Relacja z Ukrainy

Mimo trwającej wojny w Ukrainie ponad 33 tysiące chasydów przyjechało do Humania, położonego w obwodzie czerkaskim, aby wspólnie świętować Rosz ha-Szana, czyli 5785. żydowski Nowy Rok. Każdego roku Humań staje się miejscem spotkania dwóch światów: żydowskiej tradycji religijnej i codziennej rzeczywistości ukraińskiej. Obecność pielgrzymów przynosi miastu również materialne korzyści.

Nowy sekretarz NATO pojechał do Kijowa, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. To pierwsza podróż Marka Ruttego od czasu objęcia urzędu. - Ukraina staje się silniejsza z dnia na dzień, bardziej zintegrowana z NATO i lepiej przygotowana niż kiedykolwiek do przystąpienia do naszego Sojuszu - powiedział Rutte w Kijowie.

Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej pozytywnie rozpatrzył wniosek Karoliny Romanowskiej, która chce pochować swoją rodzinę, zabitą na Wołyniu. W masowym grobie może spoczywać nawet kilkadziesiąt osób, w tym 18 osób z rodziny pani Karoliny. W tej mogile mogą być też Ukraińcy, zabici przez UPA. - Pochówek naszych przodków powinien nas łączyć, a nie dzielić - mówi w rozmowie z nami Karolina.

Kierunek pokrowski pozostaje najgorętszym obszarem walk. Rosjanie kontynuują ostrzały miasta, nie rezygnując przy tym z prób ofensywy. Po zajęciu przez nich Wuhłedaru Pokrowsk może znaleźć się w jeszcze większym niebezpieczeństwie. Żołnierze stacjonujący w okolicach Pokrowska mówią, że rosyjskie wojska ostrzeliwują samochody mieszkańców, którzy próbują opuścić miasto.

Rosjanie zajęli Wuhłedar w Donbasie. Miasto było bronione przez ukraińską 72. Brygadę Zmechanizowaną ponad 2 lata. - Ukraińskie jednostki zostały wycofane z miejscowości w celu ratowania życia wojskowych i sprzętu wojskowego oraz zajęcia pozycji do dalszych działań. W warunkach, w jakich znalazła się 72. brygada, utrzymanie miasta było niemożliwe - mówią ukraińscy eksperci.

Czy Polska nadal jest jednym z najbliższych sojuszników Ukrainy? Czy Kijów zgodzi się na ekshumacje ofiar Wołynia i czy kryzys w polsko-ukraińskich relacjach, o którym rozpisują się gazety, naprawdę istnieje? O tym i nie tylko rozmawiamy z wiceprzewodniczącą Rady Najwyższej Ukrainy Ołeną Kondratiuk. Jest polityczką wywodzącą się z partii Batkiwszczyna, której założycielką w 1999 roku była Julia Tymoszenko.

W Ukrainie weszła w życie ustawa o ochronie porządku konstytucyjnego w zakresie działalności organizacji religijnych. Celem regulacji jest zakaz działalności organizacji związanych z Rosyjską Cerkwią Prawosławną. W wywiadzie dla Ukrayina.pl zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego Światosław Szewczuk mówi m. in. o tym, jak Kijów broni państwa także w środowisku religijnym.

Ukraińskie władze ostrzegają zagranicznych partnerów o planach Rosji, dotyczących ataków na trzy elektrownie atomowe. Eksperci wskazują, że Rosjanie najprawdopodobniej będą celować w podstacje energetyczne. Może to doprowadzić do poważnych problemów w ukraińskim sektorze energetycznym. - Najgorszy scenariusz to wyłączenie elektrowni atomowej i powstanie incydentu jądrowego - mówią ukraińscy eksperci.

USA ogłosiły nowy pakiet pomocy dla Ukrainy o wartości 7,9 mld dolarów. Środki te zostaną przeznaczone na dostawy broni i systemów obrony powietrznej. Jak zauważył w rozmowie z Ukrayina.pl ekspert wojskowy Ołeksandr Kowałenko, Kijów dostanie sprzęt do obrony, a nie działań ofensywnych. Możliwe jednak, że pomoc z USA będzie zawierać sprzęt objęty klauzulą tajności.

Czy USA zaakceptują plan zwycięstwa Zełenskiego? Ukraiński politolog Ihor Todorow wyraził przekonanie, że ten dokument może zostać zaakceptowany tylko częściowo. Z kolei ekspert Wołodymyr Fesenko uważa, że niektóre punkty tego dokumentu mogą zostać poparte dopiero przez następnego prezydenta USA.

USA ogłosiły kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 7,9 mld dolarów. Środki zostaną przeznaczone na dostawy broni i systemów obrony powietrznej, a także szkolenie pilotów F-16. Kijów otrzyma między innymi bomby lotnicze JSOW. - Administracja Bidena przeszła pewną ewolucję w podejściu do Ukrainy i podjęła wiele ważnych decyzji - mówi ukraiński ekspert Władysław Faraponow.

Prezydent Czech Petr Pavel powiedział, że Ukraina powinna stawiać sobie realistyczne cele i zaakceptować fakt, że część jej terytorium pozostanie pod kontrolą Rosji. - Proponuje plan B, który wcale nie jest najgorszą alternatywą, jeśli plan A nie zostanie zrealizowany - mówi ukraiński ekspert Ołeksandr Musijenko. Już 26 września prezydent Zełenski może ujawnić więcej szczegółów dotyczących planu dalszych działań.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreśla, że jego plan zwycięstwa nie przewiduje współpracy z Rosją. Jakie opcje zakończenia wojny może zawierać ten dokument i w jaki sposób można skłonić Moskwę do zaprzestania działań zbrojnych? - Plan zwycięstwa to sygnał dla Moskwy, że nie wygrają tej wojny i że ich sytuacja jest beznadziejna - mówi ukraiński politolog Ihor Rejterowycz w rozmowie z nami.

Wołodymyr Zełenski przywiózł do USA Plan Zwycięstwa, który ma przedstawić prezydentowi Joe Bidenowi, a także Kamali Harris i Donaldowi Trumpowi. Jakie punkty zawiera ten dokument? Niektóre można wywnioskować z wywiadów Zełenskiego dla zachodnich mediów, jednak główna treść planu pozostaje największą tajemnicą. Czy nowa strategia Ukrainy może nas zaskoczyć?

Kijów chce zakończenia wojny na swoich warunkach. Kreml cały czas stawia na swoim. Ukraińscy żołnierze w okopach z kolei są zmęczeni niepewnością. Nie wiedzą, ile jeszcze będą musieli tak żyć i kiedy ten horror się skończy. - Być może negocjacje w przyszłym roku do czegoś doprowadzą - taką nadzieję wyraził ukraiński wojskowy Kyrylo Sazonow. Wierzy, że jeśli rosyjski potencjał wojskowy się wyczerpie, to wojna skończy się już w 2025 roku. Czy to możliwe?

Już w czwartek, 26 września, Wołodymyr Zełenski ma przedstawić w Białym Domu plan zwycięstwa Ukrainy. Jego realizacja zdaniem Kijowa rzuci Putina na kolana i zmusi go do zakończenia wojny. Nie wszyscy wierzą, że to zadziała. - Plan Zełenskiego może zawierać pewne kompromisy, ale rozmowy o zakończeniu wojny bez Indii, Rosji i Chin to tylko rozmowy - uważa były współpracownik ukraińskich służb Iwan Stupak.

Dolny Śląsk zmaga się ze skutkami powodzi, a na pomoc mieszkańcom ruszyli wolontariusze z różnych regionów, w tym obywatele Ukrainy. Wspólnie sprzątają zniszczone domy i dostarczają niezbędną pomoc. - Mieszkańcy czują, że nie są sami z tą tragedią - mówi jeden z wolontariuszy, podkreślając niezwykłą solidarność w obliczu katastrofy.

Syreny tu wyją bez przerwy, dachy drżą od pobliskich wybuchów. Na skrzyżowaniu starsza pani sprzedaje warzywa z własnego ogródka, a jabłka za darmo można zerwać z drzewa. Tak wygląda Drużkiwka, miasteczko położone przy linii frontu w Donbasie, w którym przez rok nie było ani prądu, ani wody. - Ludzie oswoili się z wybuchami i nauczyli się je rozróżniać - mówi w rozmowie z Ukrayina.pl Liza Sekretarenko, która niedawno opuściła miasto.

Parlament Europejski wezwał do zniesienia ograniczeń, które uniemożliwiają Ukrainie wykorzystywanie zachodniej broni do ataków na cele wojskowe w Rosji. Eksperci przewidują, że uderzenia w głąb terytorium Rosji będą możliwe, gdy Ukraina otrzyma odpowiednie pociski dalekiego zasięgu. Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreśla, że Rosja już przerzuca swój sprzęt dalej od granicy.

Siły ukraińskie uderzyły w rosyjski skład amunicji w obwodzie twerskim. Arsenał, zbudowany w 2018 roku, przechowywał różne systemy, pociski i bomby. Eksplozje w wyniku trafienia były tak potężne, że doszło do niewielkiego trzęsienia ziemi. Ukraińskie wojsko mogło wykorzystać do tego ataku nową broń, piszą ukraińskie portale.

Według prognoz Odra we Wrocławiu ma osiągnąć najwyższy poziom w nocy ze środy na czwartek. Ukraińcy mieszkający w stolicy Dolnego Śląska aktywnie angażują się w budowanie i wzmacnianie wałów. - To miasto, w którym żyjemy, nasz drugi dom. Musimy zrobić wszystko, aby było bezpieczne - powiedział w rozmowie z nami jeden z mieszkańców, pochodzący z Ukrainy.

Rosjanie nieustannie niszczą Pokrowsk. Mieszkańcy ewakuowani do Dniepra opowiadają, że miasto jest bombardowane codziennie, a ocalałych budynków jest coraz mniej. Rosja nie zmniejsza intensywności ofensywy w Donbasie, a ich wojska szturmują ukraińskie pozycje, napotykając jednak na pewne przeszkody. Czy wojskom rosyjskim uda się zająć Pokrowsk jesienią?

Zalane domy i ulice, zerwane przeprawy mostowe, brak gazu i prądu. Miasta na Śląsku i Opolszczyźnie w wyniku powodzi wyglądają jak po katastrofie. Poziom wody w wielu miejscach przekroczył ten, który osiągnął w 1997 roku, podczas powodzi tysiąclecia. Ukraińcy organizują zbiórki, żeby pomóc powodzianom. - Straciłam dom po tym, jak Rosjanie wysadzili tamę w obwodzie chersońskim. Rozumiemy ten ból jak nikt inny - mówi Anastazja.