina.pl ekspert wojskowy Iwan Stupak zauważył, że w ten sposób Kreml próbuje odwrócić uwagę ukraińskiego dowództwa wojskowego od walk w obwodzie kurskim. - To nie zadziałało - mówi ekspert.

Sytuacja w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej rozwija się szybko i nieprzewidywalnie dla Rosjan. Walki na terenie rosyjskim trwają już czwartą dobę. W związku z brakiem jasnych planów odparcia ofensywy sił ukraińskich armia rosyjska ponosi straty. - Jeśli Putin jest tak groźnym przywódcą, to dlaczego pozwolił na ofensywę na terenie Rosji? - mówi ukraiński ekspert wojskowy Mychajło Samus w rozmowie z Ukrayina.pl.

ISW podaje, że Ukraińcy wdarli się na teren Rosji. Putin nazwał tę operację "prowokacją na dużą skalę". Zachodnie media piszą, że Kijów może użyć niemieckich czołgów pod Kurskiem. Szef komisji obrony Bundestagu mówi, że nie widzi w tym problemu. Rzecznik departamentu stanu USA też kibicuje Ukrainie. Rzeczniczka Białego Domu również zabrała głos. Nie odpowiedziała jednak na pytanie, czy Ukraińcy użyli amerykańskiej broni na terenie Rosji. Zebraliśmy reakcje Zachodu na ukraiński atak lądowy na terenie Rosji.

Wejście ukraińskich wojsk na teren Rosji wzbudziło poważne obawy w Moskwie. "The Telegraph" pisze, że rosyjscy wojskowi obawiają się, że Ukraina może użyć myśliwców F-16 na terenie Rosji. Ukrayina.pl sprawdziła, czy jest to możliwe.